Some thoughts from C. M. Viganò’s interview on 13 August 2024
Some thoughts from C. M. Viganò’s interview on 13 August 2024
5
views
Fragmenty przemyśleń arcybiskupa Vigano z wywiadu T. Marshalla z 8 sierpnia /Część 2/
Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://vkpatriarhat.org/pl/?p=22458
Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najnowsze informacje od BKP https://bit.ly/3PJRfYs
Arcybiskup Vigano tak charakteryzuje obecną działalność niektórych bractw, np. Instytutu Chrystusa Króla:
„W przypadku Instytutu Chrystusa Króla Arcykapłana kwestia rytualna i ceremonialna zdaje się przeważać nad dogmatyczną i nie jest przypadkiem, że pośród ogólnego rozkładu wydaje się, że kanonicy z Gricigliano są wolni od opozycji i ostracyzmu. Nie stanowią oni problemu, gdyż w najmniejszym stopniu nie kwestionują nowego kierunku, a wręcz przeciwnie w swoich konstytucjach obszernie cytują dokumenty soborowe. Pozostałe instytuty również przetrwały”.
Arcybiskup Vigano charakteryzuje także obecne Bractwo Św. Piusa X:
„Bractwo Świętego Piusa X po pięćdziesięciu latach działalności wykazuje oznaki zmęczenia, a czasami jego milczenie na temat okropności z domu Świętej Marty wydaje się motywowane milczącą zgodą na nieatakowanie. Być może dzieje się tak w nadziei, że bractwo stanie się kolekcjonerem konserwatyzmu i częścią katolickiego tradycjonalizmu, gdy Bergoglio wyeliminuje „konkurencję” dawnych instytutów Ecclesia Dei. Obawiam się, że ta nadzieja ostatecznie doprowadzi do ratyfikacji faktycznej schizmy, która już istnieje w Kościele”.
Arcybiskup Vigano prognozuje, jak najprawdopodobniej potoczy się sytuacja z prawowiernymi katolikami, którzy nazywają jawnego heretyka heretykiem:
„Zmuszą katolików do opuszczenia oficjalnego Kościoła, tak jakby to oni, a nie rzymska hierarchia, byli w stanie schizmy. Po wyeliminowaniu głosów krytycznych Bergoglio będzie miał „swój” heretycki kościół, z którego wypędzono księży i wierzących, którzy nie zgadzają się z permanentną rewolucją”.
Arcybiskup Vigano bierze także pod uwagę dezorientację zwykłych wierzących, którzy nie wiedzą o zakulisowej polityce Kościoła:
„Jeśli chodzi o wierzących, uważam, że należy zrozumieć sytuację wielkiej dezorientacji i anarchii, jaka panuje w Kościele”.
Arcybiskup Vigano, jako były nuncjusz w Stanach Zjednoczonych, tak ocenia amerykański episkopat:
„Episkopat amerykański jest owocem złego zarządzania Watykanu przez dziesięciolecia: korupcja i bardzo potężne lobby homoseksualne – składające się głównie z protegowanych McCarricka – jest wpełni oddane nowemu programu Bergoglio, który skandalicznie podporządkowuje się radykalnej lewicy, niszczącej Stany Zjednoczone. Do tych skorumpowanych ludzi można zaliczyć kardynała Spellmana, Bernardina, Deardena, McCarricka i ich zwolenników, a także, oczywiście, jezuitów, którzy odegrali decydującą rolę w upadku katolicyzmu”.
Arcybiskup wspomina także o zdrowej części biskupów w Stanach Zjednoczonych, którą starał się wspierać:
„Zdrowa część biskupów – którą jako nuncjusz starałem się wspierać i bronić na wszelkie możliwe sposoby – jest w mniejszości; jest konserwatywną, ale ma nastawienie soborowe”.
Arcybiskup Vigano wyjaśnia, w jaki sposób w przyszłości będzie możliwe rozpoznanie prawdziwego papieża.
„Gdyby Opatrzność raczyła dać Kościołowi prawdziwego papieża, można by go rozpoznać po tym, że uznałby sobór za nieważny i potępiłby całe zło, jakie spowodował”.
Arcybiskup Vigano porównuje ekskomunikowanego papieża Honoriusza i jego winę za herezję do współczesnego jawnego heretyka Bergoglio:
„Potępienie błędu jest konieczne, aby przywrócić naruszony porządek ustanowiony przez Boga, czyli najwyższą Prawdę. Papież Leon II ekskomunikował Honoriusza nie dlatego, że był heretykiem, ale dlatego, że „ przez bezbożną zdradę pragnął wywrócić nieskazitelną wiarę ”. Honoriusz nie potępił jednoznacznie herezji monoteletyzmu, według której w Chrystusie nie było dwóch woli... Wywrotowa działalność Bergoglio jest o wiele poważniejsza, podobnie jak o wiele poważniejsze są herezje, przeciwko którym Sobór Watykański II nie tylko nie walczył, ale raczej stał się ich duszpasterskim nosicielem w kolosalnym oszustwie, którego dokonano na ciele Kościoła”.
Arcybiskup Vigano pokazuje, co przyniesie rewolucja w Kościele, którą potajemnie rozpoczął Sobór i najwyraźniej dopełnia fałszywy papież Bergoglio:
„Celem soborowej rewolucji, bezkompromisowym wykonawcą której jest Bergoglio, jest rozkład rzymskiego katolicyzmu na fałszywą religię bez dogmatów (co jest inspiracją masonów), poprzez parlamentaryzację Kościoła na wzór instytucji cywilnych. Wymaga to ograniczenia roli papiestwa i zniesienia sukcesji apostolskiej, a także radykalnego przewrotu posługi kapłańskiej”.
Arcybiskup Vigano nie zajmuje się jeszcze dogłębnie kwestią soborowych i posoborowych papieży, ale ostrzega przed tym, co stworzyli:
„Nawet jeśli w tym momencie właściwe jest odroczenie ostatecznego wyroku w sprawie soborowych papieży, konieczne jest umieszczenie wszystkiego, co stworzyli, że tak powiem, „w nawiasie” – zwłaszcza Katechizmu i nauczania doktrynalnego, reformy Liturgii i Sakramentów, a także obrzędu udzielania święceń kapłańskich”.
Arcybiskup Vigano komentuje kwestię ważności święceń biskupów i księży, a następnie ważność Mszy i Sakramentów w okresie po Soborze Watykańskim II. Na zakończenie podkreśla potrzebę przywrócenia integralności depozytu wiary:
„Mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o tezy sedewakantyzmu czy sedeprywacjonizmu, to zawierają one elementy, które teoretycznie można podzielać. Nie można jednak uwierzyć, że Pan pozwolił, aby Jego Kościół przez ponad sześćdziesiąt lat pozostawał w cieniu i pozbawiony zwyczajnych środków łaski – to znaczy pozbawiony Sakramentów – z nieważnie wyświęconymi biskupami i kapłanami, a zatem z nieważnymi Mszami i Sakramentami. Mysterium iniquitatis nie może oznaczać braku pomocy, którą Chrystus obiecał Kościołowi: «Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28,20). Z naszej strony jednak konieczne jest przywrócenie integralności depozytu wiary – depositum fidei…”.
+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu
+ Metody OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze
9.09.2024
12
views
Fragmenty przemyśleń arcybiskupa Vigano z wywiadu T. Marshalla z 8 sierpnia /Сzęść 1/
Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://vkpatriarhat.org/pl/?p=22453
Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najnowsze informacje od BKP https://bit.ly/3PJRfYs
Arcybiskup Vigano komentuje opublikowaną wersję trzeciej tajemnicy fatimskiej:
„Tekst trzeciej części tajemnicy fatimskiej został przekazany przez s. Łucję biskupowi diecezji Leiria w 1944 r. Dotyczy on wizji, jaką miała trójka małych pastuszków w 1917 r. i która z woli Dziewicy Maryi miała się objawić w roku 1960. Tekst został przekazany Świętemu Oficjum w roku 1957, czyli za pontyfikatu Piusa XII. Jan XXIII przeczytał go 1959 roku zdecydował się go nie publikować”.
Arcybiskup Vigano stwierdza dalej, że tekst trzeciej tajemnicy Fatimskiej został sfałszowany:
„Paweł VI uczynił to samo w 1967 r. Jan Paweł II przeczytał tekst w 1978 r. W 2000 r. z okazji jubileuszu nakazał jego publikację, pozostawiając ludzi w przekonaniu, że jest to pełny tekst, twierdząc, że wizja porażonego papieża odnosiła się do niego, a dokładniej do ataku, którego doznał na placu Świętego Piotra 13 maja 1981 r. Podejrzenie o sfałszowanie tekstu tajemnicy jest więcej niż uzasadnione. Pomijając odchylenia i niespójności techniczne, takie jak format papieru, jakim posługiwała się s. Łucja – wydaje mi się jasne, że „ujawniona” treść została ocenzurowana, aby nie potwierdzać tego, co jest widoczne dla wszystkich: zniszczenia Kościoła katolickiego od wewnątrz”.
Arcybiskup Vigano mówi o tym, że hierarchia poddała tajemnicę Fatimską cenzurze:
„Z drugiej strony nie jest zaskakujące, że hierarchia fałszująca Pismo Święte i naukę Kościoła może posunąć się tak daleko, że cenzuruje nawet słowa Najświętszej Maryi Panny dotyczące objawień uznanych przez Kościół”.
Carlo Maria Viganò wyjaśnia, dlaczego z Sekretariatu Generalnego Gubernatorstwa Watykańskiego został wysłany jako nuncjusz do USA. To nie był awans, ale wręcz przeciwnie:
„Papież Benedykt dwukrotnie wyrażał mi chęć mianowania mnie przewodniczącym Prefektury Spraw Ekonomicznych Stolicy Apostolskiej w miejsce kardynała Velasio de Paolisa. Było to stanowisko, o którym mi powiedział, że ja „mógłbym tutaj najlepiej służyć Stolicy Apostolskiej”. Bertone jednak zorganizował wysłanie mnie do Waszyngtonu, jak najdalej od Kurii Rzymskiej i tych, których „zaniepokoiłem” moją walką z korupcją”.
Arcybiskup Vigano wyjaśnia, dlaczego Bergoglio był zainteresowany jego walką z korupcją. Celem Bergoglio nie było jej usunięcie, ale poznanie nazwisk skorumpowanych prałatów, aby móc ich szantażować:
„Kiedy spotkałem się z Bergoglio 23 czerwca 2013 r., po tym, jak zapytał mnie o McCarricka i jezuitów w USA, aby dowiedzieć się, jakie jest moje stanowisko, poprosił mnie o przekazanie mu dossier, które przekazałem trzem kardynałom mianowanym przez Benedykta do śledztwa. Zrobiłem to bezzwłocznie, a on powiedział: „Mam mały sejf w swojej sypialni. Położę to tam (co on zrobił) i przeczytam wieczorem”.
Jest oczywiste, że Bergoglia interesowało jedynie to, kim są skorumpowani ludzie, aby móc ich wykorzystywać, kontrolować i szantażować”.
Kardynał Fernández nałożył na Carla Marię Vigano tzw. ekskomunikę latae sententiae, rzekomo za zbrodnię schizmy. Sam arcybiskup Vigano wyjaśnia, dlaczego ta tak zwana ekskomunika jest nieważna:
„11 czerwca 2024 r. zostałem poinformowany prostym e-mailem (bez żadnego oficjalnego powiadomienia) o procesie kanonicznym przeciwko mnie i powiedziano mi, że jeśli chcę zakwestionować stawiane mi zarzuty, muszę przyjechać do Rzymu za dziewięć dni, 20 czerwca, lub złożyć pisemną obronę do dnia 28 czerwca, w wigilię uroczystości świętych Piotra i Pawła.
Zarzuty kierowane pod moim adresem są całkowicie niespójne: oskarżają mnie o schizmę, ponieważ kwestionowałem legalność Bergoglio i odrzuciłem Sobór Watykański II”.
Następnie arcybiskup Vigano stwierdza, w którym przypadku kara przewidziana w prawie nie dotyczy oskarżonego. Zwraca uwagę, że prawo uwzględnia przekonanie oskarżonego, że osoba sprawująca stolicę Piotrową nie jest papieżem. Według Pisma Świętego, Świętych Ojców i nauczycieli Kościoła jawny heretyk jest ipso facto ekskomunikowany z Kościoła i dlatego nie jest ważnym papieżem:
„Prawo uznaje, że nie można zarzucać oskarżonemu, że miał chęć lub zamiar popełnienia schizmy, jeśli jest przekonany, że osoba zajmująca stolicę Piotrową nie jest papieżem, a jeśli jej podejrzenia okażą się bezpodstawne, jest skłonny poddać się jego autorytetowi. Uważam Jorge Mario Bergoglio za anty-papieża, albo lepiej powiedzieć: contr-papieża, uzurpatora, agenta antykatolickiego lobby, które od dziesięcioleci infiltruje Kościół. Dowody na to, że nie ma on nic wspólnego z papiestwem – jego liczne herezje oraz konsekwentność jego wywrotowych aktów rządzenia i „magisterium” – to bardzo poważne fakty, których nie można pochopnie odrzucić jako zbrodnię obrazy majestatu”.
Arcybiskup wyjaśnia dalej, jak to jest z ważnością dokumentów, wydawanych przez rzymskie dykasterie, w przypadku uzurpowania papiestwa przez fałszywego papieża:
„Bez względu na sposób i istotę pozasądowego procesu kanonicznego, fakt wakatu Stolicy Apostolskiej i uzurpacja Stolicy Piotrowej przez fałszywego papieża powoduje, że wszystkie akty dykasterii rzymskich są całkowicie nieważne i nieskuteczne, tak że nawet moja ekskomunika jest nieważna”.
Arcybiskup Vigano analizuje istotę procesu pokazowego i nazywa go kanonicznym „zwarciem”. Bergoglio nie odpowiada na oskarżenia o herezję wyrzeczeniem się herezji, ale absurdalnie oskarżając o schizmę tego, który prawdziwie oskarżył go. W przypadku Bergoglio, fałszywego papieża, schizma jest niemożliwa. Paradoks polega na tym, że ten nieważny papież z powodu nierealistycznej schizmy nakłada wyrok ekskomuniki na niewinnych. Jednocześnie sam Bergoglio już kilkakrotnie wydalał się z Kościoła z powodu herezji:
„Mamy do czynienia z kanonicznym „zwarciem”, a mianowicie, że ten, kto ma najwyższą ziemską władzę w Kościele, gdy zostaje oskarżony o herezję, reaguje oskarżaniem oskarżyciela o schizmę i karze go ekskomuniką. To celowe nadużycie prawa – typowe dla dyktatur – jest sprzeczne z intencją Prawodawcy”.
Arcybiskup Vigano nawiązuje do bulli dogmatycznej Pawła IV, która na podstawie Pisma Świętego Ga 1,8-9 stwierdza, że jawny heretyk – a dziś jest nim Bergoglio – wykluczył się z Kościoła oraz z Mistycznego Ciała Chrystusa i wszystko, co robi, jest nieważne:
„On słusznie podlega postanowieniom bulli Pawła IV, a mianowicie, że przyłączenie się do herezji wyklucza heretyka z Kościoła i czyni jego władzę bezprawną, nieważną i zerową”.
Arcybiskup Vigano wymienia tych, którzy są dziś najbardziej niebezpieczni w Watykanie za ich współudział w systematycznej likwidacji Kościoła:
„Po Bergoglio najniebezpieczniejsi są Fernández, Hollerich, Roche, Peña Parra… Wszyscy ci ludzie, wraz z sekretarzem stanu Parolinem, są współwinni katastrofalnego zarządzania Watykanem i całym Kościołem”.
W odniesieniu do kardynała Parolina arcybiskup zwraca uwagę na niezwykły fakt, który jednak jest przemilczany:
„Przy okazji przypominam, że Parolin był członkiem sieci drugiej sekcji Sekreta tu Stanu, na czele której w tym czasie stał mason Silvestrini. Silvestrini był czołowym członkiem mafii z Sankt Gallen i Parolin zawdzięcza mu swój karierowy wzrost”.
+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu
+ Metody OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze
8.09.2024
5
views
An excerpt of Archbishop Viganò’s thoughts from the 8 Aug interview with T. Marshall /Part 2/
Watch this video on: https://vkpatriarhat.org/en/?p=24761
Subscribe to BCP newsletters https://bit.ly/3cJLzzm
Archbishop Viganò describes the current activity of some fraternities, such as the Institute of Christ the King: “In the case of the Institute of Christ the King Sovereign Priest, the ritual and ceremonial question seems to prevail over the doctrinal one, and it is no coincidence that amidst the general dissolution that exists, the Canons of Gricigliano seem to be exempt from opposition and ostracism: they do not represent a problem, because they do not question the new course in the slightest and indeed have extensive citations of conciliar documents in their Constitutions. The other institutes are also surviving.”
Archbishop Viganò also characterizes the current Society of St Pius X: “The Society of Saint Pius X, after fifty years of activity, is showing signs of tiredness, and sometimes it seems that its silence about the horrors of Santa Marta is motivated by a tacit agreement of non-belligerence, perhaps in the hope of being able to become the collector of conservatism and of part of Catholic traditionalism, once Bergoglio has eliminated ‘the competition’ of the former Ecclesia Dei institutes. My fear is that this hope will in the end lead to ratifying the de facto schism that is already present in the Church.”
Archbishop Viganò gives a prediction of what is likely to happen to orthodox Catholics who call a manifest heretic a heretic: “Catholics will be forced to leave the official church, as if they, and not the Roman Hierarchy, were in a state of schism. Once the critical voices are eliminated, Bergoglio would find himself with ‘his own’ heretical church, from which the priests and faithful who do not accept the permanent revolution have been banished.”
Archbishop Viganò also takes into account the disorientation of the simple faithful who do not see behind the scenes of the Church: “As for the faithful, I believe it is necessary to understand the situation of great disorientation and anarchy that is present in the Church.”
Archbishop Viganò, as former nuncio to the United States, assesses the American episcopate: “The American Episcopate is the fruit of decades of bad management by the Vatican: corruption and the presence of a very powerful homosexual lobby – formed largely by McCarrick’s protégés – is totally favourable to the new Bergoglian agenda, in a scandalous submission before the woke positions of the radical Left that is destroying the United States. Among these corrupt men can be counted Cardinals Spellman, Bernardin, Dearden, McCarrick, and their progeny, as well as of course the Society of Jesus, which played a decisive role in the dissolution of Catholicism.”
The Archbishop also mentions the healthy part of the bishops in the United States, whom he tried to support: “The ‘healthy’ part of Bishops – which as Nuncio I tried in every way to promote and defend – is a minority, conservative but conciliar-minded.”
Archbishop Viganò states how it will be possible to recognize the true Pope in the future: “But if Providence were to deign to grant the Church a true Pope, he could be recognized by the condemnation and declaration of nullity of the Council, and the disasters it produced...”
Archbishop Viganò compares the excommunicated Pope Honorius and his guilt of heresy with the current manifest heretic Bergoglio: “The condemnation of error is necessary in order to restore the violated order, which is founded in God, that is, on the supreme Truth. Honorius was excommunicated by Pope Leo II not because he was a heretic, but because he ‘tried by profane treason to subvert the immaculate Faith’. Honorius had not clearly condemned the Monothelite heresy, according to which in Christ there were not two wills… Bergoglio’s subversive action is much more serious, just as the heresies that Vatican II not only did not fight, but rather became a pastoral vehicle for, in a colossal deception of the ecclesial body, are much more serious.”
Archbishop Viganò shows what the revolution in the Church will bring, which was secretly started by the Council and is apparently being completed by the pseudo Pope Bergoglio: “The conciliar revolution – of which Bergoglio is the implacable executor – has as its aim the dissolution of Roman Catholicism into a false religion without dogmas that is of Masonic inspiration, a dissolution to be obtained through the parliamentarization of the Church on the model of civil institutions. This requires a downsizing of the papacy and the extinction of the Apostolic Succession, together with a radical upheaval of the ministerial Priesthood.”
Archbishop Viganò does not yet address in depth the question of conciliar and post-conciliar popes, but warns against what they have produced: “… even if at the moment it is appropriate to suspend definitive judgment on the popes of the Council, it is necessary to put everything that they have produced ‘in parentheses’, so to speak – in particular the Catechism and the doctrinal teaching, the reform of the Mass and the Sacraments, and among these the rite of conferring Holy Orders.”
Archbishop Viganò comments on the question of the validity of the ordination of bishops and priests, and consequently on the validity of the Mass and the sacraments in the post-Vatican II period. He concludes by stressing the need to restore the integrity of the deposit of faith: “What I can say is that, with respect to the theses of sedevacantism or sedeprivationism – which also have elements that can be shared in theory – it is not possible to believe that the Lord allowed His Church to remain eclipsed and deprived of the ordinary means of Grace – the Sacraments – for over sixty years, with Bishops and priests not validly ordained and therefore with invalid Masses and Sacraments. The mysterium iniquitatis cannot imply the failure of the assistance promised by Christ to the Church – I am with you always, even to the end of the age (Mt 28:19). But on our part, it is urgent to restore the integrity of the Depositum Fidei…”
+ Elijah
Patriarch of the Byzantine Catholic Patriarchate
+ Methodius OSBMr + Timothy OSBMr
Secretary Bishops
9 September 2024
5
views
Extrait des réflexions de l’archevêque Viganò provenant de l’interview du 8 août avec T. Marshall /Partie 2/
Regardez cette vidéo sur : https://vkpatriarhat.org/fr/?p=18019
Abonnez-vous aux newsletters du PCB https://bit.ly/3Ozi9Rt
L’archevêque Viganò décrit l’activité actuelle de certaines fraternités, comme l’Institut du Christ Roi : « Dans le cas de l’Institut du Christ Roi Prêtre Souverain, la question rituelle et cérémonielle semble prévaloir sur la question doctrinale, et ce n’est pas un hasard si, au milieu de la dissolution générale qui existe, les chanoines de Gricigliano semblent être exempts d’opposition et d’ostracisme : ils ne représentent pas un problème, car ils ne remettent pas en cause le moins du monde la nouvelle orientation et ont même de nombreuses citations de documents conciliaires dans leurs Constitutions. Les autres instituts survivent également ».
Mgr. Viganò caractérise également l’actuelle Fraternité Saint-Pie X : « La Fraternité Saint-Pie X, après cinquante ans d’activité, montre des signes de fatigue, et il semble parfois que son silence sur les horreurs de Sainte-Marthe soit motivé par un accord tacite de non-belligérance, peut-être dans l’espoir de pouvoir devenir le collecteur du conservatisme et d’une partie du traditionalisme catholique, une fois que Bergoglio aura éliminé « la concurrence » des anciens instituts Ecclesia Dei. Je crains que cet espoir ne conduise finalement à ratifier le schisme de fait déjà présent au sein de l’Église ».
L’archevêque Viganò prédit ce qui est susceptible d’arriver aux catholiques orthodoxes qui qualifient d’hérétique un hérétique manifeste : « Les catholiques seront contraints de quitter l’Église officielle, comme si eux, et non la hiérarchie romaine, étaient en état de schisme. Une fois les voix critiques éliminées, Bergoglio se retrouvera avec « sa propre » église hérétique, d’où sont bannis les prêtres et les fidèles qui n’acceptent pas la révolution permanente ».
Mgr. Viganò prend également en compte la désorientation des simples fidèles qui ne voient pas les coulisses de l’Église : « En ce qui concerne les fidèles, je crois qu’il est nécessaire de comprendre la situation de grande désorientation et d’anarchie qui existe dans l’Église ».
Mgr. Viganò, en tant qu’ancien nonce aux États-Unis, évalue l’épiscopat américain : « L’épiscopat américain est le fruit de décennies de mauvaise gestion de la part du Vatican : la corruption et la présence d’un lobby homosexuel très puissant – formé en grande partie par les protégés de McCarrick – est totalement favorable au nouvel agenda bergoglien, dans une soumission scandaleuse aux positions woke de la gauche radicale qui détruit les États-Unis. Parmi ces hommes corrompus, on peut compter les cardinaux Spellman, Bernardin, Dearden, McCarrick et leurs descendants, ainsi que bien sûr la Compagnie de Jésus, qui a joué un rôle décisif dans la dissolution du catholicisme ».
L’archevêque mentionne également la partie saine des évêques des États-Unis, qu’il a essayé de soutenir : « La partie « saine » des évêques – que j’ai essayé de promouvoir et de défendre par tous les moyens en tant que nonce – est une minorité, conservatrice mais d’esprit conciliaire ».
L’archevêque Viganò explique comment il sera possible de reconnaître le vrai Pape à l’avenir : « Mais si la Providence daignait accorder à l’Église un vrai Pape, il pourrait être reconnu par la condamnation et la déclaration de nullité du Concile, et les désastres qu’il a produits… ».
Mgr. Viganò compare le pape excommunié Honorius et sa culpabilité d’hérésie à l’hérétique manifeste actuel, Bergoglio : « La condamnation de l’erreur est nécessaire afin de rétablir l’ordre violé, qui est fondé en Dieu, c’est-à-dire sur la Vérité suprême. Honorius a été excommunié par le pape Léon II non pas parce qu’il était hérétique, mais parce qu’il « a tenté par une trahison profane de subvertir la foi immaculée ». Honorius n’avait pas condamné clairement l’hérésie monothélite, selon laquelle il n’y avait pas deux volontés dans le Christ… L’action subversive de Bergoglio est beaucoup plus grave, tout comme sont beaucoup plus graves les hérésies que Vatican II non seulement n’a pas combattues, mais dont il s’est plutôt fait le véhicule pastoral, dans une tromperie colossale du corps ecclésial ».
L’archevêque Viganò montre ce que va apporter cette révolution au sein de l’Église, une révolution secrètement commencée par le Concile et apparemment achevée par le pseudo-pape Bergoglio : « La révolution conciliaire – dont Bergoglio est l’exécuteur implacable – a pour but la dissolution du catholicisme romain en une fausse religion sans dogmes d’inspiration maçonnique, dissolution à obtenir par la parlementarisation de l’Église sur le modèle des institutions civiles. Cela nécessite une réduction de la papauté et l’extinction de la succession apostolique, ainsi qu’un bouleversement radical du Sacerdoce ministériel ».
Mgr. Viganò n’aborde pas encore en profondeur la question des papes conciliaires et postconciliaires, mais met en garde contre ce qu’ils ont produit : « … même si pour le moment il convient de suspendre le jugement définitif conocernant les papes du Concile, il est nécessaire de mettre tout ce qu’ils ont produit ‘entre parenthèses’, pour ainsi dire – en particulier le Catéchisme et l’enseignement doctrinal, la réforme de la Messe et des Sacrements, et parmi ceux-ci le rite consistant à conférer les Ordres Sacrés ».
Mgr. Viganò commente la question de la validité de l’ordination des évêques et des prêtres, et par conséquent de la validité de la Messe et des sacrements dans la période post-Vatican II. Il conclut en soulignant la nécessité de restaurer l’intégrité du dépôt de la foi : « Ce que je peux dire, c’est que, par rapport aux thèses du sédévacantisme ou du sédéprivationnisme – qui ont aussi des éléments qui peuvent être partagés en théorie – il n’est pas possible de croire que le Seigneur ait permis que son Église reste éclipsée et privée des moyens ordinaires de grâce – les sacrements – pendant plus de soixante ans, avec des évêques et des prêtres qui n’ont pas été ordonnés de façon valide, et donc avec des messes et des sacrements invalides. Le mysterium iniquitatis (mystère de l’iniquité) ne peut pas impliquer l’échec de l’assistance promise par le Christ à l’Église – Je suis avec vous tous les jours, jusqu’à la fin des temps (Mt 28, 19). Mais de notre côté, il est urgent de restaurer l’intégrité du Depositum Fidei… ».
+ Élie
Patriarche du Patriarcat Catholique Byzantin
+ Méthode OSBMr + Timothée OSBMr
Évêques secrétaires
Le 9 septembre 2024
8
views
Několik myšlenek z interview C. M. Vigana z 13. 8. 2024
Toto video je možné zhlédnout i zde: https://vkpatriarhat.org/cz/?p=52405
Odebírat aktuální informace od BKP https://bit.ly/3BhmCoT
Arcibiskup Carlo Maria Viganò vysvětluje, co je a co není schizma: „Schizma je hříchem proti jednotě církve. Dochází k němu tehdy, když se pokřtěná osoba odmítne podřídit autoritě římského papeže a setrvat ve společenství víry a lásky katolické církve.
Co se však stane, jestliže na Petrově stolci sedí – namísto papeže, který brání a řídí církev – uzurpátor, který ji systematicky ničí a který byl podvodně vybrán a jmenován sanktgallenskou mafií právě za tímto účelem? Katolická církev je v současnosti okupována cizorodým tělesem, které se na ni navrstvuje a zastírá ji podobně jako zatmění: Toto cizorodé těleso není církví, ale anticírkví falešného proroka, a jako s takovou s ní není možné být ve společenství.“
Arcibiskup ukazuje na pozici současných katolíků, kteří se stali rukojmími apostaty Bergoglia. Po vydání deklarace Fiducia supplicans se ocitli v synodálním padělku katolické církve hlásajícímu sodomské antievangelium: „Katolíci náleží do katolické církve, a ne do jejího koncilního a synodálního padělku, jehož hlavou je Bergoglio. A je to Bergoglio, kdo je ve stavu schizmatu s církví, za jejíhož papeže se vydává, a jako heretik a schizmatik nemá ani nemůže vykonávat žádnou moc, ani vyžadovat poslušnost.“
Arcibiskup Viganò hovoří o zneužívání církevních soudů: „Ještě jednou zdůrazňuji, co se týče zneužívání soudnictví k politickým účelům, čehož jsme svědky v občanské sféře obzvlášť ve Spojených státech amerických, že tytéž mechanizmy působí v církevní sféře prostřednictvím účelových a údajně kanonických sankcí.“
Arcibiskup ukazuje na precedentní, a zároveň neplatný trest, kterým Bergoglio zastrašuje ostatní biskupy a kněze, aby mlčeli: „Má exkomunikace, přestože je zjevně neplatná a neúčinná, je jednou z forem potlačování opozice a má sloužit jako odstrašující prostředek pro ostatní. Jsem přesvědčen, že bych těžce selhal ve svých povinnostech biskupa a nástupce apoštolů, kdybych dále zůstal mlčet, jak to bohužel činí všichni moji spolubratři v biskupské službě.“
Arcibiskup ukazuje, že vliv satana je nejúčinnější tehdy, když může zneužít oficiální struktury: „Chtěl bych upozornit na jeden zásadní a velmi důležitý prvek. Musíme pochopit, že k ‚mistrovskému tahu satana‘, zapřisáhlého nepřítele církve, došlo tak, že si přivlastnil autoritu a zneužil moc s ní spojenou, aby jeho zhoubné působení mělo všechny znaky přinejmenším formální zákonnosti.
Arcibiskup Viganò přirovnává II. vatikánský koncil k načasované mině: „Druhý vatikánský koncil se měl stát právním nástrojem, s jehož pomocí by se podařilo umístit dynamit do samotných základů církve a později ho odpálit. Měl vypadat jako skutečný koncil, měl vzbuzovat dojem, že má stejnou autoritu jako nicejský či tridentský koncil, a zároveň nesměl definovat jako pravdy víry žádné hereze, které již učitelský úřad církve odsoudil.
Arcibiskup Viganò zdůrazňuje metodu koncilu k skrytému prosazení herezí, a to dvojznačnost pojmů: „Bludy se tedy vnucovaly pomocí dvojznačností – vědomě nepřesných formulací, které měly v pravý čas posloužit jako základ pro uskutečnění revoluce. Stále mluvíme o ‚koncilu‘, ale měli bychom si poctivě přiznat, že pro ‚koncilní církev‘, která se zrodila s II. vatikánským koncilem, existuje pouze jeden ‚koncil‘, který svou autoritou a významem předčí všech dvacet ostatních ekumenických koncilů katolické církve. Právě tento koncil představuje anomálii, neboť byl využit k podvratným účelům, a to pod formálním nátěrem slavnostního církevního aktu a s autoritativností (i autoritou) papeže a koncilních otců.“
Arcibiskup Viganò odhaluje, že II. vatikánský koncil vytvořil předpoklady pro současnou bergogliánskou revoluci uvnitř církve a pro transformaci církve na anticírkev New Age. Jde o zednářský projekt: „Cílem II. vatikánského koncilu bylo vytvořit doktrinální předpoklady – ne nutně explicitní a často skryté v nejednoznačných formulacích – k realizaci revoluce uvnitř církve, k její protestantizaci a sekularizaci, aby bylo možné ji přivést do synkretistického sjednocení všech náboženství. A to je zednářský projekt – ekumenické a inkluzivní náboženství lidstva.“
Arcibiskup Viganò ukazuje na program, který nastolil koncil, a to je ruinování božského účelu a podstaty církve: „Druhý vatikánský koncil se v církvi rozšířil jako rakovina. Zavázal celé tělo církve, a to na každém stupni, ve všech institucích a strukturách, k podvracení jejího božského zřízení. Nový katechismus, nový kodex kanonického práva, nová mše, nové svátosti, výuka v seminářích a na univerzitách, kázání ve farnostech, činnost katolických sdružení, řeholní život v klášterech a řeholních společenstvích – vše bylo pozměněno a přepracováno podle koncilního paradigmatu. O výsledcích se může každý přesvědčit.“
Arcibiskup zdůrazňuje, že porušením základního principu, tedy konečného cíle existence církve, se koncil sám diskvalifikoval: „Podobně jako autorita papeže nemůže být použita ke zničení papežství, tak ani učitelská autorita koncilu nemůže být zlovolně využita ke zničení církve. Koncil tehdy ipso facto ztrácí svou autoritu, protože tím převrací své opodstatnění, tj. svůj konečný cíl.
Odmítnutí heretického koncilu, je už nyní, kdy vidíme zhoubné ovoce, o kterém nelze pochybovat, povinností každého biskupa a každého kněze: „To, že odmítám koncil, je motivováno faktem, že tento koncil odporuje neomylnému učení církve a všem dvaceti předchozím ekumenickým koncilům.“
Už 20 let po koncilu tehdejší kardinál Ratzinger v rozhovoru s Messorim ukázal na jeho tragické ovoce: vymizela řeholní povolání, a zvláště kardinál uvedl katastrofální statistiku z Quebecku. Důvodem bylo, že v klášterech byla modlitba nahrazena orientálními meditacemi a duchovní život psychologiemi. Všichni se odvolávali na II. vatikán. Zvláště řeholnice se dostaly do existenční krize a masově vystupovaly z klášterů. Nová povolání de facto nebyla. Ale povědět pravdu tak, jak je možné ji povědět nyní, tehdy ještě nebylo možné.
Dnes vidíme zhoubné ovoce, jímž je především Bergogliova destruktivní činnost, která u biskupů nenaráží téměř na žádný odpor. Vyvrcholila vyhlášením nového antievangelia a odtržením se skrze Fiducia supplicans od pravověrného učení, tedy od Kristovy církve. Bergoglio dále zneužívá nejvyšší autoritu církve k jejímu sebezničení.
To jsou fakta a je třeba se nad nimi vážně zamyslet a identifikovat i otrávený kořen, kterým je II. vatikánský koncil. Arcibiskup Carlo Maria Viganò veřejně a odvážně nazval koncil tím, čím byl a čím je, tedy heretickým a neplatným. Učinil to se vší zodpovědností a láskou ke katolické církvi, z touhy po její vnitřní i zevnější obnově.
II. vatikánský koncil:
1) otevřel dveře panherezi modernismu;
2) deklarací Nostra aetate nastolil zhoubný synkretismus s pohanstvím a zavedl do církve antimisii pohanství, spojenou s hříchem proti prvnímu přikázání;
3) použil metodu dvojznačných pojmů v dokumentech, a tím dal možnost k zpochybnění všech pravd, na kterých církev stojí;
4) otevřel dveře duchu světa tzv. aggiornamentem a vyhnal z nitra církve Ducha pravdy, spojeného s pravdivým pokáním,
5) zakázal pravdivou apologetiku církve a tím dal prostor k masovému rozšíření herezí.
Bergoglio prohlašuje, že on jen důsledně realizuje program II. vatikánského koncilu. Proto také v souladu s duchem II. vatikána transformoval katolickou církev na pseudocírkev antikrista skrze tzv. věroučnou deklaraci Fiducia supplicans. Přišel čas činit pravdivé pokání, vrátit se k zdravým pramenům katolického učení, které nám zabezpečuje věčnou spásu, a odřeknout se proto Bergoglia a jeho sekty.
Co arcibiskup Viganò vzkazuje věřícím?
„Písmo svaté nás varuje před vládou Antikrista, která bude v posledních časech nastolena po celém světě, a před falešným prorokem, který bude manipulovat s masami. Je těžké nevidět přípravu na to vše v globalistické ideologii, která ztělesňuje synarchický projekt svobodného zednářství, a v naprosté podřízenosti vedení bergogliánské církve tomuto projektu.“
Arcibiskup zdůrazňuje skutečné poslání církve, a to je spása duší a obnovení Kristova království: „Nemluvíme zde o složitých otázkách, ale o samotných základech katolické víry: o jedinečnosti církve jako nástroje spásy, o jejím poslání obracet duše k Bohu a o nutnosti obnovit společenské kralování Krista Krále jako jedinou ochranu před veškerou tyranií, jak světskou, tak duchovní.“
Na závěr arcibiskup připomíná pronásledování, předpovězené v knize Zjevení, a varuje před falešnými proroky, kteří vedou k jednotě s duchem světa: „Před druhým příchodem našeho Pána musí církev, která je Jeho mystickým tělem, projít utrpením krutého pronásledování. Písmo svaté nám to jasně říká, především kniha Zjevení svatého Jana. To by nám mělo pomoci pochopit, jak důležité je vydávat svědectví o Kristu a odsoudit falešné proroky, kteří se nás snaží přesvědčit, abychom se přizpůsobili světu.“
+ Eliáš
Patriarcha Byzantského katolického patriarchátu
+ Metoděj OSBMr + Timotej OSBMr
Biskupové sekretáři
13. 9. 2024
6
views
Výňatek z myšlenek arcibiskupa Viganò z rozhovoru s T. Marshallem z 8. srpna /2. část/
Toto video je možné zhlédnout i zde: https://vkpatriarhat.org/cz/?p=52394
Odebírat aktuální informace od BKP https://bit.ly/3BhmCoT
Arcibiskup Viganò charakterizuje současnou činnost některých bratrstev, jako je Institut Krista Krále: „V případě Institutu Krista Krále Nejvyššího Kněze rituální a ceremoniální otázka patrně převažuje nad věroučnou, a není náhodou, že uprostřed všeobecného rozkladu se zdá, jako by kanovníci z Gricigliana byli vyňati z opozice a ostrakizace. Nepředstavují problém, protože ani v nejmenším nezpochybňují nový směr a ve svých konstitucích skutečně rozsáhle citují koncilní dokumenty. Ostatní instituty také přežívají.“
Arcibiskup Viganò charakterizuje i současné Bratrstvo sv. Pia X.: „Bratrstvo sv. Pia X. po padesáti letech činnosti vykazuje známky únavy a někdy se zdá, že jeho mlčení k hrůzám ze Santa Marty je motivováno tichou dohodou o neútočení. Je to snad v naději, že se bude bratrstvo moci stát sběratelem konzervatismu a části katolického tradicionalismu, jakmile Bergoglio zlikviduje ‚konkurenci‘ bývalých institutů Ecclesia Dei. Obávám se, že tato naděje nakonec povede k ratifikaci faktického schizmatu, které již v církvi existuje.“
Arcibiskup Viganò podává prognózu, jak to s největší pravděpodobností dopadne s pravověrnými katolíky, kteří nazývají zjevného heretika heretikem: „Donutí katolíky opustit oficiální církev, jako by se ve stavu schizmatu nacházeli oni, a nikoli římská hierarchie. Po odstranění kritických hlasů bude mít Bergoglio ‚svou‘ heretickou církev, z níž byli vykázáni kněží a věřící, kteří nesouhlasí s permanentní revolucí.“
Arcibiskup Viganò bere v úvahu i desorientaci prostých věřících, kteří nevidí do církevního zákulisí: „Pokud jde o věřící, domnívám se, že je nezbytné pochopit situaci velké dezorientace a anarchie, která v církvi panuje.“
Arcibiskup Viganò jako bývalý nuncius ve Spojených státech hodnotí americký episkopát: „Americký episkopát je plodem špatného řízení ze strany Vatikánu po dobu několika desetiletí: korupce a velmi silná homosexuální lobby – tvořená převážně McCarrickovými chráněnci – je zcela nakloněna nové bergogliánské agendě, která se skandálně podřizuje radikální levici, jež ničí Spojené státy. Mezi tyto zkorumpované lidi lze počítat kardinála Spellmana, Bernardina, Deardena, McCarricka a jejich potomky, stejně jako samozřejmě jezuity, kteří sehráli rozhodující roli v rozkladu katolicismu.“
Arcibiskup se zmiňuje i o zdravé části biskupů ve Spojených státech, které se snažil podporovat: „‚Zdravá‘ část biskupů – kterou jsem se jako nuncius snažil všemožně podporovat a hájit – je v menšině; je konzervativní, ale koncilně smýšlející.
Arcibiskup Viganò uvádí, podle čeho bude v budoucnosti možno rozpoznat pravého papeže: „Kdyby však Prozřetelnost ráčila dát církvi pravého papeže, bude možné ho rozpoznat podle toho, že prohlásí koncil za neplatný a odsoudí i všechno zlo, které způsobil…“
Arcibiskup Viganò porovnává exkomunikovaného papeže Honoria a jeho vinu ohledně hereze se současným zjevným heretikem Bergogliem: „Odsouzení bludu je nutné k obnovení porušeného řádu ustanoveného Bohem, tedy nejvyšší Pravdou. Papež Lev II. vyloučil Honoria z církve ne proto, že byl heretik, ale kvůli tomu, že se ‚bezbožnou zradou snažil podvrátit neposkvrněnou víru‘. Honorius jasně neodsoudil monotelistickou herezi, podle níž v Kristu nebyly dvě vůle... Bergogliova podvratná činnost je mnohem závažnější, stejně jako jsou mnohem závažnější hereze, proti nimž II. vatikánský koncil nejenže nebojoval, ale spíše se stal jejich pastoračním nositelem v kolosálním podvodu spáchaném na těle církve.“
Arcibiskup Viganò ukazuje, co přinese revoluce v církvi, kterou skrytě započal koncil a zjevně dovršuje lžipapež Bergoglio: „Cílem koncilní revoluce, jejímž je Bergoglio nesmiřitelným vykonavatelem, je rozpuštění římského katolicismu ve falešné náboženství bez dogmat, které je inspirováno zednářstvím, a to prostřednictvím parlamentarizace církve podle vzoru občanských institucí. To vyžaduje zredukování papežství a zánik apoštolské posloupnosti spolu s radikálním převratem ve služebném kněžství.“
Arcibiskup Viganò zatím hloubkově neřeší otázku koncilních a pokoncilních papežů, varuje ale před tím, co vytvořili: „… i když je v tuto chvíli vhodné odložit definitivní soud nad koncilními papeži, je třeba dát vše, co vytvořili, takříkajíc ‚do závorky‘ – zejména katechismus a věroučné učení, reformu mše a svátostí a také obřad kněžského svěcení.“
Arcibiskup Viganò se vyjadřuje k otázce platnosti svěcení biskupů i kněží a následně k platnosti mší a svátostí v období po II. vatikánském koncilu. Na závěr zdůrazňuje nutnost obnovit celistvost pokladu víry: „Co mohu říci, je, že pokud jde o teze sedesvakantismu nebo sedeprivacionismu, mají prvky, jež lze teoreticky sdílet. Není však možné věřit, že Pán dopustil, aby jeho církev zůstala po více než šedesát let zastíněna a zbavena běžných prostředků milosti – tedy že by zůstala zbavena svátostí – s neplatně vysvěcenými biskupy a kněžími, a tedy s neplatnými mšemi a svátostmi. Mysterium iniquitatis nemůže znamenat selhání pomoci, kterou Kristus církvi přislíbil: ‚Já jsem s vámi po všechny dny až do skonání světa.‘ (Mt 28,19) Z naší strany je však naléhavě nutné obnovit celistvost pokladu víry – depositum fidei...“
+ Eliáš
Patriarcha Byzantského katolického patriarchátu
+ Metoděj OSBMr + Timotej OSBMr
Biskupové sekretáři
9. 9. 2024
17
views
Kommentár C. M. Vigano érsek antikrisztus egyházára vonatkozó interjújához /2. rész/
Ezt a videót megnézheted itt is: https://bcp-video.org/hu/kommentar-vigano-2/
Iratkozzon fel a BKP hírlevelére https://bit.ly/3Ozn0Co
Carlo Maria Vigano érsek folytatja a súlyos probléma megvilágítását, ami Bergoglio mélyegyházának – Deep Church – létezése.
C. M. Vigano érsek: „A mélyegyház mint olyan hivatalosan nem mutatkozik meg, mivel azonnal elvesztené hatalmát a hívők fölött. Az értelme abban van, hogy rávegye az embereket arra, hogy nem is annyira az ilyen vagy az olyan tant, erkölcsöt, liturgiát fogadják el, hanem inkább a változást magát, azaz a szüntelen forradalom eszméjét, amely szerint meg kell, hogy változzon az egyház tanítása, sőt ellentmondásokba kell keveredni a különféle korszakok és kultúrális kontextusok mentén. Amint a mélyegyháznak sikerül ezt az elvet érvényre juttatnia, minden fronton felléphet és tagadhatja azt, amit az egyház a II. Vaticanumig tanított.“
A BKP kommentárja: Vigano érsek rámutat arra, hogy a katolikusoknak úgy változtatják meg a gondolkodását, hogy elfogadják azt, hogy az egyháznak szüntelenül változnia kell. Nem lehet feltenni a kérdést, hogy: Mire való ez a változás?“, sem ellenvetést tenni, hogy: a dogmák változhatatlanok, hogy az egyház ezek nélkül nem egyház, és hogy az üdvösséget nem lehet felcserélni a kárhozattal. Az efféle párbeszéd nem engedélyezett. Az alappilléreket autoritatív módon változtatják. A változás elvének elfogadása, azaz a premanens forradalom ídeája az alapja annak, hogy a szabadkőművesek elérjék a katolikus egyház önpusztítását. A paradigmaváltással a világ lelkével, azaz az ördögi építőművésszel történő egyesülésre kerül sor, aki a katolikus egyházat Isten ellenes lázadása eszközévé teszi. A becsapott katolikusok, akik továbbra is kitartanak Bergoglio mellett, rászolgálnak pokolbéli büntetésükre és átkot vonnak a nemzetekre.
Példa erre Besungu bíboros. Amikor elárulva az egyházat megpróbálkozott az LMBTQ ideológia Afrikába történő közvetítésével, stratégiai manipulációval indított az októberi zsinaton. Állítólag az Úr majd megmutatja, hogy milyen legyen a viszonyunk az LMBTQ-hoz. Besungu, Bergoglioval való egységben, más urat szolgál, de az afrikai emberek előtt továbbra is leplezi ezt, mintha maga Isten lenne az, aki megköveteli az égbekiáltó bűnhöz való viszony megváltoztatását. Amikor látta, hogy az afrikai légkör az eretnek főpaptól, Bergogliotól való elszakadáshoz és az egyház szabadulásához vezethet, stratégiai megfontolásból, mint az összes afrikai püspök feje, ebben a fázisban úgymond nem fogadta el a szodómia megáldását. De valójában azonban szakaszosan készíti elő a terepet ahhoz, hogy éppen az ellenkezőjét juttassa érvényre.
Igazából az egyetlen szüntelen változás, ami az egyházban végbemehet, a szüntelen bűnbánat. Az ember bűnre való hajlamával hajlik a hazugságra, és szüntelenül változnia kell elméjében az evangélium normái szerint (Mk 1,15), és így szüntelenül vissza kell térnie Istenhez. Ezt a szükséges és szüntelen változást azonban az álegyház képviselői nem akarják. Ők éppen ellenkezőleg, változtatják a dogmákat és Isten törvényeit. Az ilyen változás mögött nem a Szentlélek áll, hanem az antikrisztus lelke. Ez öngyilkos változás, ami a földi és az örök halálba vezet. Az álegyház megszállva tartja a katolikus egyházat és annak zászlaja alatt lép fel, hogy megtévesszen és pusztulásba rántson egész nemzeteket és az egész világot. Erre a tragikus valóságra világított rá bátran Vigano érsek.
C. M. Vigano érsek : „A hívők és a papok, akik nincsenek tudatában ennek a csalásnak, természetesen továbbra is a katolikus egyházhoz tartoznak, ugyanúgy, mintha a száz évvel ezelőtti egyházhoz tartoznának. “
A BKP kommentárja: Vigano érsek a valóságból indul ki, hogy vannak olyan hívők és papok, akik az egyházon belüli csalásnak nincsenek tudatában, és megtartották azt a hitet, amelyet a szüleiktől és a nagyszüleiktől vettek át, amelyben élnek és halnak. A továbbiakban az érsek rávilágít arra, hogy milyen helyzetben vannak azok, akik tudatosan tekintik magukat az ún. zsinati egyház tagjainak.
C. M. Vigano érsek: „Azok, akik magukat a ‚zsinati egyház‘ tagjainak tekintik, száz évvel ezelőtt heretikusként el lettek volna ítélve, ezért manapság sem lehet őket a katolikus egyház tagjainak tekinteni.“
A BKP kommentárja: Az érsek a továbbiakban elmondja, hogy milyen paradox helyzetet okoz a két ellentétes entitás, az egyház és az antiegyház átfedése:
C. M. Vigano érsek: „Paradox helyzet, hogy a ‚zsinati egyház‘ fejét, még ha heretikus és aposztata is, egyúttal a szent katolikus egyház pápájának tekinthetik, aki elbitorolhatja a mi Urunktól az Ő menyasszonyának hangját, hogy meggyalázhassa azt és magát Jézus Krisztust is.
Itt is két entitás, az egyház és az antiegyház átfedettségéről van szó egy hierarchián belül, és éppen ez a ‚sátán mesteri húzása‘, amit Lefebvre érsek kezdettől fogva elítélt.“
A BKP kommentárja: Ez a helyzet, a két entitás, az egyház és az antiegyház átfedettsége valóban nagyon súlyos. Mégpedig azért, mert azok, akik ma nem tudnak a csalásról, holnap már sikeresen bele lesznek rángatva az új paradigmák elfogadásába. Ezek után majd megtudják, hogy ugyanaz az istenük, mint a pogányoknak, vagy naívan azt gondolhatják, hogy már meg lehet áldani a szodomitákat. A hazugság és a halál lelke, aki Bergoglio által uralkodik, fokozatosan megváltoztatja a katolikusok gondolkodását. Ezért olyan fontos, hogy találtassanak olyan papok és laikusok, akiknek lesz bátorságuk a megismert igazsággal összhangban elszakadni. Ezzel szabadító precedenst nyújtanak, még ha Bergoglio szektája skizmatikusoknak és aposztatáknak bélyegzi is őket.
Ha azonban nem találtatnak ilyen hősök, akkor még az őszinték is fokozatosan elveszítik az üdvözítő hitet, mégpedig a hamis tekintély iránti szent engedelmesség révén. Ma a püspököknek és a papoknak nagyobb a bűnük, mint az egyszerű népnek, mert már lehetőségük van csatlakozni az igazhitű érsekhez, aki Carlo Maria Vigano. Ha még mostanáig nem tudtak helyesen tájékozódni, akkor most általa pontos elemzést kaptak az egyház helyzetéről, amelyet még a hitetlen ember is megért.
AZ ÚJSÁGÍRÓ KÉRDÉSE: „Új nyilatkozatában Ön azt mondja, hogy a ‚zsinati hierarchia… egy másik entitáshoz tartozik, ezért nem képezi Krisztus igaz egyházát“, míg a múltban Ön ‚két entitás egyidejű létezéséről beszélt Rómában: Krisztus egyházát elfoglalta és elhomályosította a modernista zsinati struktúra, amely egyazon hierarchián belül telepedett meg és szolgái tekintélyét használja föl ahhoz, hogy legyőzze Krisztus Menyasszonyát és a mi Édesanyánkat.‘ Úgy véli most, hogy a ‚zsinati hierarchia‘ teljesen elszakadt a katolikus egyháztól? Kit tekint a ‚zsinati egyház‘ részének?“
C. M. Vigano érsek válasza: „A ‚zsinati egyház‘ doktrinálisan, erkölcsileg és liturgiailag elszakadt a katolikus egyháztól, de ugyanakkor a hierarchiáját katolikusnak nevezi, és mint ilyen engedelmességet követel az igazi egyház hívőitől. Ez a hierarchia nem képviseli Krisztus igazi egyházát, hanem azt állítja, hogy képviseli, mert ha hivatalosan elszakadna tőle, nem használhatná ki az igazi egyház tekintélyét és tekintélyelvűségét, és úgy kellene eljárnia, mint bármely más heretikus szektának. A modernizmus a szabadkőműves szekták tipikus stratégiája szerint megtanította a küldötteit a rejtőzködésre, hogy zavartalanul vezetői posztokra kerülhessenek.“
A BKP kommentárja: Az érsek elmagyarázza, hogy a hierarchia visszaélt az egyházi hivatalokkal, az a hierarchia, amely nem tartozik Krisztus egyházába, mert modernista tanai vannak, amelyeket a szabadkőművesek felhasználnak. X. Szent Pius pápa a modernizmust az „összes herézis pöcegödrének“ nevezte.
C. M. Vigano érsek: „X. Szent Pius pápának a vas szervezet által és a hű munkatársak által sikerült ezt az „összes herézis pöcegödrét“ kiirtani, amely azonban újra erőre kapott, amint a szent pápa által megkövetelt védelmi rendszer eleinte naivitásból meg lett gyengítve, majd pedig szándékosan fel lett számolva azok által, akik annak idején megbélyegezték ‚a romlás profétáit“, ugyanúgy, ahogy ma is megbélyegzik a ‚konspirációs elméletek‘ képviselőit. A cél ugyanaz, mint azoknál, akik inspirálták és finanszírozták a pacifizmust: lefegyverezni az ellenfelet, hogy ellenállás nélkül le lehessen győzni. Az ellenségnek ugyanis sikerült elfoglalni az összes erődítményt, amelyet a hierarchia saját vétke miatt őrizetlenül hagyott.“
A BKP kommentárja: Vigano érsek rámutat arra, hogy az egyházi struktúra, amely a múltban Istent és a lelkek üdvösségét szolgálta, a II. Vatikáni Zsinat után betagolódott egy olyan rendszerbe, amely az egyház önpusztításán munkálkodik. Sok püspök, például Afrikában, a mai napig nem tudatosítja ezt. Ezért szükséges meglátni a kemény valóságot. A II. Vaticanumon fordulat állt be! És mára már a katolikus egyház a Fiducia supplicans által New Age antiegyházzá transzformálódott. A hierarchia, amely ma már aláveti magát a nyílt heretikusnak és programjának, azaz a szodomita antievangéliumnak, a híveket nem az üdvösségre, hanem az engedelmességgel visszaélve az elvettetésbe vezeti.
C. M. Vigano érsek: „Az utolsó bástya, amely még megmaradt a zsinat utáni időkben – az élet szentségének bástyája –, ma súlyos veszélybe került az Életvédő Pápai Akadémia berkeiben jelenlevő közismert neomaltuziánus abortuszpárti tagok miatt (akik jelentős pozíciókat töltöttek be vagy töltenek be mindmáig a katolikus egyházzal nyíltan ellenséges szervezetekben), és azzal, hogy az abortuszpárti vezető politikusokat a szentáldozáshoz engedik – említsük meg például Joe Bident és Nancy Pelosit.
„Az amerikai püspökök és a Szentszék szégyenletes hallgatása a pro-life mozgalmak Biden adminisztratíva általi terrorszervezetek listájára sorolása közepette rémítő.“
A BKP kommentárja: Az érsek a pro-life mozgalmak nyílt üldözése példáján keresztül mutat rá a destruktív következményekre az USA-ban, amelyek paradox módon terrorszervezeteknek voltak bélyegezve. Emlékeztetett az amerikai püspökök és a jelenlegi ún. Szentszék szégyenletes hallgatására ezzel a bűncselekménnyel kapcsolatosan.
C. M. Vigano érsek: „A problémát tehát nem az jelenti, hogy az egyházban vagyunk-e, hanem inkább az, hogy vajon az egyházban vannak-e azok, akik bitorolják az egyház tekintélyét, hogy tönkretegyék. Ők azok, akiket ki kell dobni – nem mi! Ők nem részei az egyháznak, amelynek a tekintélyét bitorolják, ezért nincs joguk azt tenni, amit tesznek, és semmi esetre sem követelhetik meg a hívőktől az engedelmességet.“
A BKP kommentárja: Végezetül az érsek hangsúlyozza, hogy azok, akik ma egyházi tekintélyként lépnek fel, nem tartoznak az egyházba, és ki kell őket onnan dobni. Ők nem Krisztus egyházának tagjai. A tragikus valósággal konfrontálódva, hogy éppen a tekintélyt bitorlók dobják ki azokat, akik a tényleges Isteni tekintélyt és Krisztus egyházát képviselik, az érsek hangsúlyozza, hogy ezeknek az aposztatáknak semmilyen joga sincs a hívőktől engedelmességet követelni.
Carlo Maria Vigano érsek az előző hónapban tett nyilatkozatában, majd interjújában világosan elmondta az igazságot a Deep Churchről és a Deep Stateről. Az erkölcsileg korrumpálódott prelátusok tudatosan árulják el Krisztust, ahogy Júdás tette. Az elbitorolt tekintéllyel, a Péter székét megszálló eretnek főpappal egységben, rántják a lelkeket az örök kárhozatba. Beérett az idő! Egyetlen püspöknek, egyetlen papnak sincs mentsége Vigano érsek fellépését követően, hogy ne tudna az egyházon belüli szervezett árulásról. A II. Vaticanummal kezdődött. Eljött az idő a Bergogliotól való elszakadásra, aki az antikrisztus szivárványos zászlaját viszi. Álljatok Krisztus zászlaja alá, amelyet szilárdan tart a hűséges főpap, Carlo Maria Vigano!
+ Illés
a Bizánci Katolikus Patriarchátus pátriárkája
+ Metód + Timóteus
Püspök-titkárok
2024.7.26.
24
views
Il ritorno alla liturgia latina è una condizione per il rinnovamento della Chiesa rappresentata dall’arcivescovo Viganò?
Guarda questo video su: https://vkpatriarhat.org/it/?p=11043
Sottoscriviti al servizio di NewsLetter di PCB https://bit.ly/3Jdjdtu
Il cammino sinodale di Bergoglio culmina nella proclamazione di nuovi paradigmi e di un nuovo pseudo-vangelo sodomitico in Fiducia supplicans. Sei mesi dopo, Bergoglio fa un altro passo: un processo farsa contro il vero arcivescovo cattolico Carlo Maria Viganò. Il risultato del processo farsa è nullo e non valido. Il 28 giugno 2024, l’arcivescovo Viganò ha rilasciato la sua dichiarazione pubblica in risposta al processo farsa. Non si è presentato dopo essere stato convocato al cosiddetto tribunale, né ha inviato alcuna difesa; al contrario, ha chiaramente annunciato di non riconoscere questa falsa autorità. Ha confermato la sua posizione nella sua dichiarazione pubblica:
1) Bergoglio è un eretico manifesto e come tale è un papa invalido; quindi non lo riconosce e non può riconoscerlo come papa. 2) Ha accusato Bergoglio di usurpare l’ufficio papale ed ha espresso la necessità della sua deposizione. 3) Ha accusato Bergoglio di crimini contro l’umanità per aver promosso la vaccinazione sperimentale di massa con mRNA. 4) Ha sottolineato la partecipazione diretta di Bergoglio a progetti massonici anticristiani e antiumani.
Nella sua dichiarazione, l’arcivescovo Viganò ha anche sottolineato con chiarezza che la situazione catastrofica in cui Bergoglio ha condotto la Chiesa ha le sue radici nel Concilio Vaticano II. Dopo 60 anni, i suoi frutti sono visibili a tutti. In particolare, il Concilio ha aperto la porta al neopaganesimo contemporaneo attraverso l’eresia del sincretismo. La dichiarazione Nostra aetate ha stabilito il rispetto per i culti pagani, di fatto per i loro demoni. Il Concilio ha anche ravvivato e privilegiato l’eresia del modernismo, condannata da San Pio X. Ha aperto la Chiesa allo spirito del mondo sotto lo slogan dell’aggiornamento invece che allo spirito di pentimento. Con il suo vocabolario ambiguo, il Concilio ha dato spazio alla diffusione di massa delle eresie.
L’arcivescovo Viganò dimostra che una nuova entità, la cosiddetta chiesa post-conciliare e sinodale con insegnamenti eretici e lo spirito del mondo, guidata da Jorge Bergoglio, è ora parassitaria della Chiesa di Cristo. Questa anti-chiesa è l’opposto della Chiesa di Cristo.
La dichiarazione dell’arcivescovo Viganò ha permesso a molti cattolici di capire chi è Jorge Bergoglio. Allo stesso tempo, tuttavia, la sua dichiarazione ha rivelato che tra i tradizionalisti c’erano attivisti che agivano come oppositori delle pseudo-riforme di Bergoglio, ma in un momento di crisi si opponevano radicalmente alla Chiesa di Cristo difendendo l’eretico manifesto come se fosse un papa valido. Condannano demagogicamente il fedele arcivescovo cattolico. Tra loro ci sono lo storico Roberto de Mattei, il vescovo Schneider e altri. Chiediamo a questi seguaci del falso papa: che dire del Concilio Vaticano I e del dogma dell’infallibilità papale? Se Bergoglio è il legittimo papa, allora secondo il dogma è infallibile in materia di fede e morale. Tuttavia, ha cambiato i paradigmi, ha legalizzato il peccato di sodomia e inoltre ne ha ordinato la benedizione. È ancora infallibile? Allora ne consegue che Dio, tutta la Scrittura e tutta la Tradizione sono fallibili!
Chiediamo a questi tradizionalisti: che senso ha enfatizzare la liturgia tradizionale, sottomettendo allo stesso tempo all’apostata pubblico Bergoglio, che cancella le verità fondamentali della fede e della morale e introduce un nuovo insegnamento, cioè un anti-vangelo con lo spirito dell’anticristo?
L’arcivescovo Viganò deduce chiaramente dalla Sacra Scrittura e dalla Tradizione della Chiesa che un eretico manifesto non può essere papa. Chiunque afferma di poter continuare a essere papa e di esserlo, è obbligato a obbedirgli, il che significa opporsi al Vangelo di Cristo e a Dio Creatore e correre ciecamente verso la distruzione eterna.
Attualmente, la discussione sul ritorno alla liturgia latina, cioè tradizionale, sta diventando di attualità. Perché l’arcivescovo Viganò sottolinea la liturgia latina tradizionale? Perché è legata alla tradizione della dottrina, alla morale cristiana e alla pratica della vita. La sua base è il cammino del pentimento o del cambiamento di pensiero: dal pensiero egoistico al pensiero che era in Gesù: “Abbiate in voi lo stesso sentimento che è stato anche in Cristo Gesù” (Fil 2,5s). Pertanto, tutti devono sforzarsi di avere lo Spirito di Cristo (Rm 8,9) e il primo prerequisito è resistere allo spirito di questo mondo.
Supponiamo che i vescovi africani che non riconoscono la Fiducia supplicans si separerebbero anche dalla subordinazione a Bergoglio. Di conseguenza, riconoscerebbero l’arcivescovo Viganò, che ora rappresenta pubblicamente la vera Chiesa di Cristo, come un vero papa. Altri veri vescovi e sacerdoti cattolici potrebbero poi unirsi a questa Chiesa ufficiale di Cristo. La domanda sorge spontanea: quale liturgia dovrebbero celebrare? È una condizione che la liturgia latina debba essere introdotta ovunque? Non riteniamo che questa condizione sia necessaria. Forse tutto ciò di cui avremmo bisogno sarebbe una modifica della liturgia esistente, che è stata celebrata per 60 anni, e una modifica dello spazio liturgico. Come? La posizione del sacerdote durante la liturgia dovrebbe essere cambiata in quella tradizionale, in quella che è stata usata nella Chiesa orientale e nella liturgia latina, cioè non rivolto verso il popolo, ma insieme al popolo rivolto al centro: Dio nel tabernacolo.
Oggi, tutto deve essere sacrificato per il bene della sostanza, per il rinnovamento interiore dell’anima cattolica. I fedeli cattolici devono essere guidati a incorporare un programma quotidiano di preghiera nella loro vita personale, almeno un’ora di preghiera al giorno. Le persone consacrate a Dio dovrebbero dare a Dio almeno una decima del loro tempo, cioè 2,5 ore al giorno.
È anche necessario che ogni cattolico comprenda l’essenza della liturgia e cerchi di sperimentarla, sia che si tratti della liturgia latina o della messa contemporanea o della liturgia di San Giovanni Crisostomo per i cattolici orientali.
Qual è l’essenza della santa liturgia? L’essenza è la consacrazione, durante la quale il sacrificio redentore della croce di Cristo è reso spiritualmente presente. Cosa è necessario affinché la consacrazione sia valida? Un sacerdote deve essere ordinato giustamente; tuttavia, se ha ricevuto l’anti-vangelo sodomitico di Bergoglio e quindi lo spirito dell’anticristo, compie la consacrazione invalidamente.
Un sacerdote che è in peccato grave può consacrare validamente? Può, ma mangia e beve la propria condanna. Deve pentirsi il prima possibile, perché sia il vescovo che il sacerdote potrebbero essere condannati eternamente se ritardassero il pentimento.
Il silenzio prima della consacrazione e una breve adorazione di circa tre o cinque minuti dopo la consacrazione possono aiutare sia il sacerdote sia i fedeli a sperimentare più profondamente l’essenza della santa liturgia, vale a dire l’attualizzazione della morte di Cristo sull’altare. Ciò può essere applicato alla liturgia latina, alla liturgia contemporanea o alla liturgia orientale.
+ Elia
Patriarca del Patriarcato Cattolico Bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Vescovi Segretari
22 luglio 2024
8
views
Extrait des réflexions de l’archevêque Viganò provenant de l’interview du 8 août avec T. Marshall /Partie 1/
Regardez cette vidéo sur : https://vkpatriarhat.org/fr/?p=18001
Abonnez-vous aux newsletters du PCB https://bit.ly/3Ozi9Rt
L’archevêque Viganò commente la version publiée du Troisième Secret de Fatima : « Le texte de la troisième partie du Secret de Fatima a été remis par Sœur Lucie à l’évêque de Leiria en 1944 : il fait référence à la vision que les trois petits bergers ont eue en 1917 et dont la Vierge Marie a expressément déclaré qu’elle devait être révélée en 1960. Il a été remis au Saint-Office en 1957, sous le règne de Pie XII. Jean XXIII l’a lu en 1959, et a décidé de ne pas le rendre public ».
Mgr. Viganò poursuit en affirmant que le texte du Troisième Secret de Fatima a été manipulé : « Paul VI a fait de même en 1967. Jean-Paul II l’a lu en 1978. En 2000, à l’occasion du Jubilé, il en a ordonné la publication, laissant croire qu’il s’agissait du texte complet, affirmant que la vision du Pape frappé se référait à lui, et plus précisément à l’attentat qu’il avait subi sur la place Saint-Pierre le 13 mai 1981. Le soupçon selon lequel le texte du Secret ait été manipulé est plus que fondé. Au-delà des anomalies et des incohérences techniques – comme le format du support papier utilisé par Sœur Lucie – il me semble clair que le contenu « révélé » a été censuré, pour ne pas confirmer ce qui est là, sous les yeux de tous : la démolition de l’Église catholique de l’intérieur ».
L’archevêque Viganò parle de la censure exercée par la hiérarchie sur le secret de Fatima : « D’autre part, il n’est pas surprenant qu’une hiérarchie qui falsifie l’Écriture Sainte et le Magistère puisse aller jusqu’à censurer les paroles de la Très Sainte Vierge dans le cadre d’apparitions reconnues par l’Église ».
Carlo Maria Viganò explique la raison pour laquelle il a été envoyé depuis le Secrétariat général du Gouvernorat du Vatican en tant que nonce aux États-Unis. Il ne s’agissait pas d’une promotion, mais du contraire : « Alors que le pape Benoît XVI m’avait exprimé à deux reprises son désir de me nommer président de la Préfecture des Affaires économiques du Saint-Siège à la place du cardinal Velasio de Paolis – une fonction, m’a-t-il dit, “dans laquelle je pourrais servir le Saint-Siège le mieux possible” – Bertone a obtenu que je sois envoyé à Washington, loin de la Curie romaine et de ceux que j’avais “dérangés” dans ma lutte contre la corruption ».
L’archevêque Viganò explique la raison de l’intérêt de Bergoglio pour sa lutte contre la corruption. Bergoglio ne s’intéressait pas à l’élimination de la corruption, mais à la découverte des noms des prélats corrompus afin de pouvoir les faire chanter : « Le 23 juin 2013, lorsque j’ai rencontré Bergoglio, après qu’il m’ait interrogé sur McCarrick et les jésuites aux États-Unis afin de tâter le terrain, il m’a demandé de lui remettre le dossier que j’avais remis aux trois cardinaux désignés par Benoît XVI afin d’enquêter. Je l’ai fait immédiatement, et il m’a dit : « J’ai un petit coffre-fort dans ma chambre. Maintenant, je vais l’apporter là-bas (ce qu’il a fait) et le lire ce soir ».
Il est évident que Bergoglio n’était intéressé que par le fait de savoir qui étaient les personnes corrompues afin de pouvoir les utiliser, les contrôler et les faire chanter ».
Le cardinal Fernández a prononcé l’excommunication dite latae sententiae contre Carlo Maria Viganò, prétendument pour crime de schisme. L’archevêque Viganò lui-même explique pourquoi cette soi-disant excommunication est invalide : « Le 11 juin 2024, j’ai été informé par un simple courriel (sans jamais recevoir de notification officielle) d’un procès canonique contre moi, et on m’a dit que si je souhaitais m’opposer aux accusations portées contre moi, je devais me présenter à Rome neuf jours plus tard seulement, le 20 juin, ou bien présenter ma défense écrite avant le 28 juin, la veille de la fête des saints Pierre et Paul.
Les accusations portées contre moi sont totalement incohérentes : on m’accuse de schisme pour avoir remis en cause la légitimité de Bergoglio et pour avoir rejeté Vatican II ».
En outre, Mgr. Viganò précise dans quel cas la peine de la loi ne s’applique pas à la personne accusée. Il souligne que la loi tient compte de la conviction de l’accusé selon laquelle celui qui siège sur le trône de Pierre n’est pas le pape. Selon l’Écriture Sainte, les Pères de l’Église et les Docteurs de l’Église, un hérétique manifeste est ipso facto excommunié de l’Église et n’est donc pas un pape valide : « Mais la loi reconnaît la non-applicabilité de la volonté ou de l’intention de commettre un schisme dans le cas où l’accusé est persuadé que celui qui siège sur le trône de Pierre n’est pas le pape et, lorsque l’infondé de ses soupçons est démontré, est disposé à se soumettre à son autorité. Je considère Jorge Mario Bergoglio comme un antipape – ou mieux encore, un contre-pape, un usurpateur, un émissaire du lobby anticatholique qui a infiltré l’Église depuis des décennies. La preuve qu’il est complètement étranger à la papauté, ses multiples hérésies et la cohérence de ses actes subversifs de gouvernement et de « magistère », sont des éléments très graves qui ne peuvent être hâtivement écartés comme étant un crime de lèse-majesté ».
L’archevêque poursuit en expliquant comment la validité des documents émis par les dicastères romains est affectée lorsque la papauté est usurpée par un faux pape : « Indépendamment de la méthode et du mérite du cas canonique extrajudiciaire, la vacance du Siège apostolique et l’usurpation du trône de Pierre par un faux pape rendent tous les actes des dicastères romains complètement nuls de validité et d’efficacité, de sorte que même l’excommunication contre moi est nulle ».
L’archevêque Viganò discute de la nature de ce procès-spectacle et le qualifie de court-circuit canonique. Lorsqu’il est dénoncé pour hérésie, Bergoglio ne répond pas en renonçant à l’hérésie, mais en accusant absurdement de schisme celui qui l’a dénoncé en toute vérité. Dans le cas de Bergoglio, le faux pape, le schisme est impossible. Le paradoxe est que ce pape invalide prononce la sentence d’excommunication sur une personne innocente sur la base d’un schisme irréel. Bergoglio s’est déjà excommunié plusieurs fois par ses hérésies : « Nous sommes face à un court-circuit canonique : celui qui détient l’autorité terrestre suprême au sein de l’Église, au moment où il est dénoncé pour hérésie, répond en accusant de schisme celui qui le dénonce et l’excommunie. Cet usage instrumental de la justice – typique des dictatures – contredit la mens (l’esprit) du Législateur ».
L’archevêque Viganò se réfère à la bulle dogmatique de Paul IV qui, sur la base de la Sainte Écriture (Ga 1, 8-9), déclare qu’un hérétique manifeste – et aujourd’hui il s’agit de Bergoglio – s’est excommunié de l’Église et du Corps mystique du Christ et que toutes ses actions sont nulles et non avenues : « … ce qui est prévu par la Bulle de Paul IV : c’est l’adhésion même à l’hérésie qui expulse l’hérétique de l’Église et rend son autorité illégitime, invalide et nulle ».
L’archevêque Viganò nomme les personnes les plus dangereuses au Vatican aujourd’hui pour leur complicité dans la destruction systématique de l’Église : « Après Bergoglio, les plus dangereux sont Fernàndez, Hollerich, Roche, Peña Parra… Ces hommes, avec le secrétaire d’État Parolin, sont tous complices de la gestion désastreuse du Vatican et de toute l’Église ».
Quant au cardinal Parolin, l’archevêque attire l’attention sur un fait extraordinaire sur lequel, pourtant, on reste muet : « Je rappelle en passant que Parolin était membre du réseau de la Deuxième Section de la Secrétairerie d’État, dirigée à l’époque par le franc-maçon Silvestrini, un membre éminent de la mafia de Saint-Gall, à qui il doit son ascension ».
+ Élie
Patriarche du Patriarcat Catholique Byzantin
+ Méthode OSBMr + Timothée OSBMr
Évêques secrétaires
Le 8 septembre 2024
13
views
¿El regreso a la liturgia latina es una condición para la renovación de la Iglesia representada por el arzobispo Viganò?
Este video se puede ver también aquí: https://bcp-video.org/es/la-liturgia-latina/
Suscríbase a los boletines del PCB https://bit.ly/3zyTacR
El camino sinodal de Bergoglio culmina con su proclamación de nuevos paradigmas y un nuevo pseudoevangelio sodomítico en Fiducia supplicans. Medio año después, Bergoglio da otro paso: una farsa judicial contra el arzobispo verdaderamente católico Carlo Maria Viganò. La sentencia de este tribunal arbitrario es nula y carece de fuerza. El 28 de junio de 2024, el arzobispo Viganò emitió una declaración pública en respuesta a la farsa judicial. No compareció tras ser citado ante el llamado tribunal, ni presentó defensa alguna; por el contrario, anunció claramente que no reconocía esta falsa autoridad. Confirmó su posición en su declaración pública:
1) Bergoglio es un hereje manifiesto y, como tal, es un papa ilegítimo; es por eso por lo que no lo reconoce ni puede reconocer como papa. 2) Acusó a Bergoglio de usurpar el papado y apuntó la necesidad de deponerlo. 3) Inculpó a Bergoglio de crímenes contra la humanidad al promover la vacunación experimental masiva de ARNm. 4) Señaló la participación directa de Bergoglio en proyectos masónicos anticristianos y antihumanos.
En su declaración, el arzobispo Viganò también hizo hincapié en que la situación catastrófica a la que Bergoglio ha llevado a la Iglesia tiene sus raíces en el Concilio Vaticano II. Después de 60 años, sus frutos son visibles para todos. En particular, el Concilio abrió la puerta al neopaganismo contemporáneo a través de la herejía sincretista. La declaración Nostra aetate estableció el respeto a los cultos paganos, de facto, a sus demonios. El Concilio también revivió y privilegió la herejía del modernismo, condenada por san Pío X, y abrió la Iglesia al espíritu del mundo bajo el lema del aggiornamento en lugar de al espíritu de arrepentimiento. Con su lenguaje ambiguo, el Concilio dio cabida a la difusión masiva de herejías.
El arzobispo Viganò muestra que una nueva entidad, la llamada Iglesia posconciliar y sinodal con enseñanzas heréticas y el espíritu del mundo, encabezada por Jorge Bergoglio, es ahora parasitaria de la Iglesia de Cristo. Esta anti-Iglesia es la antítesis de la Iglesia de Cristo.
La declaración del arzobispo Viganò ha arrojado luz para que muchos católicos se den cuenta de quién es Jorge Bergoglio. Al mismo tiempo, sin embargo, su declaración reveló que entre los tradicionalistas había activistas que actuaban como opositores a las pseudoreformas de Bergoglio, pero en un momento de crisis se opusieron radicalmente a la Iglesia de Cristo defendiendo al hereje manifiesto como si fuera un papa legítimo. Condenan demagógicamente al fiel arzobispo católico. Entre ellos se encuentran el historiador Roberto de Mattei, el obispo Schneider y otros. A estos seguidores del falso papa les hacemos la pregunta: ¿Qué pasa con el Concilio Vaticano I y el dogma de la infalibilidad papal? Si Bergoglio es el papa legítimo, entonces, según el dogma, es infalible en materia de fe y moral. Sin embargo, ha cambiado los paradigmas, ha legalizado el pecado de sodomía y, además, ha ordenado su bendición. ¿Sigue siendo infalible? ¡Pero entonces resulta que Dios, toda la Sagrada Escritura y toda la tradición eclesiástica son falibles!
Preguntamos a estos tradicionalistas: ¿qué sentido tiene poner de relieve la liturgia tradicional y someterse al apóstata público Bergoglio, que suprime las verdades fundamentales de la fe y la moral e introduce una nueva doctrina, es decir, un antievangelio con el espíritu de Anticristo?
El arzobispo Viganò deduce claramente de las Escrituras y de la tradición de la Iglesia que un hereje manifiesto no puede ser papa. Quien afirma que puede seguir siendo papa y que lo es, está obligado a obedecerle, lo que significa oponerse al Evangelio de Cristo y a Dios Creador y precipitarse ciegamente a la perdición eterna.
Hoy día está de actualidad el debate sobre el retorno a la liturgia latina, es decir, tradicional. ¿Por qué el arzobispo Viganò pone el acento en la liturgia latina tradicional? Porque está vinculada a la tradición doctrinal, a la moral cristiana y a la práctica de la vida. Su base es el camino del arrepentimiento, o cambio de mentalidad. Se trata del cambio de la manera de pensar egoísta a la manera de pensar que hay en Jesús: «Haya en vosotros esta manera de pensar que hubo también en Cristo Jesús» (Flp 2, 5s.). Por lo tanto, todos deben esforzarse por tener el Espíritu de Cristo (Rm 8, 9), y el primer requisito es resistir al espíritu de este mundo.
Supongamos que los obispos africanos que no reconocen Fiducia supplicans se separarían también de la subordinación a Bergoglio. Posteriormente, reconocerían al arzobispo Viganò, quien ahora representa a la verdadera Iglesia de Cristo, como un verdadero papa. Otros obispos y sacerdotes católicos ortodoxos podrían entonces unirse a esta Iglesia oficial de Cristo. Surge la pregunta: ¿qué liturgia deberían celebrar? ¿Es una condición que la liturgia latina deba introducirse en todas partes? No creemos que esta condición sea necesaria. Tal vez bastaría con modificar la liturgia existente, que se celebra desde hace 60 años, y con modificar el espacio litúrgico. ¿Cómo? La posición del sacerdote en la misa debería cambiarse a la tradicional, a la que se ha utilizado en la Iglesia oriental y en la liturgia latina, a saber, no de cara al pueblo, sino junto con el pueblo de cara al centro, es decir, a Dios en el sagrario.
Hoy en día, todo debe sacrificarse en aras de lo fundamental, de la renovación interior del alma católica. Es necesario guiar a los fieles católicos para que incorporen una rutina diaria de oración en su vida personal, al menos una hora de oración al día. Las personas consagradas a Dios deben darle a Dios al menos un diezmo de su tiempo, es decir, 2,5 horas al día.
También es necesario que cada católico comprenda la esencia de la liturgia y trate de vivirla, ya sea la liturgia latina o la misa contemporánea o la liturgia de San Juan Crisóstomo para los católicos orientales.
¿Cuál es la esencia de la sagrada liturgia? La esencia es la consagración, durante la cual se hace presente espiritualmente el sacrificio redentor de Cristo en la cruz. ¿Qué hace falta para que la consagración sea válida? El sacerdote debe estar debidamente ordenado; sin embargo, si ha abrazado el antievangelio sodomítico de Bergoglio y, por tanto, el espíritu del Anticristo, consagra inválidamente.
¿Puede consagrar válidamente un sacerdote que está en pecado grave? Puede, pero come y bebe juicio para sí. Debe arrepentirse lo antes posible, porque tanto el obispo como el sacerdote pueden condenarse eternamente si demoran el arrepentimiento.
El silencio antes de la consagración y una breve adoración de unos tres a cinco minutos después de la consagración pueden ayudar tanto al sacerdote como a los fieles a experimentar más profundamente la esencia de la santa liturgia, a saber, la actualización de la muerte de Cristo en el altar. Esto se puede aplicar a la liturgia latina, a la liturgia contemporánea o a la liturgia oriental.
+ Elías
Patriarca del Patriarcado católico bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Obispos secretarios
22 de julio de 2024
12
views
Análise da declaração do Arcebispo C. M. Viganò sobre a situação da Igreja /Parte 3: Confronto com os inimigos de Cristo/
Este vídeo também pode ser visto aqui: https://vkpatriarhat.org/pg/analise-da-declaracao-3/
Inscreva-se para receber os boletins informativos do PCB https://bit.ly/3S5BcWx
Quando atacavam o apóstolo Paulo e a sua autoridade era questionada, ele destacava as graças que Deus lhe havia concedido e dava testemunho dos sofrimentos que havia sofrido por Cristo. Seu próprio povo o açoitou cinco vezes e o perseguia continuamente. Os pagãos o apedrejaram. O Apóstolo, em defesa do evangelho, não hesitou em falar dos dons extraordinários que havia recebido, incluindo visões e revelações, quando era considerado de pouco valor espiritual. Finalmente, sabemos que quando ele chegou a Jerusalém, o Sinédrio religioso procurou matá-lo. Cada etapa da sua vida foi acompanhada por um conflito agudo com os inimigos de Cristo, com o espírito do farisaísmo e com o espírito do paganismo, isto é, com a falsa espiritualidade.
Em uma situação semelhante, como um fiel guerreiro de Cristo, encontra-se o Arcebispo Viganò. Durante quase meio século trabalhou a serviço do Vaticano e teve acesso aos mais altos círculos. Ali ele testemunhou como os inimigos de Deus, através de prelados traidores, prepararam o caminho para a autodestruição da Igreja. Agora que o arquiherege Bergoglio tenta criar a impressão, através de uma farsa judicial, de que expulsa o Arcebispo da Igreja Católica pelo chamado crime de cisma, este levanta a voz e explica os problemas mais graves da Igreja. Suas palavras são um testemunho da devoção a Cristo e ao seu corpo místico. Ele não está preocupado em se defender, mas em defender a Igreja. Ao mesmo tempo, mostra como o veneno espiritual penetrou nas profundezas da Igreja através da Maçonaria, da corrupção e da sodomia.
Escutemos o seu testemunho: “A ocasião que me levou ao confronto com os meus superiores eclesiásticos começou quando eu era delegado das Representações Pontifícias, depois como Secretário Geral do Governatorato e finalmente como Núncio Apostólico nos Estados Unidos. A minha guerra contra a corrupção moral e financeira desencadeou a fúria do então Secretário de Estado, Cardeal Tarcisio Bertone, quando – de acordo com as minhas responsabilidades como delegado para as Representações Pontifícias – denunciei a corrupção do Cardeal McCarrick e me opus à promoção ao episcopado de candidatos corruptos e indignos apresentados pelo Secretário de Estado, quem fez com que eu fosse transferido para o Governatorato, porque eu “o impedia de fazer bispos quem ele queria”. Foi também Bertone, com a cumplicidade do Cardeal Lajolo, quem obstaculizou o meu trabalho que visava a combater a corrupção generalizada no Governotorato, onde já tinha alcançado resultados importantes, além de todas as expectativas.”
O que o Arcebispo ganhou pela sua fidelidade a Cristo e à Igreja dos prelados corruptos que eram, de fato, instrumentos dos maçons e perseguiam o objetivo oposto, ou seja, a desintegração gradual da Igreja, tudo no espírito do Vaticano II?
O que aconteceu depois? O Arcebispo Viganò continua: “Foram novamente Bertone e Lajolo que convenceram o Papa Bento XVI a expulsar-me do Vaticano e a enviar-me para os Estados Unidos. Aqui descobri que tinha de lidar com as atitudes vergonhosas do Cardeal McCarrick, incluindo as suas perigosas relações com figuras políticas da Administração Obama-Biden e a nível internacional, que não hesitei em denunciar ao Secretário de Estado Parolin, que não as levou em consideração.”
Não seria, talvez, dever do Secretário de Estado agir em resposta ao relatório que o núncio nos Estados Unidos Viganò lhe tinha enviado sobre os crimes morais cometidos por McCarrick e inclusive sobre as suas relações perigosas com representantes políticos? Isto revelou a incapacidade dos prelados traidores de defender a causa de Deus. O Arcebispo Viganò estava em constante conflito com os inimigos de Deus e da Igreja, enquanto os prelados corruptos sempre encontravam uma forma de evitar, sem problemas, qualquer conflito e traíam Cristo, a sua consciência e a Igreja centenas de vezes, para não arriscarem perder as suas carreiras. Exteriormente, estes traidores apresentam-se como os servos mais fiéis da Igreja de Cristo, mas na realidade são servos dos maçons. Todos eles conspiraram hoje para iniciar uma farsa judicial contra um apóstolo verdadeiramente fiel que serve a Cristo e à Igreja.
Na luta da sua vida pela purificação da Igreja, o Arcebispo Viganò adquiriu uma experiência que o levou a captar o contexto oculto, como ele mesmo testemunha: “Isto levou-me a considerar de uma forma diferente muitos acontecimentos que testemunhei durante minha carreira diplomática e pastoral, a captar a sua coerência com um projeto único que, pela sua própria natureza, não podia ser nem exclusivamente político nem exclusivamente religioso, pois incluía um ataque global à sociedade tradicional baseada no ensino doutrinal, moral e litúrgico da Igreja”.
O Arcebispo Viganò continua explicando a razão pela qual um apreciado núncio apostólico se tornou um arcebispo incômodo: “Assim, tendo sido outrora um apreciado núncio apostólico – pelo que há poucos dias o próprio Cardeal Parolin me reconheceu por minha lealdade, honradez, equidade e eficiência exemplares – tornei-me um arcebispo incômodo, não só por ter exigido justiça nos processos canônicos contra prelados corruptos, mas também e sobretudo por ter proporcionado uma chave interpretativa que serve para compreender como a corrupção na hierarquia foi uma premissa necessária para controlá-la, manipulá-la e forçá-la, através da chantagem, a agir contra Deus, contra a Igreja e contra as almas.”
O Arcebispo Viganò explica por que, depois do Concílio Vaticano II, os homens fiéis de Deus não foram escolhidos como bispos, mas sim sacerdotes corruptos e sem escrúpulos. A corrupção dos altos prelados da Igreja é um pré-requisito no plano dos maçons para poder chantageá-los. Fazem o mesmo com os líderes políticos dos Estados.
“E este modus operandi – que a maçonaria havia descrito minuciosamente antes de se infiltrar no corpo eclesial – é similar àquele adotado nas instituições civis, onde os representantes do povo, especialmente nos níveis mais altos, são em grande parte chantageáveis porque são corruptos e pervertidos. A sua obediência aos delírios da elite globalista leva os povos à ruína, à destruição, à doença, à morte: à morte não só do corpo, mas também da alma. Porque o verdadeiro projeto da Nova Ordem Mundial – ao qual Bergoglio está escravizado e do qual tira a sua legitimidade junto dos poderosos do mundo –, é um projeto essencialmente satânico, no qual a obra da criação do Pai, da redenção do Filho e da santificação do Espírito Santo é odiada, apagada e falsificada pela “simia Dei” (macaco de Deus) e por seus servos”.
O arcebispo aponta o pano de fundo espiritual da luta do reino das trevas contra o reino de Deus. Recorda a profecia de Nossa Senhora de La Salette de 1846, na qual a Mãe de Deus previu que “Roma perderá a fé e se tornará a sede do Anticristo”. O terceiro segredo de Fátima revela também esta profunda decadência. O arcebispo diz: “Testemunhar a subversão total da ordem divina e a propagação do caos infernal com a zelosa colaboração da cúpula do Vaticano e do episcopado, faz-nos compreender quão terríveis são as palavras da Virgem Maria em La Salette: “Roma perderá a fé e se tornará a sede do Anticristo”, e que traição odiosa constitui a apostasia dos pastores, e a traição ainda mais inaudita daqueles que se sentam na cadeira do beatíssimo Pedro.”
O Arcebispo Viganò olha com o coração sangrando a dolorosa traição de muitos, demasiados prelados, e confessa que se permanecesse calado diante desta traição, violaria o juramento que prestou no dia da sua ordenação. Portanto, mesmo à custa do descrédito moral por parte dos inimigos de Cristo e, ainda mais, com risco de vida, ele dá testemunho do Evangelho. Depois de uma vida inteira de experiência, ele aponta verdadeiramente para a raiz desta crise, que é o Concílio Vaticano II. Como sucessor dos apóstolos, não pode nem quer aceitar a demolição sistemática da Igreja, relacionada com a condenação de muitas almas. Ele não quer trocar a defesa da verdade católica por um silêncio covarde e uma vida tranquila.
“Se eu permanecesse calado diante desta traição – que se consuma com a temível cumplicidade de muitos, demasiados prelados que não querem reconhecer no Concílio Vaticano II a principal causa da revolução atual e na adulteração da missa católica a origem da dissolução espiritual e moral dos fiéis –, eu violaria o juramento que prestei no dia da minha ordenação e que renovei por ocasião da minha consagração episcopal. Como sucessor dos apóstolos, não posso nem quero aceitar testemunhar a demolição sistemática da santa Igreja e a condenação de tantas almas sem tentar por todos os meios opor-me a tudo isto. Tampouco posso considerar que um silêncio covarde com a finalidade de levar uma vida tranquila seja preferível ao testemunho do Evangelho e à defesa da verdade católica.
Todos os católicos sinceros damos graças a Deus por ter-nos dado um testemunho de fé tão corajoso como o Arcebispo Viganò nestes tempos difíceis. Ele expõe verdadeiramente as raízes envenenadas que muitos não querem ver e que são a causa do estado desastroso da Igreja. Hoje, os padres e bispos têm até de abençoar um dos pecados mais graves: a sodomia. O Vaticano II e o usurpador do papado, Jorge Bergoglio, são os principais culpados desta situação desastrosa.
+ Elias
Patriarca do Patriarcado Católico Bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Bispos Secretários
18 de julho de 2024
8
views
An excerpt of Archbishop Viganò’s thoughts from the 8 Aug interview with T. Marshall /Part 1/
Watch this video on: https://vkpatriarhat.org/en/?p=24744
Subscribe to BCP newsletters https://bit.ly/3cJLzzm
Archbishop Viganò comments on the published version of the Third Secret of Fatima: “The text of the third part of the Secret of Fatima was delivered by Sister Lucia to the Bishop of Leiria in 1944: it refers to the vision that the three shepherd children had in 1917 and which the Virgin Mary expressly stated was to be revealed in 1960. It was delivered to the Holy Office in 1957, during the reign of Pius XII. John XXIII read it in 1959 and decided not to make it public.”
Archbishop Viganò goes on to say that the text of the Third Secret of Fatima has been manipulated: “Paul VI did the same in 1967. John Paul II read it in 1978. In 2000, on the occasion of the Jubilee, he ordered its publication, leaving people to believe that it was the complete text, saying that the vision of the stricken Pope referred to him, and more precisely to the attack he suffered in St Peter’s Square on 13 May 1981. The suspicion that the text of the Secret has been manipulated is more than well-founded. Beyond the anomalies and technical inconsistencies – such as the format of the paper support used by Sister Lucia – it seems clear to me that the ‘revealed’ content was censored, so as not to confirm what is there for all to see: the demolition of the Catholic Church from within.”
Archbishop Viganò speaks of the hierarchy subjecting the Secret of Fatima to its censorship: “On the other hand, it is not surprising that a Hierarchy that adulterates the Sacred Scripture and the Magisterium can also go so far as to censor the words of the Most Holy Virgin in the context of apparitions recognized by the Church.”
Carlo Maria Viganò explains why he was sent from the Secretariat General of the Vatican Governorate as Nuncio to the USA. It was not a promotion, but the opposite: “While Pope Benedict had twice expressed to me his desire to appoint me as President of the Prefecture of Economic Affairs of the Holy See in place of Cardinal Velasio de Paolis – a position, he told me, ‘in which I could best serve the Holy See’ – Bertone obtained my being sent to Washington, away from the Roman Curia and those I had ‘disturbed’ in my fight against corruption.”
Archbishop Viganò states the reason for Bergoglio’s interest in his fight against corruption. Bergoglio was not interested in eliminating corruption, but in finding out the names of corrupt prelates so that he could blackmail them: “On 23 June 2013 when I met Bergoglio, after he asked me about McCarrick and the Jesuits in the USA in order to feel out my position, he asked me to give him the dossier that I had given to the three Cardinals appointed by Benedict to investigate. I did so immediately, and he told me, ‘I have a small safe in my bedroom. Now I’ll take it over there (which he did) and read it this evening.’
It is obvious that Bergoglio was only interested in knowing who the corrupt people were in order to be able to use, control, and blackmail them.”
Cardinal Fernández pronounced the so-called latae sententiae excommunication on Carlo Maria Viganò, allegedly for the crime of schism. Archbishop Viganò himself explains why this so-called excommunication is invalid: “On 11 June 2024, I was informed by a simple email (without ever receiving any official notification) of a canonical trial against me, and was told that if I wished to oppose the accusations made against me, I needed to appear in Rome just nine days later, on 20 June, or else to submit my written defence by 28 June, the Vigil of the Feast of Saints Peter and Paul.
The charges brought against me are completely inconsistent: I am accused of schism for having questioned the legitimacy of Bergoglio and for having rejected Vatican II.”
Furthermore, Archbishop Viganò states in which case the penalty of the law does not apply to the accused person. He points out that the law takes into account the conviction of the accused person that the one who sits on the Throne of Peter is not the Pope. According to Sacred Scripture, the Church Fathers and Doctors of the Church, a manifest heretic is ipso facto excommunicated from the Church and is therefore not a valid Pope: “But the law recognizes the non-applicability of the will or intention to commit schism in the case in which the accused person is persuaded that the one who sits on the Throne of Peter is not the Pope and, where the groundlessness of his suspicions is demonstrated, is willing to submit to his authority. I consider Jorge Mario Bergoglio an anti-pope – or better said, a counter-pope, a usurper, an emissary of the anti-Catholic lobby that has infiltrated the Church for decades. The evidence that he is completely alien to the papacy, his multiple heresies, and the coherence of his subversive acts of government and ‘magisterium’ are very serious elements that cannot be hastily dismissed as a crime of lese-majesty.”
The Archbishop goes on to explain how the validity of documents issued by the Roman dicasteries is affected when the papacy is usurped by a false pope: “Regardless of the method and merit of the extra-judicial canonical case, the vacancy of the Apostolic See and the usurpation of the Throne of Peter by a false pope render all the acts of the Roman Dicasteries completely void of validity and efficacy, so even the excommunication against me is null.”
Archbishop Viganò discusses the nature of the show trial and calls it a canonical short circuit. When denounced for heresy, Bergoglio does not respond by renouncing heresy, but by absurdly accusing of schism the one who truthfully denounced him. In the case of Bergoglio, the false pope, schism is impossible. The paradox is that this invalid pope pronounces the sentence of excommunication upon an innocent person on grounds of an unreal schism. Bergoglio has already excommunicated himself several times by his heresies: “We are faced with a canonical short circuit: the one who holds the supreme earthly authority in the Church, at the moment in which he is denounced for heresy, responds by accusing of schism the one who denounces him, and excommunicates him. This instrumental use of justice – typical of dictatorships – contradicts the mens of the Legislator.”
Archbishop Viganò refers to the dogmatic bull of Paul IV, which, on the basis of the Holy Scripture (Gal 1:8-9), states that a manifest heretic – and today he is Bergoglio – has excommunicated himself from the Church and from the Mystical Body of Christ and all his actions are null and void: “... what is foreseen by the Bull of Paul IV: it is the very adhesion to heresy that expels the heretic from the Church and renders his authority illegitimate, invalid, and null.”
Archbishop Viganò names those most dangerous in the Vatican today for their complicity in the systematic destruction of the Church: “After Bergoglio, the most dangerous are Fernàndez, Hollerich, Roche, Peña Parra… These men, together with the Secretary of State Parolin, are all accomplices in the disastrous management of the Vatican and the entire Church.”
As for Cardinal Parolin, the Archbishop draws attention to an extraordinary fact about which, however, there is silence: “I recall in passing that Parolin was a member of the network of the Second Section of the Secretariat of State, at that time headed by the Freemason Silvestrini, a leading member of the St Gallen Mafia, to whom he owes his rise.”
+ Elijah
Patriarch of the Byzantine Catholic Patriarchate
+ Methodius OSBMr + Timothy OSBMr
Secretary Bishops
8 September 2024
11
views
Výňatek z myšlenek arcibiskupa Viganò z rozhovoru s T. Marshallem z 8. srpna /1. část/
Toto video je možné zhlédnout i zde: https://vkpatriarhat.org/cz/?p=52371
Odebírat aktuální informace od BKP https://bit.ly/3BhmCoT
Arcibiskup Viganò se vyjadřuje ke zveřejněné verzi třetího fatimského tajemství: „Text třetí části fatimského tajemství předala sestra Lucie biskupovi diecéze Leiria v roce 1944. Týká se vidění, které měli tři malí pasáčci v roce 1917 a o němž Panna Maria výslovně prohlásila, že má být odhaleno v roce 1960. Svatému oficiu byl text doručen v roce 1957, tedy za pontifikátu Pia XII. Jan XXIII. si ho přečetl v roce 1959 a rozhodl se ho nezveřejňovat.“
Arcibiskup Viganò dále hovoří o tom, že text třetího fatimského tajemství byl zfalšován: „Pavel VI. učinil totéž v roce 1967. Jan Pavel II. text přečetl v roce 1978. V roce 2000, u příležitosti jubilea, nařídil jeho zveřejnění a ponechal lidi v přesvědčení, že se jedná o úplný text s tím, že vize zasaženého papeže se vztahuje k němu, přesněji k atentátu, který byl na něj spáchán na Svatopetrském náměstí 13. května 1981. Podezření, že text tajemství byl zfalšován, je více než opodstatněné. Kromě odchylek a technických nesrovnalostí, takových, jako je formát papíru, použitého sestrou Lucií – se mi zdá jasné, že ‚odhalený‘ obsah byl cenzurován, aby nepotvrzoval to, co tam je, a všichni to vidí: rozvrat katolické církve zevnitř…“
Arcibiskup Viganò hovoří o tom, že hierarchie podrobila fatimské tajemství své cenzuře: „Na druhou stranu není překvapivé, že hierarchie, která falšuje Písmo svaté a učení církve, může zajít tak daleko, že cenzuruje i slova Nejsvětější Panny, co se týče zjevení uznaných církví.“
Carlo Maria Viganò vysvětluje, proč byl z generálního sekretariátu vatikánského governatorátu poslán jako nuncius do USA. Nešlo o povýšení, ale naopak: „Papež Benedikt přede mnou dvakrát vyjádřil přání jmenovat mě předsedou prefektury pro ekonomické záležitosti Svatého stolce místo kardinála Velasia de Paolise. Bylo to postavení, o němž mi řekl, že ‚zde bych mohl nejlépe sloužit Svatému stolci‘. Bertone se však domohl toho, abych byl poslán do Washingtonu, co nejdále od římské kurie a těch, které jsem ‚znepokojil‘ svým bojem proti korupci.“
Arcibiskup Viganò uvádí, z jakého důvodu se Bergoglio zajímal o jeho boj s korupcí. Bergogliovi nešlo o její odstranění, ale o zjištění jmen zkorumpovaných prelátů, aby je mohl vydírat: „Když jsem se 23. června 2013 setkal s Bergogliem, poté, co se mě zeptal na McCarricka a jezuity v USA, aby zjistil, jaký je můj postoj, požádal mě, abych mu předal spis, který jsem předal třem kardinálům jmenovaným Benediktem k vyšetřování. Učinil jsem to bez prodlení a on mi řekl: ‚Mám v ložnici malý trezor. Dám si to tam (což také udělal) a večer si to přečtu.‘
Je zřejmé, že Bergoglia zajímalo jen to, kdo jsou ti zkorumpovaní lidé, aby je mohl využívat, ovládat a vydírat.“
Kardinál Fernández vyhlásil nad Carlem Maria Viganem tzv. exkomunikaci latae sententiae, prý za zločin schizmatu. Arcibiskup Viganò sám objasňuje, proč je tato tzv. exkomunikace neplatná: „11. června 2024 jsem byl pouhým e-mailem informován (aniž bych obdržel jakékoli oficiální oznámení) o kanonickém procesu proti mně a bylo mi řečeno, že pokud chci uvést námitky proti obviněním, která jsou proti mně vznesena, musím se dostavit do Říma již o devět dní později, 20. června, nebo předložit písemnou obhajobu do 28. června, vigilie svátku svatých Petra a Pavla.
Obvinění vznesená proti mně jsou naprosto nekonzistentní: jsem obviněn ze schizmatu, protože jsem zpochybnil legitimitu Bergoglia a odmítl II. vatikánský koncil.“
Dále arcibiskup Viganò uvádí, v jakém případě se postih ze zákona nevztahuje na obviněného. Zdůrazňuje, že zákon bere v úvahu přesvědčení obžalovaného, že ten, kdo zaujímá Petrův stolec, není papežem. Dle Písma svatého, svatých otců a církevních učitelů zjevný heretik je ipso facto vyloučen z církve a není proto platným papežem: „Zákon uznává, že nelze vznést obvinění, že dotyčný měl vůli či úmysl způsobit rozkol v případě, že je přesvědčen, že ten, kdo zaujímá Petrův stolec, není papežem, a pokud se prokáže neopodstatněnost jeho podezření, je ochoten se podřídit jeho autoritě. Jorge Maria Bergoglia považuji za antipapeže, nebo lépe řečeno za protipapeže, uzurpátora, agenta protikatolické lobby, která po desetiletí infiltrovala církev. Důkazy o tom, že nemá nic společného s papežstvím, jeho četné hereze a soudržnost jeho podvratných řídících a magisteriálních aktů jsou velmi závažné znaky skutkové podstaty, které nelze ukvapeně odmítnout jako by šlo o zločin ‚urážky majestátu‘.“
Arcibiskup dále vysvětluje, jak je to s platností dokumentů vydaných římskými dikasteriemi, v případě, že papežství uzurpoval falešný papež: „Bez ohledu na způsob a podstatu mimosoudního kanonického procesu, fakt uprázdnění apoštolského stolce a uzurpace Petrova stolce falešným papežem činí všechny akty římských dikasterií zcela neplatnými a neúčinnými, takže i má exkomunikace je neplatná.“
Arcibiskup Viganò rozebírá podstatu monstrprocesu a nazývá ho kanonickým zkratem. Na obvinění z hereze Bergoglio neodpovídá zřeknutím se hereze, ale absurdním obviněním ze schizmatu toho, kdo ho pravdivě obvinil. V případě Bergoglia, falešného papeže, je schizma nemožné. Paradoxem je, že tento neplatný papež z důvodu nereálného schizmatu vynáší trest exkomunikace nad nevinným. Bergoglio se přitom už sám několikanásobně vyloučil herezemi z církve: „Stojíme před kanonickým zkratem, a sice že ten, kdo má v církvi nejvyšší pozemskou autoritu, ve chvíli, kdy je obviněn z hereze, reaguje tím, že obviní ze schizmatu toho, kdo ho obviňuje, a trestá ho exkomunikací. Toto účelové zneužívání justice – typické pro diktatury – je v rozporu s úmyslem Zákonodárce.“
Arcibiskup Viganò se odvolává na věroučnou bulu Pavla IV., která na základě Písma svatého Gal 1,8-9, stanoví, že zjevný heretik – a dnes je jím Bergoglio – se vyloučil z církve i z tajemného těla Kristova a všechno, co koná, je neplatné: „Spravedlivě podléhá ustanovení buly Pavla IV., a sice že právě spojení s herezí vylučuje heretika z církve a činí jeho autoritu nelegitimní, neplatnou a nicotnou.“
Arcibiskup Viganò uvádí jména těch, kteří jsou dnes ve Vatikánu nejnebezpečnější pro svou spoluvinu na systematické likvidaci církve: „Po Bergogliovi jsou nejnebezpečnější Fernández, Hollerich, Roche, Peña Parra... Tito muži, spolu se státním sekretářem Parolinem, jsou všichni spoluviníky katastrofálního řízení Vatikánu a celé církve.
Co se týče kardinála Parolina, arcibiskup upozorňuje na mimořádnou skutečnost, o které se však mlčí: „Jen tak mimochodem připomínám, že Parolin byl členem sítě druhé sekce státního sekretariátu, kterou v té době vedl zednář Silvestrini. Silvestrini byl předním členem sanktgallenské mafie, a Parolin mu vděčí za svůj vzestup.“
+ Eliáš
Patriarcha Byzantského katolického patriarchátu
+ Metoděj OSBMr + Timotej OSBMr
Biskupové sekretáři
8. 9. 2024
22
views
Análisis de la declaración del arzobispo C. M. Viganò sobre la situación de la Iglesia /5.ª parte: Todos comparecerán ante el juicio de Dios/
Este video se puede ver también aquí: https://vkpatriarhat.org/es/?p=14221
Suscríbase a los boletines del PCB https://bit.ly/3zyTacR
La farsa judicial contra el arzobispo Viganò le permitió esclarecer los problemas más graves que afectan a la Iglesia y al mundo contemporáneo.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Estoy convencido de que entre los obispos y sacerdotes hay muchos que han experimentado y experimentan aún hoy el desgarrador conflicto interior de verse divididos entre lo que Cristo Pontífice les pide (y ellos lo saben) y lo que el que se presenta como obispo de Roma impone por la fuerza, con chantajes y amenazas».
¿Qué es lo que el llamado obispo de Roma, el apóstata Bergoglio, impone hoy a los obispos y sacerdotes por la fuerza, con chantajes y amenazas? ¡El requisito de bendecir el pecado de la homosexualidad y aceptar un cambio de paradigma! Pero esto ya no conduce a las almas encomendadas a su cuidado a la salvación, sino a la destrucción. Por eso, hoy muchos obispos y sacerdotes, como dice el arzobispo Viganò, experimentan el desgarrador conflicto interior. Saben bien lo que Jesucristo les pide y que está en directa contradicción con lo que Bergoglio les exige bajo amenaza de excomunión. Este hereje manifiesto los está transformando en los mismos servidores de Satanás que él mismo lo es. Incluso se ha consagrado a él en Canadá como precedente. En última instancia, el objetivo de Bergoglio es lograr la autodestrucción de la Iglesia.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Hoy es tanto más necesario que los pastores despertemos de nuestro letargo: “Hora est iam nos de somno surgere (Ya es hora de despertarnos del sueño)” (Rm 13, 11). Nuestra responsabilidad ante Dios, la Iglesia y las almas nos exige denunciar inequívocamente todos los errores y desviaciones que hemos tolerado durante demasiado tiempo, porque no seremos juzgados ni por Bergoglio ni por el mundo, sino por nuestro Señor Jesucristo».
El arzobispo subraya cuál es el deber fundamental de los obispos y sacerdotes, que es el de denunciar sin ambages todos los errores y desviaciones que han tolerado hasta ahora. Recuerda que todos serán juzgados no por Bergoglio, sino por Jesucristo en el día del juicio final. Hoy, Dios exhorta a través del arzobispo: «¡Ya es hora de despertaros del sueño!” (Rm 13,11).
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «A Él daremos cuenta de cada alma perdida por nuestra negligencia, de cada pecado cometido por ella a causa nuestra, de cada escándalo ante el que hemos callado por falsa prudencia, por quietud, por complicidad».
El arzobispo Viganò destaca la responsabilidad ante Dios. Llegará el momento del juicio en el que los obispos y sacerdotes darán cuenta a Dios de cada alma perdida por su negligencia o por haber callado ante el pecado por falsa prudencia o por querer vivir en paz.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «La mía no es, pues, una defensa personal, sino la de la santa Iglesia de Cristo, en la que he sido constituido obispo y sucesor de los apóstoles, con el mandato preciso de custodiar el depósito de la fe y de predicar la palabra, instar a tiempo y a destiempo, reprender, exhortar con toda paciencia y doctrina (2 Tm 4, 2)».
El arzobispo afirma que su defensa pública no es, en primer lugar, la de él mismo, sino la de la Iglesia. Como sucesor de los apóstoles, tiene el mandato y el deber primordial de custodiar el depósito de la fe y de predicar la Palabra de Dios a tiempo y a destiempo.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Rechazo con vehemencia la acusación de haber rasgado el manto inconsútil del Salvador y de haberme sustraído a la suprema autoridad del vicario de Cristo: para separarme de la comunión eclesial con Jorge Mario Bergoglio, primero tendría que haber estado en comunión con él, lo cual no es posible ya que al propio Bergoglio no se le puede considerar miembro de la Iglesia, debido a sus múltiples herejías y a su manifiesta alienación e incompatibilidad con el cargo que inválida e ilícitamente ostenta».
El arzobispo rechaza con vehemencia la injusta acusación de haber provocado un cisma separándose del hereje manifiesto que usurpó la Sede de Pedro. El arzobispo explica lógicamente que para separarse de la comunión eclesial con Bergoglio, tendría que haber estado en comunión con él, y añade que esto no es posible porque, a diferencia de él mismo, Bergoglio no está en la Iglesia de Cristo debido a sus herejías manifiestas.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Ante mis hermanos en el episcopado y ante todo el cuerpo eclesial, acuso a Jorge Mario Bergoglio de herejía y cisma, y pido que sea juzgado como hereje y cismático y removido del trono que indignamente ocupa desde hace más de once años. Esto no contradice en absoluto el adagio “Prima Sedes a nemine iudicatur” (la sede suprema no puede ser juzgada por nadie), porque es evidente que un hereje, en la medida en que no puede asumir el papado, no está por encima de los prelados que lo juzgan».
El arzobispo alza la voz con autoridad de su oficio apostólico y lanza una acusación pública contra el usurpador de la Sede de Pedro, Jorge Bergoglio, ante toda la Iglesia católica y ante Dios, que juzgará a vivos y muertos. Aclara que esto no viola el principio de «prima sedes a nemine iudicatur», porque un hereje manifiesto no es un papa legítimo y, por lo tanto, «no está por encima de los prelados que lo juzgan».
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Acuso igualmente a Jorge Mario Bergoglio de haber causado —en virtud del prestigio y la autoridad de la Sede Apostólica que usurpa— graves efectos adversos, esterilidad y muerte en los millones de fieles que han seguido su insistente llamado a someterse a la inoculación de un suero génico experimental producido con fetos abortados, llegando incluso a hacer publicar una “nota” indicando el uso de la vacuna como moralmente lícito. Tendrá que responder ante el tribunal de Dios por este crimen contra la humanidad».
Además de las herejías, el arzobispo acusa a Bergoglio de crímenes contra la humanidad. Su acusación viene avalada por las declaraciones de especialistas más destacados en el campo e incorruptibles y por el visible fruto mortal que ha producido la criminal vacunación experimental. Además, el suero génico lo tomaron de bebés no nacidos brutalmente asesinados a los que se les arrancó el tejido mientras aún estaban vivos antes de ser matados sádicamente.
Los expertos han demostrado que la vacuna de ARNm tiene otras consecuencias muy negativas además de su carácter inmoral. Altera el genoma humano y, dado su contenido, es precursora de la implantación de microchips en humanos. Con sus efectos impredecibles en el organismo humano, ha sido parte del plan de reducción de la población mundial a mil millones. Bergoglio sabía que las campañas del covid se basaban en mentiras e hipnosis de masas, y, sin embargo, se convirtió en el mayor promotor de este crimen.
La descarada promoción de la vacunación experimental por parte de Bergoglio llegó tan lejos que incluso publicó un documento en el que afirmaba falsamente que la vacunación era moralmente lícita. De este modo, abusó groseramente una vez más de la autoridad papal. En sus discursos, promovía sugestivamente eslóganes como «¡Vacunas para todos!», «¡Hay que hacerlo!», y manipulaba a la opinión pública afirmando que quienes rechazaban la vacuna de ARNm estaban pecando contra el amor al prójimo. ¡Todo esto era una mentira y un engaño flagrantes! Bergoglio ha demostrado así que es el jefe de la Iglesia profunda, que ejecuta los proyectos del Estado profundo.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Constituye para mí un honor que se me “acuse” de rechazar los errores y las desviaciones que implica el llamado Concilio Ecuménico Vaticano II, al que considero completamente desprovisto de autoridad magisterial debido a su heterogeneidad respecto a todos los verdaderos concilios de la Iglesia, que reconozco y acepto plenamente, así como todos los actos magisteriales de los romanos pontífices».
En términos dogmáticos, el Concilio Vaticano II instauró la herejía del sincretismo con el paganismo. La antimisión sustituyó a la misión y penetró en el corazón de la Iglesia. La declaración herética Nostra aetate fue la que más contribuyó a ello. El Concilio utilizó un vocabulario ambiguo codificando en él los programas suicidas. Su aggiornamento suplantó el Espíritu de Cristo por el espíritu del mundo. El Concilio también abrió la puerta a la herejía del modernismo, que es una sarta de herejías. En el fondo, cuestiona la inspiración divina de la Escritura, la muerte redentora de Cristo en la cruz, Su resurrección real e histórica, y niega lo sobrenatural en la Biblia.
Juan XXIII nombró a los portadores del espíritu modernista para ser los moderadores del Concilio El espíritu posconciliar, de la mano de la herejía modernista, se encarnó en todas las escuelas teológicas. Además, el cambio de la liturgia también afectó a la sacralidad del espacio litúrgico y a la sacralidad del propio santo sacrificio. Esta desacralización se debió sobre todo a que los sacerdotes se volvieron de cara al pueblo. Con la elevación de lo humano por encima de lo divino, el cristocentrismo fue sustituido por el antropocentrismo.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «Igualmente condeno, rechazo y repudio las doctrinas heterodoxas expresadas en el llamado “magisterio posconciliar” que se originó en el Vaticano II, así como las recientes herejías relativas a la “Iglesia sinodal”, a la reformulación del papado en clave ecuménica, la admisión de concubinarios a los sacramentos y a la promoción de la sodomía y de la ideología de “género”. Asimismo, condeno la adhesión de Bergoglio al fraude climático, una loca superstición neomalthusiana engendrada por aquellos que, odiando al Creador, no pueden sino detestar también la creación, y con ella al hombre, hecho a imagen y semejanza de Dios».
El oficio instituido por el mismo Cristo para defender Su Evangelio de salvación —íntimamente ligado al amor a Dios y al prójimo— Bergoglio lo ha abusado absurdamente hasta el punto de llegar incluso al odio abierto al Creador y a la humanidad, y, por otro lado, al amar y bendecir el pecado que lleva al hombre a la desgracia temporal y eterna. Se trata verdaderamente de una manifestación del satanismo hábilmente camuflado con frases rimbombantes de Bergoglio y con sus pseudodocumentos, como Laudato si sobre la llamada ecología. Sin embargo, también en este caso le preocupa el respeto a la llamada «madre tierra», es decir, la promoción del paganismo y el culto al demonio, como lo demostró en la entronización de la Pachamama.
El arzobispo Viganò señala que los proyectos destructivos de los masones, cuyo fin último es la despoblación o el genocidio espiritual y físico, los impulsa la usurpada autoridad papal. Bergoglio promueve activamente las conspiraciones sobre la crisis climática y fomenta la ideología de género utilizada para mutilar a los seres humanos con las llamadas operaciones de cambio de sexo —lo que finalmente confirmó con su gesto de besar los pies a un transexual— y todos los demás proyectos de los masones encaminados contra el cristianismo y la humanidad.
Cita del arzobispo C. M. Viganò: «A los fieles católicos, hoy escandalizados y desorientados por los vientos de novedad y de las falsas doctrinas que promueve e impone una jerarquía rebelde al divino Maestro, les pido que recen y ofrezcan sus sacrificios y ayunos pro libertate et exaltatione Sanctæ Matris Ecclesiæ (por la libertad y exaltación de la santa madre Iglesia), para que la santa madre Iglesia recupere su libertad y pueda triunfar con Cristo después de este tiempo de pasión. Que los que han tenido la gracia de ser incorporados a ella en el bautismo no abandonen a su madre, hoy sufriente y postrada: tempora bona veniant, pax Christi veniat, regnum Christi veniat (¡Que vengan los buenos tiempos; que venga la paz de Cristo; que venga el reino de Cristo!)».
Al concluir su declaración, dirigida sobre todo a los obispos y sacerdotes, el arzobispo Viganò no se olvidó de vosotros, queridos fieles. Su corazón está con vosotros. Le duele que estéis desorientados y escandalizados por lo que hace la jerarquía rebelde a Dios. Habiendo aceptado Fiducia supplicans, la jerarquía actual legaliza el pecado nefando de la sodomía y, en unidad con Bergoglio, bendice la unión pecaminosa de los sodomitas. El arzobispo Viganò os exhorta a rezar y ofrecer sacrificios y ayunos por la purificación de la Iglesia y la renovación espiritual.
Por tanto, unámonos sobre todo en el rezo del rosario en la hora santa de ocho a nueve de la noche con la intención común de que Dios nos dé en el arzobispo Viganò un verdadero papa. Él representa a la Iglesia de Cristo hoy, a diferencia de Bergoglio que, marchando sin arrepentirse bajo la bandera arcoíris, se dirige a la perdición eterna.
+ Elías
Patriarca del Patriarcado católico bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Obispos secretarios
21 de julio de 2024
23
views
How to experience the mystery of Consecration?
Watch this video on: https://bcp-video.org/mystery-of-consecration/
Subscribe to BCP newsletters https://bit.ly/3cJLzzm
The essence of the holy liturgy is the making present of Christ’s redemptive death on Golgotha. Protestants, who do not have the priesthood, are left with only the symbolic remembrance of the Lord’s Supper.
After the descent of the Holy Spirit, the Apostles began to offer to God Christ’s new and eternal sacrifice. Through the priestly anointing and recitation of Christ’s words, the Holy Spirit works by His almighty power.
How to create the conditions for a deeper experience of the mystery of Consecration in the liturgy today? There are especially two means of achieving this. The first is a moment of silence before the Consecration for 3-4 minutes, the second is silence (adoration) after the Consecration for 3-5 minutes.
We are presenting a 20-minute video designed to help experience the depth of the essence of the liturgy, that is, the making present of Christ’s redemptive death.
21
views
Análise da declaração do Arcebispo C. M. Viganò sobre a situação da Igreja /2.ª parte: A Igreja de Cristo versus a anti-Igreja de Bergoglio/
Este vídeo também pode ser visto aqui: https://bcp-video.org/pt/analise-da-declaracao-2/
Inscreva-se para receber os boletins informativos do PCB https://bit.ly/3S5BcWx
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Encontramo-nos na situação surreal em que uma hierarquia se autodenomina católica e, portanto, exige obediência por parte do corpo eclesial, ao mesmo tempo que professa doutrinas que antes do Concílio a Igreja havia condenado; e condena como heréticas as doutrinas que até então haviam sido ensinadas por todos os papas.”
Com esta declaração, o Arcebispo Viganò demonstra, de fato, que a atual hierarquia, que se diz católica, já não o é. Ele a denuncia por professar heresias que é obrigada a condenar e por condenar a doutrina católica que é obrigada a professar. Ao mudar paradigmas e aceitar Fiducia supplicans, esta hierarquia contradiz a sua própria essência. O arcebispo ressalta, portanto, que ela, sendo desobediente a Deus, não tem o direito de exigir obediência.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Isso acontece quando se tira o absoluto da Verdade, relativizando-o e adaptando-o ao espírito do mundo”.
A hierarquia que se chama a si mesma católica é obrigada a representar a autoridade de Deus. Mas tendo se afastado da Verdade através de heresias e conformando-se com o espírito do mundo, apresenta, relativizado, o ensino das verdades de Deus. Assim, esta hierarquia perde o direito de agir com a autoridade de Deus e exigir obediência. No entanto, os católicos consideram automaticamente que a autoridade eclesiástica visível é a autoridade de Deus. Bergoglio abusa disso, proclamando heresias que negam as verdades mais fundamentais da fé, ao mesmo tempo que exige obediência. A única solução aqui é separar-se deste assassino da Igreja de Cristo.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Como agiriam hoje os papas dos últimos séculos? Será que me considerariam culpado de cisma, ou, ao contrário, condenariam a pessoa que afirma ser seu sucessor?”
O Arcebispo Viganò pergunta: Quem os papas pré-conciliares condenariam: ele ou o apóstata Bergoglio, que pretende ser seu sucessor? A resposta é inequívoca: condenariam Bergoglio como arqui-herege. Por outro lado, reconheceriam o Arcebispo Viganò como um fiel pastor da Igreja de Cristo.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Junto comigo, o Sinédrio modernista julga e condena todos os papas católicos, porque a fé que eles defenderam é a minha; e os erros que Bergoglio defende são aqueles que eles, sem exceção, condenaram.”
Com esta declaração, o arcebispo deixa claro que representa o ensinamento ortodoxo e a tradição ortodoxa de toda a Igreja e de todos os papas até o Vaticano II.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Pergunto-me então: que continuidade pode ocorrer entre duas realidades opostas e contraditórias entre si? Entre a Igreja conciliar e sinodal de Bergoglio e aquela “bloqueada pelo medo contra-reformista” da qual ele ostensivamente se distancia? E de que “Igreja” eu estaria em estado de cisma, se aquela que se diz católica difere da verdadeira Igreja precisamente na sua pregação do que esta última condenava e na condenação do que ela pregava?”
O arcebispo aponta mais uma vez o absurdo de ser acusado do chamado crime de cisma por um homem que representa a Igreja sinodal pós-conciliar. Esta Igreja sinodal não está apenas em cisma, mas diretamente em apostasia. A separação dela do Arcebispo Viganò é seu dever sagrado. A fidelidade a Deus e à Igreja assim o exige. Não é de forma alguma um crime de cisma!
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Os seguidores da ‘Igreja Conciliar’ responderão que isto se deve à evolução do corpo eclesial em uma ‘renovação necessária’; enquanto o magistério católico nos ensina que a Verdade é imutável e que a doutrina da evolução dos dogmas é herética.”
O arcebispo aponta mais uma vez para os erros da chamada Igreja conciliar, que introduziu uma espécie de evolução do corpo eclesial para justificar a pregação de heresias. O arcebispo reitera que a própria Verdade é imutável e a doutrina da evolução dos dogmas é herética.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Duas Igrejas, na verdade: cada uma com as suas doutrinas, as suas liturgias e os seus santos; mas para o católico a Igreja é una, santa, católica e apostólica; para Bergoglio, a Igreja é conciliar, ecumênica, sinodal, inclusiva, imigracionista, eco-sustentável e amigável com os gays.”
Bergoglio identifica a estrutura eclesial que ele encabeça com a Igreja de Cristo. Mas o arcebispo sublinha que hoje existem duas Igrejas, cada uma com as suas próprias doutrinas. A de Bergoglio é conciliar, sinodal, sodomita... Mas não é de forma alguma a Igreja de Cristo!
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Teria então a Igreja começado a ensinar o erro? Podemos acreditar que a única arca da salvação é ao mesmo tempo um instrumento de perdição das almas? Que o corpo místico se separa de sua divina Cabeça, Jesus Cristo, fazendo fracassar a promessa do Salvador? Obviamente, isto não pode ser admissível e aqueles que sustentam isso caem na heresia e no cisma. A Igreja não pode ensinar o erro, nem sua cabeça, o romano pontífice, não pode ser ao mesmo tempo herege e ortodoxo, Pedro e Judas, em comunhão com todos os seus antecessores e ao mesmo tempo em cisma com eles. A única resposta teologicamente possível é que a hierarquia conciliar, que se autoproclama católica mas que abraça uma fé diferente daquela constantemente ensinada durante dois mil anos pela Igreja Católica, pertence a outra entidade e, consequentemente, não representa a verdadeira Igreja de Cristo.“
O arcebispo conclui logicamente dos fatos que a Igreja de Cristo e a Igreja de Bergoglio são opostas. Cada bispo e sacerdote, mas também cada católico, deveria compreender isto e tirar uma conclusão clara, a saber: separar-se de Bergoglio e da sua seita!
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Por que entendemos que a ‘Igreja Sinodal’ e o seu líder Bergoglio não professam a fé católica? Pela adesão total e incondicional de todos os seus membros a uma multiplicidade de erros e heresias já condenadas pelo magistério infalível da Igreja Católica e pela sua ostensiva rejeição de toda doutrina, de todo preceito moral, ato de culto e prática religiosa não sancionada pelo ‘seu’ Concílio”.
O Arcebispo Viganò dá duas provas de que a Igreja sinodal encabeçada por Bergoglio não tem a fé católica. A primeira prova é que adere total e incondicionalmente a erros e heresias já condenados pelo magistério da Igreja. A segunda prova é sua ostensiva rejeição da moral e do ensinamento católicos não sancionados pelo “seu” Concílio.
Jesus Cristo manda pregar o Evangelho a toda a criação, enquanto o Concílio introduziu o diálogo. Isto significa que o missionário deve ouvir com respeito os erros pagãos e não pregar o Evangelho aos pagãos para não ofendê-los, por assim dizer. A verdadeira missão, da qual Jesus Cristo é o fundamento, o centro e o ápice, é considerada um “proselitismo vergonhoso” e um recrutamento de supostos “fiéis”. O fruto disto é que chegaram à Europa a antimissão do Hinduísmo através do yoga e também a antimissão do Budismo através da meditação oriental e das artes marciais. E a Igreja? A Igreja promove isso! Este é o espírito do Vaticano II, que se opõe ao Espírito de Cristo.
Citando o Arcebispo C. M. Viganò: “Nenhum deles pode em consciência subscrever a profissão de fé tridentina e o juramento antimodernista, porque o que ambos expressam é exatamente o oposto do que o Vaticano II e o chamado “magistério conciliar” insinuam e ensinam”.
O arcebispo indica por que a fé da Igreja sinodal, encabeçada por Bergoglio, não é católica. Nenhum deles pode, em consciência, subscrever a profissão de fé tridentina, que expressa claramente as verdades imutáveis da nossa salvação. De acordo com a profissão tridentina, o Papa Pio X também reagiu contra o modernismo que infeccionou a Igreja no início do século XX. Ele escreveu o juramento antimodernista contra esta heresia, que todos os padres e bispos tiveram de fazer. Contudo, é necessário saber que o Concílio, pelo contrário, abriu a porta às já condenadas heresias modernistas e o espírito do Vaticano II implantou-as em todos os seminários católicos.
Estas heresias do modernismo contradizem a essência das Escrituras e a tradição da Igreja, isto é, os dogmas católicos relativos à fé e à moral. O modernismo também questionou o sobrenatural nas Escrituras. O arcebispo acrescenta que a profissão de fé tridentina e o juramento antimodernista expressam exatamente o oposto do que o Vaticano II e o chamado ‘magistério conciliar’ insinuam e ensinam. Portanto, o Concílio é herético, o espírito do Concílio também é herético e o fruto é herético, e Bergoglio, com o seu caminho sinodal, está apenas realizando o programa do Concílio, que nada tem a ver com a fé católica. isto é, com a fé salvadora.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Como não é teologicamente sustentável que a Igreja e o papado sejam instrumentos de perdição e não de salvação, devemos necessariamente concluir que os ensinamentos heterodoxos transmitidos pela chamada ‘Igreja Conciliar’ e pelos ‘papas do Concílio’ a partir de Paulo VI constituem uma anomalia que põe seriamente em dúvida a legitimidade da sua autoridade magisterial e de governo.”
Vejamos, por exemplo, os gestos de João Paulo II, que violam o primeiro mandamento e abrem um precedente pernicioso para os fiéis. Ele recebeu na testa a marca do deus Shiva – sinal de consagração a essa divindade – feita por uma sacerdotisa indiana sagrada, e também recebeu uma guirlanda mágica. Ele beijou o Alcorão, que não reconhece Jesus Cristo como o Filho de Deus e ordena matar os cristãos como ‘infiéis’. Várias vezes prestou homenagem ao túmulo de Gandhi, o pai da Nova Era, fazendo elogios a ele.
Em Assis, João Paulo II fez um gesto apóstata. Isto marcou um ponto de viragem espiritual e uma mudança herética na opinião pública na Igreja Católica. Ele convidou os líderes dos cultos pagãos, que adoram demônios, e colocou à disposição deles as igrejas de Assis para que ali pudessem realizar seus ritos mágicos e profaná-los. Depois ele mesmo rezou com eles ao chamado “Pai Comum”. Mas os pagãos nem sequer reconhecem o Deus Criador, eles oram aos demônios! João Paulo II não pregou Cristo para eles. Ele nem sequer lhes deu uma palavra de testemunho de nosso Senhor e Salvador! Mas depois ele rezou o Pai Nosso com eles, sabendo que eles dirigem suas preces aos demônios e ao diabo. A quem orou com eles? A Deus ou ao diabo?
João Paulo II estabeleceu Assis como uma nova tradição dos chamados encontros inter-religiosos no espírito do Vaticano II. Com o seu gesto insinuou que os caminhos pagãos são caminhos alternativos ao caminho da salvação, ligado à morte redentora do Filho de Deus na cruz. Desta forma, ele mudou significativamente a mentalidade dos católicos, fazendo-os pensar, falsamente, que Jesus Cristo já não era o único Salvador.
Ao longo do seu pontificado, João Paulo II promoveu e aprovou as heresias do modernismo e do diálogo inter-religioso como substituto da missão.
Uma Igreja e um papado assim são, de fato, instrumentos de destruição e não de salvação, como afirma o Arcebispo Viganò. Tanto João Paulo II como Francisco Bergoglio nada fizeram senão implantar o espírito do Vaticano II.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Devemos compreender que o uso subversivo da autoridade na Igreja com vista à sua destruição (ou à sua transformação em uma Igreja diferente daquela desejada e fundada por Cristo) constitui em si mesmo um elemento suficiente para deixar sem efeito a autoridade desta nova entidade que se sobrepôs dolosamente à Igreja de Cristo, usurpando o seu poder. É por isso que não reconheço a legitimidade do Dicastério que me julga”.
O Arcebispo sublinha que todos os católicos devem compreender o grande mal que envolve o uso subversivo da autoridade na Igreja, com vista à sua destruição ou à sua transformação numa Igreja diferente daquela desejada e fundada por Cristo. Nos primeiros anos após o Concílio isto ainda não era visível, por isso os católicos de boa fé tentaram explicar tudo em termos positivos. Só nos onze anos de atividade de Bergoglio é que o objetivo oculto dos arquitetos do Vaticano II foi desmascarado. O Arcebispo Viganò conclui que o fato do abuso de autoridade encaminhado a destruir a Igreja é suficiente para desmascarar a nova entidade que se sobrepôs à Igreja de Cristo. Essa nova entidade é a Igreja profunda, ou a anti-Igreja da Nova Era de Bergoglio.
A conclusão prática que os bispos e os padres devem tirar disto é esta: separar-se do papa ilegítimo que se excluiu a si mesmo da Igreja de Cristo e, portanto, não pode ser sua cabeça.
Hoje, qualquer sanção ou excomunhão promulgada pelo Vaticano é nula e sem efeito. Isto aplica-se não só à falsa excomunhão do Arcebispo Viganò, mas também à de qualquer outro bispo que defenda a fidelidade a Cristo e à Sua Igreja.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “A forma como foi levada a cabo a ação hostil contra a Igreja Católica confirma que foi planejada e intencional, porque caso contrário aqueles que a denunciavam teriam sido escutados e aqueles que com ela cooperaram teriam parado imediatamente”.
O Arcebispo Viganò, como antigo funcionário do Vaticano, revela a realidade de que esta foi uma conspiração planejada e intencional contra a Igreja para destruí-la por dentro. Ele fornece como prova o fato de que se esta ação destrutiva não tivesse sido planejada, então aqueles que a denunciaram teriam sido escutados pela cúpula da Igreja e as medidas apropriadas teriam sido postas em prática para impedir o golpe interno. Contudo, a realidade é que aqueles que apontaram os crimes na Igreja e defenderam a doutrina ortodoxa foram demitidos pela hierarquia. Por outro lado, aqueles que promoveram a autodestruição da Igreja foram promovidos aos cargos mais elevados.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Certamente, aos olhos da época e de acordo com a formação tradicional da maioria dos cardeais, bispos e clérigos, o ‘escândalo’ de uma hierarquia que se contradizia a si mesma parecia uma enormidade tão grande que induziu muitos prelados e clérigos a não acreditarem que fosse possível que os princípios revolucionários e maçônicos pudessem encontrar aceitação e promoção na Igreja.”
A formação e o pensamento tradicionais da Igreja Católica, como o expressa o arcebispo, criaram uma tal atmosfera que era inacreditável que os princípios maçônicos que buscavam a destruição da Igreja tivessem penetrado no seu coração. Portanto, eles não puderam nem mesmo ser desmascarados. O católico via um pecado grave no simples fato de pensar que a hierarquia católica estivesse lutando contra a Igreja. E quanto àqueles que ocupavam cargos de responsabilidade, como bispos e cardeais, o respeito pela autoridade impediu-os de apontar os crimes que começaram a ser cometidos na Igreja contra Deus e contra os próprios fundamentos sobre os quais a Igreja se baseia.
Citação do Arcebispo C. M. Viganò: “Mas este foi o golpe de mestre de Satanás – como o chamou o Arcebispo Lefebvre – que soube aproveitar o respeito inato e o amor filial dos católicos pela autoridade sagrada dos pastores para induzi-los a antepor a obediência à Verdade”.
O Arcebispo Viganò refere-se ao Arcebispo Lefebvre, que há décadas mostrou a principal causa da abertura das portas às heresias na Igreja. Ele identificou esta causa como um golpe de mestre de Satanás, que induziu os católicos a colocar a obediência à autoridade eclesiástica antes da Verdade, isto é, das verdades imutáveis da fé derivadas da revelação divina. Esta priorização da obediência à autoridade eclesiástica teve como consequência que a hierarquia já não podia ser acusada de abusar da sua autoridade contra a própria essência da Igreja. Se alguém o apontasse, como Monsenhor Lefebvre, teria que contar não com o castigo divino, mas com o castigo eclesiástico, com a chamada excomunhão pelo suposto crime de desobediência e cisma. Assim, a defesa das verdades da fé, ou apologia, passou a ser praticamente impossível depois do Concílio! Na euforia do Concílio Vaticano II, diante do qual todos tiveram que capitular, as portas de todas as escolas teológicas foram abertas para as heresias.
+ Elias
Patriarca do Patriarcado católico bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
bispos secretários
15 de julho de 2024
21
views
Perché lo pseudo papa Bergoglio ha trascinato molti vescovi e sacerdoti sulla via dell’apostasia?
Guarda questo video su: https://bcp-video.org/it/perche/
Sottoscriviti al servizio di NewsLetter di PCB https://bit.ly/3Jdjdtu
Com’è possibile che vescovi e sacerdoti si siano lasciati trascinare da Bergoglio sulla via dell’apostasia? Perché “amavano la gloria degli uomini più della gloria di Dio” (Gv 12,42-43).
Leggiamo nel Vangelo che molti dirigenti uomini credevano in Cristo, ma avevano paura di confessarlo pubblicamente. Perché? Per paura di essere cacciati dalla sinagoga. Il Vangelo li rimprovera per tale paura. Gesù ha predetto ai suoi fedeli: “Vi cacceranno fuori dalle sinagoghe e verrà l’ora che chiunque vi ucciderà penserà di rendere un servizio a Dio.” (Gv 16,2). Nell’Apocalisse Gesù parla della sinagoga di Satana riferendosi a coloro che perseguitano il vescovo ortodosso. Lo incoraggia alla fedeltà fino alla morte e gli promette la corona vittoriosa della vita (Ap 2,9-10).
Il 18 dicembre 2023 Bergoglio ha promulgato la dichiarazione dottrinale Fiducia supplicans, in cui ordina a vescovi e sacerdoti di benedire il peccato di sodomia. Fiducia supplicans è la Magna Carta dell’anti-Chiesa di Bergoglio, cioè della sinagoga di Satana. Bergoglio l’ha fondata sull’antivangelo, sull’anti-moralità e sull’anti-leggi. Nella sua essenza, contraddice il Vangelo di Cristo. Dio ha permesso all’apostata Bergoglio di occupare il trono papale affinché la fede cattolica e la Chiesa possano essere provate dal fuoco e purificate.
Bergoglio ha sostituito il Credo e il Decalogo con la benedizione del peccato. Le autorità ecclesiastiche sotto il suo governo servono a scopi di ribellione contro Dio.
Jorge Bergoglio, capo della sinagoga di Satana, si è pubblicamente consacrato a Satana in Canada nel 2022. Non ha scomunicato l’arcivescovo Viganò dalla Chiesa di Cristo, ma da questa sua sinagoga, anche se l’arcivescovo non vi era mai appartenuto. Bergoglio ha presentato il caso in modo fuorviante, come se l’arcivescovo fosse stato escluso dalla Chiesa di Cristo. L’arcivescovo Viganò non riconosce né l’apostata Bergoglio, né le sue decisioni, né la sua setta, cioè la sinagoga di Satana. Bergoglio e la sua setta sono incorsi nell’anatema di Dio – la maledizione – secondo Galati 1,8-9.
Il codice canonico, con i suoi canoni e i suoi paragrafi, nelle mani di un uomo che è un Giuda e si ribella a Dio è un semplice pezzo di carta e non ha valore. Solo i cattolici ingannati, o coloro che amano la loro gloria più dell’onore e della gloria di Dio, si sottomettono a questo eretico. Alla fine, farà sì che questi codardi rinuncino completamente a Cristo e benedicano il peccato della sodomia. Secondo il canone 1364 sono soggetti alla pena della scomunica latae sententiae. Inoltre, a causa dell’antivangelo sodomitico, diventano apostati e cadono sotto la maledizione di Dio secondo Galati 1, 8. Perché si fanno tanto danno? Perché non hanno fede salvifica. Non temono Dio né la dannazione eterna all’inferno. Temono piuttosto di essere esclusi dalla sinagoga di Satana, che credono essere la vera Chiesa cattolica, guidata da uno pseudo papa. Questa bugia non li aiuterà; Non sono più nella Chiesa di Cristo. Il 18 dicembre 2023 sono stati incorporati nell’anti-Chiesa di Bergoglio e chi vuole essere nella Chiesa di Cristo deve separarsi da Bergoglio, il capo di questa sinagoga di Satana. Queste persone devono considerare che Bergoglio le scomunicherà, per così dire, come se fossero colpevoli del crimine di scisma. Che grande inganno e manipolazione! La soluzione è che quanti più vescovi possibile, insieme alle loro diocesi, si separino da lui il più presto possibile e si sottomettano al papa cattolico ortodosso.
L’arcivescovo Lenga ha smesso di menzionare Bergoglio nella liturgia, e quando il nunzio in Polonia lo ha minacciato di scomunica, ha detto: “Sono stato e continuo ad essere nella Chiesa di Cristo, e se Bergoglio vuole, è libero di stabilire la propria anti-Chiesa con la sua Pachamama”.
D’altra parte, prelati e sacerdoti che amano la gloria degli uomini, non potevano sopportare di perderla difendendo Gesù Cristo e il suo Vangelo. Ma Gesù dice: “Chiunque mi rinnegherà davanti agli uomini, anch’io lo rinnegherò davanti al Padre mio che è nei cieli” (Mt 10,33).
Cari sacerdoti e vescovi, voi che siete stati incorporati manipolativamente nell’anti-Chiesa di Bergoglio il 18 dicembre 2023, dovete separarvi dallo pseudo papa. I sacerdoti devono smettere di menzionare il nome di questo arcieretico nella liturgia e i vescovi e le loro diocesi devono separarsi dalla sinagoga di Bergoglio. Altrimenti finirete nell’apostasia profonda e nella dannazione eterna. Smettete di amare la gloria umana! Amate la gloria di Dio! Monsignor Viganò sia il vostro esempio! Cosa dice oggi a ogni cattolico? “Nessun cattolico degno di questo nome può essere in comunione con questa “chiesa bergogliana”, perché essa agisce in palese discontinuità e rottura con tutti i Papi della storia e con la Chiesa di Cristo...”
+ Elia
Patriarca del Patriarcato Cattolico Bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Vescovi Segretari
9 luglio 2024
46
views
Является ли условием возрождения Церкви, представляемой архиепископом Вигано, возвращение к латинской Литургии?
Это видео также смотрите на: https://bcp-video.org/ru/vozrozhdeniya-cerkvi/
Подписаться на рассылку новых публикаций от ВВП https://bit.ly/3zFm2QV
Кульминацией синодального пути Бергольо является его провозглашение новых парадигм и нового, содомского, псевдоевангелия в «Fiducia supplicans». Через полгода Бергольо делает следующий шаг – сфабрикованный процесс над правоверным архиепископом Карло Марией Вигано. Результат сфабрикованного процесса недействителен и неэффективен. 28 июня 2024 года архиепископ Вигано выдал как реакцию на сфабрикованный процесс свое публичное провозглашение. По вызову т.н. суда он не явился и в свою защиту ничего не направил, а наоборот, четко заявил, что не признает их ложный авторитет. В своем публичном заявлении он подтвердил свои позиции:
1) Бергольо является явным еретиком и потому недействительным папой, поэтому Вигано не признает и не может признать его папой; 2) Он обвинил Бергольо в узурпации папского престола и заявил о необходимости его абдикации; 3) Обвинил Бергольо в преступлениях против человечества за пропаганду массовой экспериментальной вакцинации мРНК; 4) Указал на непосредственное участие Бергольо в масонских антихристианских и античеловеческих проектах.
В своем провозглашении архиепископ Вигано также решительно заявил, что катастрофическая ситуация, к которой Бергольо привел Церковь, уходит корнями во II Ватиканский Собор. После 60 лет его плоды всем очевидны. В частности, Собор открыл дверь для современного неоязычества, а именно ереси синкретизма. Декларацией «Nostra aetate» ввел уважение к языческим культам, а фактически к их демонам. Собор также возродил и привилегировал ересь модернизма, осужденную св. Пием X, и вместо духа покаяния открыл Церковь духу мира под лозунгом «аджорнаменто». Посредством двусмысленной лексики Собор создал пространство для массового распространения ересей.
Архиепископ Вигано указывает, что сегодня на Христовой Церкви паразитирует новый субъект – т.н. постсоборная и синодальная церковь с еретическим учением и духом мира, возглавляемая Хорхе Бергольо. Эта антицерковь является противоположностью Христовой Церкви.
Провозглашение архиепископа Вигано позволило многим католикам понять, кто такой Хорхе Бергольо. В то же время его провозглашение разоблачило то, что среди традиционалистов есть активисты, которые прежде били противниками псевдореформ Бергольо, но в кризисный момент радикально выступили против Церкви Христовой, защищая явного еретика, будто он был действительным папой, а правоверного архиепископа демагогически осуждают. К ним относятся историк Роберто де Маттеи, епископ Шнайдер и другие. Мы спрашиваем этих сторонников лжепапы: как насчет I Ватиканского Собора и догмы о папской безошибочности? Если Бергольо является законным папой, то согласно догме он безошибочен в вопросах веры и морали. Однако он сменил парадигмы, легализовал грех содомии, а кроме того приказал его благословлять. И он все еще безошибочен? Но из этого следует, что ошибается Бог, все Священное Писание и вся Традиция!
Мы спрашиваем этих традиционалистов: какой смысл подчеркивать традиционную Литургию, а одновременно подчиняться публичному отступнику Бергольо, который отменяет главные истины веры и морали и вводит новое учение, то есть антиевангелие с духом антихриста?
Архиепископ Вигано из Священного Писания и Церковной Традиции четко доказывает, что явный еретик не может быть папой. Кто утверждает, что может в дальнейшем быть папой и им есть, тот обязан его слушать, а это значит выступить против Христова Евангелия и Бога-Творца и, как слепец, идти к вечной погибели.
Сейчас становится актуальной дискуссия о возвращении к латинской, то есть традиционной Литургии. Почему архиепископ Вигано делает ударение на традиционной латинской Литургии? Она связана с традицией учения, с христианской моралью и жизненной практикой. Ее основой является путь покаяния, то есть изменение мышления: от эгоистического мышления до мышления Иисуса: «Имейте мышление, которое было во Христе Иисусе» (Фил. 2,5). Поэтому каждый должен стремиться иметь Духа Христова (Рим. 8,9), а первой предпосылкой этого является противостояние духу этого мира.
Предположим, что африканские епископы, не признающие «Fiducia supplicans», также отделились бы от подчинения Бергольо. Впоследствии они бы признали архиепископа Вигано, который теперь публично представляет истинную Христовую Церковь, настоящим папой. К этой официальной Церкви Христовой могут присоединиться и другие правоверные епископы и священники. Возникает вопрос: какую Литургию им служить? Является ли условием, чтобы всюду была введена латинская Литургия? Считаем, что выполнение этого условия не обязательно. Возможно, достаточно было бы исправить существующую Литургию, которая совершается уже 60 лет, и поменять литургическое пространство. Как? Позицию священника во время Литургии следует изменить на традиционную, которая до сих пор есть в Восточной Церкви и в латинской Литургии, то есть не лицом к народу, а вместе с народом лицом к центру, то есть к кивоту, к Богу.
Сегодня всем нужно пожертвовать ради сущности, ради внутреннего возрождения души католика. Его нужно вести к тому, чтобы в свою личную жизнь включил ежедневный порядок молитвы, по крайней мере, один час молитвы в день. Лица, посвященные Богу, должны уделять Богу хотя бы десятую часть своего времени, то есть 2,5 часа в день.
Необходимо также, чтобы каждый католик осознал суть Литургии и пытался ее пережить, будь то латинская Литургия, современная Месса или Литургия св. Иоанна Златоуста для восточных католиков.
Какова суть Святой Литургии? Сутью является консекрация, во время которой духовно актуализируется Христова искупительная жертва на кресте. Что нужно, чтобы консекрация была действительной? Священник должен быть должным образом рукоположен; однако, если он принял содомское антиевангелие Бергольо и, таким образом, духа антихриста, то он совершает консекрацию недействительно.
Может ли священник в тяжком грехе действительно совершать консекрацию? Может, но ест и пьет себе в осуждение. Он должен как можно скорее покаяться, ибо как епископ, так и священник могут быть осуждены навеки, если будут медлить с покаянием.
Для более глубокого переживания сущности Cвятой Литургии, которой является актуализация на алтаре Христовой смерти, как для верующих, так и для священника служит момент тишины перед консекрацией и короткая, 3-5-минутная адорация после консекрации. Это можно реализовать как в латинской Литургии, так и в современной Литургии или в восточной Литургии.
+ Илия
Патриарх Византийского Вселенского (Католического) Патриархата
+ Мефодий, ЧСВВр + Тимофей, ЧСВВр
епископы-секретари
22.07.2024
25
views
Fiducia supplicans: Quale dovrebbe essere la reazione adeguata dei vescovi dei paesi V4?
Guarda questo video su: https://bcp-video.org/it/vescovi-dei-paesi-v4/
Sottoscriviti al servizio di NewsLetter di PCB https://bit.ly/3Jdjdtu
Cari cardinali e vescovi di Ungheria, Polonia, Slovacchia e Repubblica Ceca,
la pubblicazione della dichiarazione dottrinale Fiducia supplicans ha segnato una svolta radicale nella Chiesa cattolica. Tuttavia, nel sistema dei continui cambiamenti di Bergoglio, molti non riescono più a vederlo. In sostanza, il Decalogo è stato accantonato e sostituito da un antidecalogo idolatrico e sodomitico. Un cambiamento simile si è verificato in Europa con l’adozione del Trattato di Lisbona. Naturalmente voi, come vescovi cattolici ortodossi, non potete essere d’accordo con Fiducia supplicans. Ma se rimanete passivi, date, di fatto, il vostro tacito consenso.
Ciò che il papa invalido, l’eretico manifesto Bergoglio, predica e rappresenta non è più la dottrina cattolica, né è la Chiesa cattolica. Quindi voi, cari vescovi dei Paesi del Gruppo di Visegrad (V4), siete oggi di fronte ad una scelta esistenziale. La prima opzione è separarvi dall’eretico manifesto e dai suoi insegnamenti. La seconda opzione è che non vi separerete e sarete costretti a benedire le unioni omosessuali, incorrendo così, ipso facto, nella scomunica latae sententiae e nella maledizione di Dio secondo Gal 1,8-9. La terza opzione è che voi non vi separerete e non benedirete la sodomia, ma poi sarete presto destituiti per disobbedienza al cosiddetto santo padre Francesco I o II o III.
Nella sua omelia, l’arcivescovo emerito slovacco Ján Babjak ha sottolineato alcuni fatti importanti. Ha detto che alcuni cardinali, vescovi e persino il papa si sono allontanati dalle verità e dai principi divini immutabili. Aveva predetto che ci sarebbe stata una divisione dolorosa. Ha espresso la convinzione che la maggioranza dei vescovi – riferendosi probabilmente ai vescovi dei paesi V4 – rimarranno fedeli all’insegnamento cattolico.
L’arcivescovo emerito Babjak: “Devo commentare una cosa molto brutta e pericolosa all’interno della Chiesa, quanto accaduto in Vaticano prima di Natale, nonostante nel 2021 la Congregazione per la Dottrina della Fede avesse emesso un proclama firmato dal papa in cui si affermava che la Chiesa non poteva benedire le coppie dello stesso sesso, poiché non poteva benedire il peccato. E ora, cinque giorni prima di Natale, questa stessa Congregazione lo ha cambiato”.
Se il papa approva un proclama che conferma chiaramente la dottrina della Chiesa e due anni dopo emette una dichiarazione contraddittoria che legalizza un peccato molto grave, è la prova che questa persona è 1) un eretico manifesto, che non può essere il capo della Chiesa, e 2) un bugiardo e ingannatore pubblico.
L’arcivescovo emerito Babjak: “Che cosa significa? Che ora si può benedire il peccato? Chiedo: dove va la Chiesa?”
Dove sta andando la Chiesa? Attraverso la sua trasformazione in un’anti-Chiesa New Age, completata il 18 dicembre, sotto Bergoglio si sta dirigendo verso la distruzione. Coloro che rimangono sotto la giurisdizione di Bergoglio sono costretti ad abbracciare il suo anti-vangelo. Così facendo si escludono dall’unione con Cristo. L’insegnamento di Bergoglio non è più l’insegnamento della Chiesa cattolica, né è la Chiesa cattolica.
Riguardo alla benedizione della sodomia, i vescovi del Camerun hanno rilasciato una dichiarazione il 21 dicembre 2023, in cui annunciavano: “Dichiariamo non conforme qualsiasi forma di benedizione, pubblica o privata, che tenda a riconoscere come stato di vita le ‘coppie omosessuali” (par. 6). Possa questa chiara posizione dare slancio anche ai vescovi dei Paesi V4!
Al termine della sua lettera pastorale, il vescovo ungherese János Székely scrive: “Secondo la decisione della Conferenza episcopale ungherese, esorto i sacerdoti a non benedire le coppie dello stesso sesso...”
Anche la Conferenza episcopale polacca respinge la dichiarazione eretica Fiducia supplicans.
L’arcivescovo emerito Babjak ha inoltre affermato: “Purtroppo vediamo che non solo questo mondo non è sulla strada giusta, ma dobbiamo ammettere che anche la Chiesa si sta deviando dalle verità e dai principi divini immutabili, o per meglio dire, solo alcuni nella Chiesa: laici, sacerdoti, vescovi, cardinali e ora anche il papa stesso”.
Sì, è vero che la Chiesa si sta deviando dalle verità e dai principi divini immutabili. Purtroppo ciò è iniziato già con il Concilio Vaticano II. L’attuale papa illegittimo porta a maturazione lo spirito del Vaticano II. Le metastasi nascoste sono sorte completamente con la benedizione del peccato di sodomia. La soluzione è pentirsi, chiamare verità la verità, eresia l’eresia e un eretico un eretico. L’arcivescovo emerito ha affermato con dolore che anche il cosiddetto papa si era deviato dalla fede.
L’arcivescovo emerito Babjak: “È incomprensibile, perché causerà molto caos e confusione. E soprattutto il diavolo trarrà beneficio dalla perdita della fede di molte persone. Quindi, secondo me, attende la Chiesa una grande divisione, una dolorosa divisione”.
Questa dolorosa divisione, di cui parla l’arcivescovo emerito, è inevitabile nelle condizioni attuali dopo il 18 dicembre. In altre parole, Bergoglio si è già separato nettamente dalla dottrina cattolica e dalla Chiesa cattolica con l’anti-vangelo e il principio del cambio di paradigma che ha apertamente formulato nel motu proprio del 1° novembre 2023. Questo cambio di paradigma è già stato lanciato con la cosiddetta dichiarazione dottrinale Fiducia supplicans. Se i cattolici continuano a chiamare “santo padre” un eretico manifesto che predica un anti-vangelo sodomita e, inoltre, si è consacrato a Satana in Canada, sono insieme a lui nello scisma e nell’apostasia da Cristo. Se rifiutano di separarsi da lui, li trascinerà in massa lungo l’ampia strada verso la perdizione eterna.
D’altra parte, non ha senso chiamare scisma quando un vescovo cattolico e la sua diocesi si separino dall’arcieretico Bergoglio per preservare la dottrina cattolica e rimanere nella Chiesa di Cristo. Bergoglio ha tradito pubblicamente Cristo e si è allontanato dai fondamenti della fede e della morale cattolica. Si è unito alla ribellione di Sodoma e si è separato dalla Chiesa di Cristo. Lui e la sua setta vogliono trascinare i cattolici in massa sulla via del tradimento di Cristo.
L’arcivescovo emerito Babjak: “Ma sono convinto che la stragrande maggioranza dei vescovi rimarrà fedele alla dottrina ortodossa della Chiesa, e che guiderà anche il popolo di Dio a quella fedeltà”.
Cosa significa essere fedeli alla dottrina ortodossa della Chiesa? In precedenza, la garanzia della fedeltà alla dottrina era l’unità con il papa ortodosso. Ma oggi è il contrario. Il papato è occupato dall’arcieretico manifesto Jorge Bergoglio, che si lascia chiamare “vicario di Cristo in terra”, nonostante si sia consacrato pubblicamente a Satana e predica un anti-vangelo sodomitico.
Magari la convinzione dell’arcivescovo emerito sulla fedeltà alla dottrina ortodossa si avverasse almeno nei Paesi dell’Europa orientale, cioè nei Paesi V4, cioè Polonia, Ungheria, Slovacchia e Repubblica Ceca. Quanto alla Germania, al Belgio, ai Paesi Bassi o all’Austria, lì il cristianesimo sta morendo a causa delle eresie e del rifiuto dei comandamenti di Dio.
C’è una sola condizione per la salvezza: i vescovi, i sacerdoti e i fedeli devono separarsi dal papa illegittimo.
L’arcivescovo emerito Babjak: “Ed è addirittura diventato un segreto di Pulcinella che ci siano tentativi di creare una sorta di Chiesa universale in cui dovrebbero confluire le diverse Chiese. È un’eresia; Non c’è altro modo di chiamarlo”.
Quella Chiesa universale è la Chiesa della New Age in linea con il programma dei massoni: un solo governo, una moneta unica e una sola religione, una anti-Chiesa. Quella sola religione, però, è un ritorno al paganesimo, cioè al culto dei demoni e del diavolo. Per creare questa religione dell’Anticristo, Bergoglio utilizza la struttura esterna della Chiesa cattolica. Ha già cambiato l’insegnamento, sostituendolo con uno nuovo ed eretico, e ha sostituito lo Spirito di Cristo con lo spirito dell’Anticristo. Adesso l’unica cosa che conta per lui e per la sua setta è che questo sistema apostata si radichi poco a poco. Se i fedeli vescovi e sacerdoti cattolici rifiutano di adottare il nuovo insegnamento, cioè di benedire la sodomia, o se non sono disposti ad consacrarsi a Satana come Bergoglio in Canada, verranno espulsi. Dopo i cambi di personale, l’antidecalogo e l’anticredo verranno introdotti nella cosiddetta pratica pastorale secondo il programma di Bergoglio.
Cari vescovi di Ungheria, Polonia, Slovacchia e Repubblica Ceca, anche se non avete le condizioni ideali come quelle dei vescovi dell’Africa, l’attuale governo, sia in Ungheria che in Slovacchia, non vi perseguiterà per i vostri atteggiamenti sinceri. In Polonia c’è ancora una sana intellighenzia cattolica disposta a lottare per salvare e restaurare la Chiesa cattolica. Anche nella Repubblica Ceca c’è una maggioranza di vescovi che non è d’accordo con il programma di apostasia di Bergoglio. Voi, cari vescovi dei Paesi V4, potete trarre ispirazione dai vescovi del Camerun o del Malawi, oppure dalla lettera del vescovo ungherese J. Székely. Dovreste scrivere una lettera pastorale comune oppure ciascuno di voi la propria lettera pastorale per la propria nazione. In questa lettera pastorale è necessario spiegare con chiarezza ai fedeli la situazione verificatasi dopo il 18 dicembre 2023.
La lettera pastorale familiarizzerà i fedeli con due opzioni fondamentali: o i cattolici nel territorio determinato rimarranno sotto il dominio del papa invalido Jorge Bergoglio, che si è pubblicamente separato dalla dottrina cattolica, oppure si separeranno da lui e dalla sua setta. Separandovi, voi sarete i primi a creare le condizioni per un papa cattolico ortodosso e, quindi, anche per la preservazione della dottrina cattolica e della Chiesa cattolica. La restaurazione della Chiesa dovrà realizzarsi anche dal basso, a cominciare da ogni credente e da ogni famiglia. La base è la preghiera familiare comune, preferibilmente dalle otto alle nove di sera.
Inoltre, in questa lettera pastorale, dovreste esortare i sacerdoti a non menzionare più il nome del papa illegittimo nella liturgia. Dopo la pubblicazione dell’eretica Fiducia supplicans, questo è ora il vostro sacro dovere davanti a Dio.
Cari vescovi dei paesi V4, siate coraggiosi. Dio non vi ha posti in questo tempo come apostati e codardi, ma piuttosto come eroi e difensori della fede.
+ Elia
Patriarca del Patriarcato Cattolico Bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Vescovi Segretari
31
views
Чи є умовою відродження Церкви, яку представляє архиєпископ Вігано, повернення до латинської Літургії?
Дивіться це відео також на: https://bcp-video.org/ua/chy-ie-umovoiu/
Підписатися на розсилку нових публікацій від ВВП https://bit.ly/3PJeqlG
Кульмінацією синодального шляху Бергольйо є його проголошення нових парадигм і нового, содомського, псевдоєвангелія у «Fiducia supplicans». Через півроку Бергольйо робить наступний крок – сфабрикований процес над правовірним архиєпископом Карло Марією Вігано. Результат сфабрикованого процесу недійсний і нечинний. 28 червня 2024 року архиєпископ Вігано видав як реакцію на сфабрикований процес своє публічне проголошення. На виклик до т.зв. суду він не з’явився і на свій захист нічого не надіслав, а навпаки, чітко заявив, що не визнає цієї фальшивої влади. У своїй публічній заяві він підтвердив свої позиції:
1) Бергольйо є явним єретиком і як такий є недійсним папою, тому Вігано не визнає і не може визнати його папою; 2) Він звинуватив Бергольйо в узурпації папського престолу та заявив про необхідність його усунення; 3) Звинуватив Бергольйо у злочинах проти людства за пропаганду масової експериментальної вакцинації мРНК; 4) Вказав на безпосередню участь Бергольйо в масонських антихристиянських і антилюдських проектах.
У своєму проголошенні архиєпископ Вігано також рішуче заявив, що катастрофічна ситуація, до якої Бергольйо привів Церкву, сягає корінням ІІ Ватиканського Собору. Після 60 років його плоди всім явні. Зокрема, Собор відкрив двері для сучасного неопоганства, а саме для єресі синкретизму. Декларацією «Nostra aetate» запровадив пошану до поганських культів, а фактично до їх демонів. Собор також відродив та привілеював єресь модернізму, засуджену св. Пієм X. Замість духа покаяння відкрив Церкву духу світу під гаслом «аджорнаменто». Завдяки двозначній лексиці Собор дав простір для масового поширення єресей.
Архиєпископ Вігано вказує, що сьогодні на Христовій Церкві паразитує новий суб’єкт – т.зв. постсоборна та синодальна церква з єретичними вченнями та духом світу, очолювана Хорхе Бергольйо. Ця антицерква є протилежністю Христовій Церкві.
Проголошення архиєпископа Вігано дало змогу багатьом католикам зрозуміти, хто такий Хорхе Бергольйо. Водночас викрило те, що серед традиціоналістів є активісти, які були противниками псевдореформ Бергольйо, але в кризовий момент радикально виступили проти Церкви Христової, захищаючи явного єретика, ніби він був дійсним папою, а правовірного архиєпископа демагогічно засуджують. До них належить історик Роберто де Маттеї, єпископ Шнайдер та інші. Ми запитуємо цих прихильників фальшивого папи: як щодо І Ватиканського Собору та догми про папську непомильність? Якщо Бергольйо є законним папою, то згідно з догмою він непомильний у питаннях віри та моралі. Однак він змінив парадигми, легалізував гріх содомії, а крім того наказав його благословляти. І він все ще непомильний? Але з цього випливає, що помиляється Бог, все Святе Письмо і вся Традиція!
Ми запитуємо цих традиціоналістів: який сенс наголошувати на традиційній Літургії, а одночасно підпорядковуватися публічному апостату Бергольйо, який скасовує основні правди віри і моралі та вводить нове вчення, тобто антиєвангеліє з духом антихриста?
Архиєпископ Вігано зі Святого Письма та Церковної Традиції чітко доводить, що явний єретик не може бути папою. Хто стверджує, що може надалі бути папою і ним є, той зобов’язаний його слухати, а це означає виступити проти Христового Євангелія і Бога-Творця та, як сліпець, йти до вічної погибелі.
Зараз стає актуальною дискусія щодо повернення до латинської, тобто традиційної Літургії. Чому архиєпископ Вігано наголошує на традиційній латинській Літургії? Бо вона пов’язана з традицією вчення, з християнською мораллю та життєвою практикою. Її основою є шлях покаяння, тобто зміна мислення: від егоїстичного мислення до Ісусового мислення: «Майте мислення, яке було в Христі Ісусі» (Фил. 2,5). Тому кожен мусить прагнути мати Христового Духа (Рим. 8,9), а першою передумовою цього є протистояти духу цього світу.
Припустімо, що африканські єпископи, які не визнають «Fiducia supplicans», також відокремилися б від підпорядкування Бергольйо. Згодом вони визнали б архиєпископа Вігано, який тепер публічно представляє правдиву Христову Церкву, справжнім папою. До цієї офіційної Церкви Христової могли б приєднатися й інші правовірні єпископи та священники. Виникає питання: яку Літургію їм служити? Чи є умовою, щоб всюди була запроваджена латинська Літургія? Вважаємо, що виконання цієї умови не є обов’язковим. Можливо, достатньо було б виправити існуючу Літургію, яка відправляється вже 60 років, і поміняти літургійний простір. Як? Позицію священника під час Літургії слід змінити на традиційну, яка досі є і у Східній Церкві, і в латинській Літургії, тобто не обличчям до народу, а разом з народом обличчям до центру, тобто до кивоту, до Бога.
Сьогодні всім треба пожертвувати заради суті, заради внутрішнього відродження душі католика. Його потрібно вести до того, щоб до свого повсякденного життя включив щоденний порядок молитви, принаймні одну годину молитви на день. Особа, посвячена Богові, має приділяти Богу хоча б десяту частину свого часу, тобто 2,5 години на день.
Необхідно також, щоб кожен католик зрозумів суть Літургії і намагався її пережити – чи це латинська Літургія, чи сучасна Меса, чи Літургія св. Івана Золотоустого для східних католиків.
Яка суть Святої Літургії? Суттю є консекрація, під час якої духовно уприсутнюється Христова відкупительна жертва на хресті. Що потрібно, щоб консекрація була дійсною? Священник повинен бути належним чином висвячений; однак, якщо він прийняв содомське антиєвангеліє Бергольйо і, таким чином, духа антихриста, то він звершує консекрацію недійсно.
Чи може священник в тяжкому гріху дійсно звершувати консекрацію? Може, але їсть і п’є собі на осудження. Він повинен якомога швидше покаятися, бо і єпископ, і священник можуть бути засуджені навіки, якщо зволікатимуть з покаянням.
Для глибшого пережиття суті Святої Літургії, якою є уприсутнення на вівтарі Христової смерті, як для віруючих, так і для священника служить стишення перед консекрацією і коротка 3-5-хвилинна адорація після консекрації. Це можна реалізувати як в латинській Літургії, так і в сучасній Літургії або в східній Літургії.
+ Ілля
Патріарх Візантійського Вселенського (Католицького) Патріархату
+ Методій, ЧСВВр + Тимотей, ЧСВВр
єпископи-секретарі
22.07.2024
48
views
Mobilisation spirituelle de la Pologne (partie 3) /Questions d’actualité provenant des catholiques/
Regardez cette vidéo sur : https://bcp-video.org/fr/mobilisation-de-la-pologne/
Abonnez-vous aux newsletters du PCB https://bit.ly/3Ozi9Rt
Avant la visite de Bergoglio au Canada en 2022, les médias ont annoncé qu’il participerait également à un rituel païen. Puis des images ont été diffusées montrant un chaman sifflant dans l’os d’un dindon sauvage et parlant clairement de l’accès au soi-disant cercle sacré des esprits. Il a appelé les personnes présentes à faire un geste de consécration en posant les mains sur le cœur. Bergoglio a fait ce geste avec obéissance et s’est publiquement consacré à Satan. Comment cette consécration peut-elle s’accorder avec le fait qu’il occupe la plus haute fonction de l’Église catholique et qu’il est appelé le Vicaire du Christ sur Terre ?
Une personne consacrée à Satan a renoncé au Christ, a perdu la grâce sanctifiante, et s’il devait mourir dans cet état d’impénitence, il serait condamné pour l’éternité. Par le fait même, il s’est excommunié de l’Église catholique et ne peut donc en aucun cas en être le chef.
Comment est-il possible que les prêtres et les évêques ne soient pas clairs à ce sujet et continuent à le mentionner à chaque messe comme un véritable Saint-Père, en se soumettant à lui et en lui obéissant ?
L’opinion publique catholique crée actuellement une fausse atmosphère, dans laquelle les lois de Dieu ne sont pas respectées et la vérité n’est pas distinguée des hérésies. La papolâtrie prévaut. C’est une hérésie qui déifie l’homme même au prix de la rébellion contre Dieu lui-même. Les prêtres et les évêques sont exposés à la pression morale, voire à la terreur, et menacés de sanctions, voire d’excommunication, s’ils disent la vérité. Il faut beaucoup d’héroïsme à un individu pour résister à ce système de mensonges et au processus criminel d’autodestruction de l’Église.
Pourquoi la vérité ne peut-elle plus être dite ouvertement au sein de l’Église ?
À cause d’une fausse obéissance et d’un abus de la plus haute fonction de l’Église. Le peuple et les prêtres sont convaincus qu’être fidèle au pape signifie être fidèle au Christ. Jusqu’à présent, les prêtres et les évêques n’ont pas été capables de dire la vérité, à savoir que selon les lois de l’Église et de Dieu, Bergoglio s’est exclu de l’Église et est sujet à de multiples excommunications et à l’anathème de Dieu. Bergoglio n’est pas le Saint-Père, mais comme il occupe la structure juridictionnelle catholique, il a le pouvoir exécutif et l’utilise pour destituer les évêques et punir les prêtres. Il a toujours promu l’autodestruction de l’Église sans aucune résistance.
Le pape ne gouverne pas l’Église seul, mais avec le Collège des évêques. Comment se fait-il que le Collège des évêques ne s’oppose pas à cet hérétique public ?
Parce que la majorité des cardinaux et des évêques, qui ont le même esprit que lui, ont été nommés par Bergoglio lui-même. Les autres ont peur de défendre le Christ et la vérité. L’archevêque Carlo Maria Viganò est une rare exception. Que les évêques polonais suivent son exemple !
Si un prêtre est puni d’excommunication pour ne pas avoir mentionné le nom d’un pseudo-pape hérétique, est-ce valable ?
Non, l'excommunication est nulle et non avenue devant Dieu et devant l'Eglise du Christ ! Mais les prêtres et les fidèles, sous le coup de la malédiction de Bergoglio, prennent cette fausse excommunication pour vraie. Le prêtre concerné choisit d'abandonner le combat, incapable de faire face à l'aura de mensonges qui enveloppe l'Eglise catholique actuelle. De nombreux prêtres et paroissiens trompés le considèrent eux-mêmes comme un criminel.
Alors que pouvons-nous faire contre ce système frauduleux de mensonges ?
Il faut un prêtre courageux qui dira la vérité à ses fidèles. Il faut aussi des croyants courageux qui diront : nous défendrons notre prêtre et ne permettrons pas à l’évêque de le chasser de notre paroisse parce qu’il s’oppose à un hérétique et à sa structure de pouvoir et qu’il reste fidèle au Christ et à l’enseignement catholique. Si un prêtre trouve ce soutien en vous, ses fidèles, et si davantage de prêtres du diocèse s’unissent et ne respectent pas l’aura du mensonge, le processus de salut commencera. Ce sera une lutte, mais l’évêque sera impuissant à punir pénalement les prêtres fidèles au Christ. Bien sûr, l’évêque sera alors soumis à la punition de Bergoglio, c’est-à-dire à la destitution. L’évêque devra alors écrire une lettre pastorale expliquant la situation aux fidèles.
Il est important que la majorité des prêtres et des fidèles du diocèse prennent sa défense. Il aura alors la force de se séparer de la juridiction du faux pape. De cette façon, il se sauvera lui-même et tout le diocèse. Si un évêque fait cela, il créera un précédent salvateur pour toute la Pologne. Même si les autres évêques continuent à tromper les catholiques, à les maintenir sous l’emprise de mensonges et à les soumettre à un homme qui apporte une malédiction sur la Pologne, les gens et les prêtres des différents diocèses seront capables de reconnaître les traîtres du Christ. Ils les défieront et les hueront hors de leurs diocèses. Pourquoi auront-ils cette force de résistance ?
Grâce au fait qu’il y aura déjà une alternative de sauvetage en Pologne. Les gens sauront que ces traîtres, au lieu de la suivre, s’y opposent.
Quel espoir y a-t-il pour la Pologne ?
Dieu merci, il y a encore des évêques orthodoxes dans l’épiscopat polonais en plus des libéraux. Il y a donc de l’espoir que si un évêque se lève pour le Christ comme l’a fait l’archevêque Viganò, avec le soutien du peuple polonais, la Pologne verra une percée spirituelle et sera sauvée. Les évêques libéraux démissionneront alors volontairement, ou se conformeront et ne montreront pas publiquement leur attitude intérieure de trahison. Ils seront ainsi obligés, avec toute l'Eglise de Pologne, de se séparer de la malédiction apportée par le faux pape.
Quelles mesures faut-il prendre pour y parvenir ?
Les laïcs actifs doivent encourager les prêtres à rester fidèles à la foi catholique et à rejeter l’apostasie. Les prêtres, avec les laïcs, doivent faire pression sur leur évêque. Ce sera un geste décisif si les prêtres cessent de mentionner le nom de l’archi-hérétique Bergoglio au cours de la messe. Si un évêque punit le prêtre par l’excommunication ou par d’autres sanctions, que le prêtre désobéisse à l’évêque. Un tel évêque est passible de la peine d’excommunication latae sententiae pour s’être uni à un hérétique et à son programme apostat.
Le prêtre peut-il désobéir ?
Il doit désobéir ! Pourquoi ? Parce que nous devons obéir à Dieu plutôt qu’à l’homme, et d’autant plus lorsque cette personne prône publiquement l’hérésie et détruit l’Église. Aujourd’hui, c’est la soi-disant sainte obéissance qui est le plus souvent utilisée à mauvais escient pour parvenir à l’autodestruction de l’Église. C’est un crime grave contre la vérité et contre Dieu. C’est aussi la raison pour laquelle des mensonges prévalent, des innocents sont punis et des criminels sont canonisés.
Quand on parle de cette situation, les gens préfèrent généralement l’ignorer. Ils pensent que tout continue dans la même ornière, que tout va bien et qu’ils doivent obéir au soi-disant pape comme s’ils obéissaient au Christ lui-même. Que faire ?
Il est vrai que beaucoup de gens sont incapables de croire et d’accepter la dure réalité selon laquelle le plus grand traître du Christ, celui qui s’oppose au Christ, occupe désormais la fonction papale. C’est pourquoi nous devons nous mobiliser pour la prière. Cet esprit de tromperie ne peut être brisé par la puissance humaine. Dieu veut qu’il y ait un réveil intérieur de chaque individu par le biais d’une véritable repentance, d’une séparation de l’esprit de ce monde et de la réception de l’Esprit du Christ, l’Esprit de vérité. La sensibilisation du public est nécessaire, mais sans prière et sans relation intérieure avec le Christ, elle n’a aucun pouvoir.
Lorsque vous essayez de vous mobiliser pour la prière par vous-même, cela ne dure généralement pas longtemps. Que faire ?
Il faut adopter un horaire de prière fixe. Sa base est l’Heure Sainte, de 20h à 21h. Sans cela, la famille catholique perd la foi et l’Esprit de Dieu, et Internet, le smartphone et la télévision prennent le dessus. Tout cela introduit un esprit mondain et ne permet pas la prière. L’Heure Sainte doit commencer ponctuellement et aucun jour ne doit être sauté. Cela apportera un changement d’esprit et la puissance de Dieu à la famille. L’esprit du monde diminuera et l’Esprit du Christ augmentera.
Y a-t-il autre chose qui soit nécessaire pour changer l’esprit dans l’environnement catholique, aujourd’hui ?
Il est nécessaire d’avoir un soutien spirituel de la part de groupes de prière qui organisent des veillées de prière. Une autre façon d’approfondir la foi est que les hommes en particulier passent une journée par mois dans des groupes de prière. C’est ce qu’on appelle le samedi de Fatima. Les veillées de prière et le samedi de Fatima sont expliqués plus en détail dans la première partie.
Que doivent faire les évêques de Pologne ?
Ils doivent réfléchir honnêtement à cette situation critique, rédiger une lettre pastorale sur l’état de l’Église, puis prendre une mesure salvatrice. Ils doivent annoncer publiquement, devant le monde entier, que les catholiques de Pologne restent fidèles au Christ et à Ses enseignements, qu’ils rejettent les faux enseignements du pape invalide ainsi que son usurpation de la fonction papale, et se séparent de lui. Si cela ne se produit pas, le pseudo-pape renverra les évêques fidèles au Christ et installera les siens à la place. Cela amènera une malédiction sur toute la Pologne, qui se manifestera par un aveuglement spirituel et un processus d’autodestruction.
Quelles seront les conséquences de la démarche audacieuse consistant à se séparer de la juridiction du pseudo-pape ?
Bien sûr, le Vatican apostat cherchera d’abord à dénigrer les évêques polonais avec des platitudes pieuses et des demi-vérités sur la fidélité à l’Église catholique, le danger de schisme et de déchirement de l’Église catholique, et fera référence à la soi-disant sainte obéissance au soi-disant Saint-Père. Le Vatican de Bergoglio menacera alors également les prêtres et les croyants d’excommunication. Mais il essaiera d’abord de diviser les évêques de manière astucieuse et de les entraîner à nouveau sous la malédiction avec la nation polonaise. Les méthodes de tromperie, de mensonges et de manipulation du pseudo-pape apostat sont connues de tous.
Quel impact positif aura la séparation des évêques polonais du pseudo-pape ?
Un grand impact ! Leur démarche constituera un salut non seulement pour la Pologne, mais pour le monde entier. Les évêques d’Afrique, qui ont également rejeté la déclaration suicidaire et hérétique Fiducia supplicans, comme les évêques polonais, suivront bientôt leur exemple. Pour l’instant, Bergoglio et sa secte tentent de les démanteler progressivement avec diverses demi-vérités ou platitudes religieuses, et ainsi de les entraîner à nouveau sous la malédiction que cette secte a fait peser sur l’Église catholique.
Bergoglio a déclaré publiquement que tout le monde, tout le monde finira par accepter sa Fiducia supplicans. Par conséquent, la démarche de séparation doit être franchie le plus tôt possible. En se séparant de l’apostasie mondiale, c’est-à-dire de la transformation de l’Église catholique en une anti-Église du Nouvel Âge dotée d’un anti-évangile sodomite, la Pologne créera les conditions pour l’acceptation d’un pape légitime. Il défendra à nouveau les enseignements de l’Écriture et de la Tradition, qui offrent une garantie de foi salvatrice et d’observance des lois de Dieu.
Qu’en est-il de la papauté aujourd’hui ?
Selon les lois de l’Église et la logique de la foi, l’Église n’a pas de pape aujourd’hui. Il est absolument clair qu’un homme consacré à Satan ne peut pas être le chef de l’Église. L’Église est en état de siège vacant. Ceux qui se soumettent intérieurement à un pape invalide attirent sur eux l’anathème de Dieu qui repose sur lui.
Quelle punition l’Écriture prescrit-elle à celui qui occupe la plus haute fonction dans l’Église et s’oppose à l’essence même, c’est-à-dire qui introduit une doctrine différente et contraire à l’Évangile ?
Quant à l’Écriture, il est clairement écrit : « Si un ange du ciel vous prêche un autre Évangile que celui que nous vous avons prêché, qu’il soit anathème ! Je l’ai déjà dit et je le répète à cette heure : si quelqu’un vous prêche un autre Évangile que celui que vous avez reçu, qu’il soit anathème ! » (Gal 1, 8-9). Le pseudo-pape Bergoglio prêche un autre pseudo-évangile, sodomite, covid et climatique… Il est donc anathématisé par Dieu.
Et quand le pape commet une hérésie, comment la tradition de l’Église le traite-t-elle ?
Le pape Paul IV (1559) dans sa bulle Cum Ex Apostolatus Officio, le pape Innocent III et de bons théologiens enseignent qu’un pape hérétique est déposé par Dieu.
Par exemple, saint Antoine, évêque (1459), écrit : « Dans le cas où le pape deviendrait hérétique, il se trouverait, par ce seul fait et sans aucune autre sentence, séparé de l’Église. Une tête séparée d’un corps ne peut être la tête du même corps dont elle a été coupée ». Saint François de Sales (1622) affirme : « Lorsque le pape est explicitement hérétique, il tombe ipso facto de sa dignité et hors de l’Église… ».
Les canonistes Wernz et Vidal, dans leur interprétation du droit canon de 1943, expliquent : « Par une hérésie notoire et ouvertement divulguée, le pontife romain, s’il tombe dans l’hérésie, est par ce fait même [ipso facto] réputé privé du pouvoir de juridiction avant même tout jugement déclaratoire de l’Église ».
Saint Alphonse de Liguori confirme ce fait en disant : « Si Dieu permettait à un pape de devenir un hérétique notoire et contumace, il cesserait de ce fait d’être pape, et la chaire apostolique serait vacante (sede vacante) ».
Saint Robert Bellarmin (1610) a fait une déclaration bien connue : « Le pape qui est manifestement hérétique cesse par lui-même d’être pape et chef, de la même manière qu’il cesse d’être chrétien et membre du corps de l’Église ».
Saint Bellarmin déclare également : « Et c’est ce qu’écrit saint Jérôme, ajoutant que les autres pécheurs sont exclus de l’Église par sentence d’excommunication, mais les hérétiques s’exilent et se séparent par leur propre acte du corps du Christ… Le non-chrétien ne peut en aucune façon être pape… ne peut être chef de ce dont il n’est pas membre. Celui qui n’est pas chrétien n’est pas membre de l’Église, et un hérétique manifeste n’est pas chrétien, comme l’enseignent clairement saint Cyprien (lib. 4, épist. 2), saint Athanase (Scr. 2 cont. Arian.), saint Augustin (lib. De grat. Christ. cap. 20), saint Jérôme (Dial. contra Luc.) et d’autres ; donc l’hérétique manifeste ne peut pas être pape ».
Saint Bellarmin a poursuivi en disant que rien ne pourrait être pire pour l’Église et que « ce serait la condition la plus misérable de l’Église, si elle était obligée de reconnaître un loup manifestement vorace en tant que berger ».
Et, plus loin, ce saint cardinal a souligné : « Par conséquent, la véritable opinion est celle selon laquelle le pape manifestement hérétique cesse par lui-même d’être pape et chef, de la même manière qu’il cesse d’être chrétien et membre du corps de l’Église ; et pour cette raison, il peut être jugé et puni par l’Église. C’est l’opinion de tous les Pères, qui enseignent que les hérétiques manifestes perdent immédiatement toute juridiction ».
Que s’est-il passé en réalité avec la déclaration Fiducia supplicans, que Bergoglio a proclamée le 18 décembre 2023 ?
Par cette déclaration, l’Église catholique s’est transformée secrètement en une anti-Église qui n’a plus de doctrine catholique et rejette les lois et les commandements de Dieu. La déclaration Fiducia supplicans légalise et bénit ecclésiastiquement le péché scandaleux de la sodomie, abrogeant ainsi le Décalogue et le Credo.
La messe est-elle valide si le prêtre prononce le nom de ce soi-disant pape ?
Un prêtre ou un évêque qui est en union intime avec l’apostasie du soi-disant pape Bergoglio ne célèbre plus la messe de façon valable. Pourquoi ? Parce qu’un tel prêtre a renoncé aux enseignements du Christ, a expulsé l’Esprit de Dieu, a embrassé les hérésies et l’esprit de l’antéchrist. Les sacrements sont invalides sans le Saint-Esprit. Par conséquent, la consécration à la messe par un tel apostat est nulle et sa messe n’est qu’un simple spectacle pieux.
Qu’en est-il des prêtres qui prononcent le nom du pape invalide au cours de la Sainte Messe, mais ne sont pas en union intime avec lui ?
Il vous appartient, à vous, les fidèles, de les soutenir par des veillées de prière et d’obtenir la grâce pour qu’au moins une poignée de prêtres du diocèse s’unissent et arrêtent de mentionner le pseudo-pape. Un seul homme peut difficilement résister à la pression. Le système apostat les détruirait un par un. S’ils savent que vous les défendez, ils cesseront de mentionner l’apostat, même lorsqu’ils seront menacés d’être expulsés de la paroisse pour avoir gardé la foi véritable, et ils enlèveront ainsi également la malédiction qui vous a été transmise par le pseudo-pape.
N’y a-t-il pas d’espoir qu’à la mort de Bergoglio, un véritable pape catholique soit dûment élu, et donc nous devrions attendre qu’il meure, comme l’a conseillé l’évêque Schneider ?
Un tel conseil est absurde. Bergoglio a déjà nommé une majorité de cardinaux, et a établi un système apostat qui, même si un vrai pape catholique est élu, ne lui permettra pas d’apporter des changements substantiels. En fait, il n’est même plus possible qu’un véritable candidat catholique soit élu de manière officielle comme un véritable pape. Le système de Bergoglio a mis fin à l’institution de la papauté ! La papauté de Bergoglio et son anti-église n’ont rien à voir avec le Christ et l’Église du Christ. Si la papauté doit être sauvée, elle doit être restaurée, et ce de manière extraordinaire, par l’acceptation d’un pape véritable et légitime.
+ Élie
Patriarche du Patriarcat Catholique Byzantin
+ Méthode OSBMr + Timothée OSBMr
Évêques secrétaires
Le 30 juin 2024
23
views
Mobilisation spirituelle de la Pologne (partie 2) /Pour les étudiants/
Regardez cette vidéo sur : https://bcp-video.org/fr/pour-les-etudiants/
Abonnez-vous aux newsletters du PCB https://bit.ly/3Ozi9Rt
Chers étudiants des écoles polonaises de tous les niveaux,
Nous vous appelons à la mobilisation spirituelle ! Il faut résister au système du mensonge et de mort. Les mensonges professionnels utilisent l'impureté morale afin d’asservir les gens dans le but de l'autodestruction totale de vous-mêmes, de vos familles et de la nation polonaise. La lutte contre l'esprit du mensonge et de l'immoralité est la lutte la plus dure, mais la victoire est la plus glorieuse, et de plus, après la fin de cette vie, elle est couronnée d'une couronne de gloire éternelle. Cette lutte doit être menée sous la protection de notre Mère Céleste.
En fin de compte, c'est une lutte pour le salut de votre âme immortelle, et donc pour le bonheur temporel et éternel. Le monde, qui est gouverné par un système de mensonges, recherche, au contraire, votre malheur temporel et éternel. Son arme la plus puissante est le mensonge professionnel, qui se fait passer pour la vérité et la bonté, mais qui est dans son essence un poison spirituel et apporte la mort. Ce système de mensonges et de mort doit être dénoncé. C’est là une partie importante de cette guerre spirituelle. Dans cette lutte, il faut s’attendre à l’oppression, à la persécution et même à la mort. Mais la nation a besoin de vrais héros ! Vous, jeunes Polonais, devez devenir de tels héros !
La pureté est associée à la force morale et la vérité est associée à l’humilité, c’est-à-dire à l’autocritique. Il y a en nous une source spirituelle du mal, la semence du diable, qui s’appelle le péché originel. Il obscurcit notre conscience et notre perception de la vérité. L’homme se trompe donc lui-même, et lorsque quelqu’un lui fait remarquer son erreur, il en est mortellement offensé. Pouvoir admettre la vérité constitue un véritable héroïsme. C’est une lutte contre son propre orgueil et son auto-illusion afin d’accepter l’évangile de vérité et de salut du Christ. C’est aussi une lutte pour la pureté du cœur. L’homme moral reçoit la force et la lumière afin de lutter pour la vérité. L’homme immoral, asservi aux passions, n’aime pas la vérité, et la déteste et la rejette même.
Le diable possède aujourd’hui deux de ses armes les plus puissantes. La première est un mensonge professionnel, et la deuxième est une subversion morale provoquée par l’idéologie du genre. Déjà, les écoliers sont démoralisés par l’immoralité légalisée qui conduit au suicide moral et physique des individus et de la nation. C’est le programme du diable et de ses médiums humains dans le but de ce qu’on appelle la dépopulation. Ce processus d’autodestruction doit être combattu par des hommes courageux, jeunes et vieux. Devenez les guerriers de Dieu qui luttent pour la vérité et les lois de Dieu ! Levez-vous contre les pseudo-lois imposées frauduleusement par l’UE et les politiques mondialistes qui visent à désintégrer moralement la nation polonaise.
Aujourd’hui, nous n’avons plus d’apologistes – de défenseurs de la foi. C’est pourquoi les hérésies ont pénétré l’Église et les faux prophètes, en particulier les théologiens hérétiques allemands, ont empoisonné spirituellement l’Église en utilisant des phrases religieuses de haut niveau. Tout cela est le résultat de l’orgueil du « niveau théologique ». Aujourd’hui, nous en voyons les fruits pernicieux, surtout en Allemagne et en Belgique. Ici, ces théologiens et leurs disciples approuvent même les mariages de couples « queer », c’est-à-dire, par exemple, d’un homme avec un cochon ou une chèvre. C’est une perte de conscience et de raison, qui aboutit à l’idiotie totale. C’est le paradoxe de l’orgueil humain. La publication de la déclaration Fiducia Supplicans a marqué un tournant dans la transformation secrète, par Bergoglio, de l’Église catholique en une anti-Église New Age, faisant de la bénédiction des unions homosexuelles une priorité. C’est une moquerie de Dieu - Dieu qui a donné un avertissement à toutes les générations en punissant la sodomie. Il met en garde non seulement contre la punition temporelle du feu du ciel (2Pi 2:6), mais par l’intermédiaire de l’Apôtre, il met également en garde contre le feu éternel (Jude 7).
Il n’y aurait pas pu y avoir de plus grand déclin au sein de l’Église. Tout est construit sur le mensonge, c’est-à-dire sur l’orgueil humain et sur un refus persistant du repentir, qui est la voie de la vérité. Le poison moral de la sodomie a imprégné le monde. Une organisation satanique mondialiste parasite l’Europe et l’Amérique catholiques, détruisant peu à peu non seulement le christianisme, mais aussi l’humanité, qui l’accepte absurdement. Ils choisissent des traîtres même dans la sphère politique afin de détruire leur propre peuple. C’est un signe de perte de raison. La tragédie est qu’il n’y a pas de guerriers de Dieu ! Il n’y a personne pour chercher la vérité et se battre pour elle. Pourquoi ? Parce que les gens ne prient pas, parce qu’ils aiment le péché et en sont les esclaves. La plupart des évêques catholiques se taisent, incapables de défendre le Christ et son Évangile contre la plus grande hérésie de tous les temps, qui est la déclaration Fiducia supplicans. Il faut rendre à César ce qui appartient à César : les évêques polonais et africains n’ont pas accepté ce certificat funéraire de l’Église catholique.
Dieu merci, en Pologne, il existe une longue tradition de pèlerinages, de Varsovie à Czestochowa. Beaucoup de vos pères ou professeurs ont vécu ici une expérience de conversion il y a des années ; ils ont appris à connaître le sens profond et le but de la vie et ont sérieusement pris conscience de la dimension de l’éternité et de la responsabilité de leur vie.
Quelle stratégie de combat les guerriers de Dieu placés sous la bannière de l’Immaculée doivent-ils adopter contre le diable, qui est un esprit de mensonge et de mort ? Comment trouver la force de lutter pour la vérité, comment résister au système professionnel du mensonge dans le monde, dans l’Église et en eux-mêmes ? Ils doivent être formés à la véritable autocritique, c’est-à-dire appeler la vérité la vérité, le péché un péché, l’immoralité une immoralité, l’hérésie une hérésie. Ils doivent comprendre que les lois de Dieu protègent l’individu, la famille et la nation, et que d’autre part, les anti-lois de l’idéologie du genre conduisent à la destruction de l’individu, de la famille et de la nation. Combien de gay prides ont eu lieu en Pologne ? Plusieurs dizaines ! Pour compenser chaque gay pride, les dirigeants de l’Église devraient organiser une marche pénitentielle pour Jésus et les lois de Dieu dans chaque ville !
Qu’en est-il de l’Église et de la politique laïque ? Fondamentalement, elle se soumettent aux mensonges mondialistes qui provoquent la mort mentale, spirituelle et physique des masses. Il faut résister au diable et à ses serviteurs, les menteurs professionnels. Dans cette bataille, il faut être prêt à la mort comme tout soldat. Mais mourir pour le Christ, pour la vérité et pour le salut moral de la nation constitue le plus grand honneur ! S’il n’y a pas de guerriers de Dieu et si cette bataille spirituelle n’est pas menée pour la vérité et le salut des âmes, les gens mourront sous forme d’autodestruction. Ils croiront sans esprit critique et même naïvement au covid, aux sodomites, au genre, au climat ou à d’autres mensonges. Ils se détruiront moralement et physiquement, et le diable et ses serviteurs riront en disant qu’ils creusent leur propre tombe, temporelle et éternelle. Nous devons résister au diable qui trompe chacun de nous. Ceux qui refusent l’autocritique et persistent dans l’orgueil et l’impureté deviennent ses esclaves. La résistance est un véritable héroïsme. Il n’y a pas de plus grand héroïsme que de défendre la Vérité qui donne la vie, et même la vie éternelle. C’est là la véritable motivation de la jeunesse polonaise. Garder un cœur pur est la meilleure préparation pour un mariage heureux ou pour une vie consacrée à Dieu.
Lutter contre son propre ego, c’est-à-dire contre son propre orgueil, et en même temps lutter contre les désirs impurs, le voilà, le véritable héroïsme ! L’héroïsme ne consiste pas à se saouler, à blesser quelqu’un ou à vivre une vie immorale. C’est une honte ! Nos modèles ne peuvent pas être des rock stars qui vivent un style de vie d’immoralité et de drogue, ou des personnes transgenres. Nos modèles doivent être des saints et des martyrs du Christ. Les premiers d’entre eux sont les apôtres, la Sainte Vierge, et le modèle suprême pour nous est notre Seigneur Jésus-Christ Lui-même, que nous devons suivre jusqu’à la mort. La vérité prévaut, mais la vérité est souvent crucifiée et persécutée.
Pour être moralement fort, c’est-à-dire pour renoncer à soi-même, à son ego, à sa passion, il faut de la lumière et de la force. On y parvient d’abord par la prière personnelle et ensuite, bien sûr, par la lecture des Ecritures et de la vie des saints. C’est la raison de la mobilisation spirituelle de la Pologne. Chers jeunes étudiants et écoliers, décidez-vous pour la vérité, décidez-vous pour la jeunesse pure, décidez-vous de résister à l’esprit de mensonge dans votre vie personnelle et dans votre entourage. Que cela devienne votre idéal de vie ! De plus, dans cette lutte spirituelle, nous devons nous enraciner dans le transcendant.
Nous devons donc savoir que nous ne luttons pas seulement pour des valeurs temporelles, nous luttons pour le salut de notre âme immortelle. Nous luttons aussi pour le salut de beaucoup de personnes à qui nous devons témoigner par la parole et par notre vie. Vous avez été baptisés, vous avez reçu la vie de Dieu. L’essence du baptême est que nous avons été immergés dans la mort du Christ, qui a vaincu le diable et la puissance du péché en nous. Dans la prière intérieure, l’Esprit de Dieu doit rendre réel dans notre vie le mystère de la mort du Christ, et donc aussi la vie nouvelle, la vie de Dieu Lui-même vivant dans nos cœurs.
L’Écriture dit : « Vous êtes le temple de Dieu ». Jésus dit : « Je suis en mon Père, et vous êtes en moi, et je suis en vous ». Et il dit aussi : « Je suis avec vous tous les jours de votre vie ». Nous ne devons pas vivre une vie égoïste, mais une vie nouvelle, la vie du Christ en nous. Il s’agit de la plus grande dignité. Cela vaut la peine de lutter pour cette vie contre l’esprit de mensonge et les passions impures que le monde impose de manière suggestive, littéralement par la terreur et le ridicule. Ne vous laissez pas asservir par l’esprit de mensonge, par l’esprit du monde ! Résistez au système du mensonge et de mort ! Soyez de véritables héros ! Soyez les guerriers de Dieu ! De cette façon, vous serez très utiles à la nation polonaise, mais aussi à vous-mêmes.
Quelques conseils dans le combat pour la pureté
Jésus dit : «Vous avez appris qu'il a été dit: Tu ne commettras point d'adultère. Mais moi, je vous dis que quiconque regarde une femme pour la convoiter a déjà commis un adultère avec elle dans son cœur. Si ton œil droit est pour toi une occasion de chute, arrache-le et jette-le loin de toi; car il est avantageux pour toi qu'un seul de tes membres périsse, et que ton corps entier ne soit pas jeté dans la géhenne. Et si ta main droite est pour toi une occasion de chute, coupe-la et jette-la loin de toi; car il est avantageux pour toi qu'un seul de tes membres périsse, et que ton corps entier n'aille pas dans la géhenne » (Mt 5, 27-30).
La radicalité de l’Évangile est vraiment vitale pour éviter le péché de fornication et d’adultère, qui entraîne des conséquences douloureuses à vie. Il ne s’agit pas de se couper physiquement la main ou le pied ou de s’arracher l’œil, mais de couper radicalement la tentation qui veut utiliser les membres extérieurs du corps comme instrument du péché. Aujourd’hui, l’immoralité est délibérément promue de nombreuses manières, et souvent de manière cachée. Le plus grand danger pour les jeunes est peut-être Internet et les smartphones. La pornographie est facilement accessible, ce qui est extrêmement attrayant pour les jeunes hommes. Ils ne se rendent pas compte que s’ils succombent à ce piège, ils deviendront esclaves du péché. Un esprit impur pénètre dans l’âme par le biais d’un vice et finit par prendre le dessus sur la nature spirituelle et la volonté de l’âme. Peu à peu, la conscience s’émousse, l’amour de la vérité et la volonté de la rechercher et de la défendre disparaissent. Le péché d’impureté engendre des égoïstes. Un jeune pur, au contraire, est préparé à un mariage et à une parentalité responsables. Ceux qui sont esclaves du péché échouent généralement dans leur mariage.
L’Évangile donne des instructions pour le radicalisme. Lorsqu’une pensée, un sentiment, une idée ou une vision impure vous vient à l’esprit, étouffez-la dans l’œuf, n’y pensez pas ! Il peut être utile de se demander : « Et si mes parents me voyaient commettre ce péché ? ».
La Chine applique des règles de censure strictes pour les films ou les programmes immoraux qui violent la morale sociale.
À l’époque communiste, la pornographie était interdite et sévèrement punie, tout comme la pédophilie et l’homosexualité. Aujourd’hui, l’amoralité est l’outil mondialiste le plus puissant pour la dépopulation, c’est-à-dire l’autodestruction de l’humanité. Mais il ne faut pas oublier que l’immoralité menace gravement le salut de l’âme !
Cependant, les dangers de la pornographie sur Internet ne sont pas les seuls ; il existe des instructions directes pour des perversions telles que la nécrophilie, la pédophilie, la zoophilie, la sodomie, le sadomasochisme et d’autres dépravations qui transforment véritablement les gens en médiums de démons impurs.
Dans le combat spirituel, l’aide de Dieu est nécessaire. Il est donc nécessaire que les jeunes réservent dans leur emploi du temps quotidien un moment pour la prière, la conversation avec Dieu. Dans cette lutte pour la pureté du cœur, des générations entières avant nous ont eu recours avec confiance à la Mère de Jésus. Elles lui devaient aide et protection.
Que dit encore l’Écriture ? « Fuyez l'impudicité. Quelque autre péché qu'un homme commette, ce péché est hors du corps; mais celui qui se livre à l'impudicité pèche contre son propre corps. Ne savez-vous pas que votre corps est le temple du Saint Esprit… ? » (1Co 6, 18-20).
La Parole de Dieu met en garde contre l’immoralité sexuelle, le péché contre son propre corps. Elle nous rappelle que notre corps est le temple du Saint-Esprit. Par l’immoralité, nous perdons cette dignité. Quant à la sexualité, elle a sa place réservée dans un mariage digne, où elle est liée à une vie d’amour et de sacrifice pour le conjoint et pour les enfants.
En plus de l’impureté morale, il y a l’impureté spirituelle. C'est l'occultisme qui, dans le paganisme, se manifeste sous diverses formes de magie, de divination et de spiritualisme. Il ouvre l'âme à une fausse spiritualité qui éloigne du vrai Dieu et de Ses commandements.
Cher étudiant(e), résistez à l'esprit du monde, résistez au péché, résistez à l'esprit du mensonge et de mort ! Rejoignez la mobilisation spirituelle, et vos yeux s'ouvriront !
En Christ,
+ Élie
Patriarche du Patriarcat Catholique Byzantin
+ Méthode OSBMr + Timothée OSBMr
Evêques Secrétaires
Le 29 juin 2024
28
views
La conseguenza della trasformazione della Chiesa operata da Bergoglio attraverso Fiducia supplicans: l’invalidità della liturgia
Guarda questo video su: https://bcp-video.org/it/l-invalidita-della-liturgia/
Sottoscriviti al servizio di NewsLetter di PCB https://bit.ly/3Jdjdtu
La Chiesa ha due facce, entrambe fondate da Cristo: visibile e invisibile, cioè spirituale. Il lato spirituale è importante. Significa un’unione interiore con Cristo attraverso la fede apostolica. Non basta essere un membro della struttura visibile della Chiesa per essere salvati.
I sacramenti di un vescovo o sacerdote apostata sono invalidi perché 1) non è nella Chiesa di Cristo e non è unito a Cristo, e 2) non ha lo Spirito di Cristo e senza lo Spirito Santo i sacramenti non esistono.
Il vescovo e sacerdote che è in unione con l’apostata Bergoglio è soggetto all’anatema di Dio, cioè all’esclusione dal Corpo Mistico di Cristo. Un tale non è più un membro della Chiesa di Cristo. Rimane solo nell’organizzazione ecclesiastica esteriore, che oggi è erroneamente chiamata Chiesa cattolica. Questo apostata non consacra più validamente nella Messa.
La Chiesa di Bergoglio non è la Chiesa di Cristo, e proprio come non c’è salvezza al di fuori della Chiesa di Cristo, così i sacramenti non operano al di fuori della Chiesa di Cristo. Extra Ecclesiam nulla salus (nulla Sacramenta).
Ci sono eresie che distorcono la dottrina cattolica, ma non l’essenza stessa del cristianesimo. Tali eresie non causano apostasia. Ci sono, tuttavia, eresie di fede e morale che violano l’essenza stessa del cristianesimo, come la violazione della fede nella divinità o umanità di Gesù Cristo o la violazione della fede nella Santissima Trinità, e queste includono anche la benedizione dell’omosessualità, l’intronizzazione di Pachamama, la consacrazione a Satana... Queste eresie, se sostenute e insegnate, causano apostasia, ovvero l’esclusione dalla Chiesa di Cristo.
Un vero sacerdote cattolico è servitore e rappresentante di Cristo (1Cor 1,4; 2Cor 5,20), alter Christos, soprattutto nella Consacrazione e Assoluzione, cioè nel concedere la remissione dei peccati. Si sottomette alla volontà di Cristo ed è unito ad essa.
Ogni sacerdote interiormente unito alla Fiducia supplicans non è più nella Chiesa di Cristo. Abusando dell’autorità papale, Bergoglio ha trasformato la Chiesa cattolica in un’anti-chiesa New Age. Ciò è accaduto il 18 dicembre 2023 con la pubblicazione della dichiarazione Fiducia supplicans.
Gesù è morto sulla croce per i nostri peccati. La liturgia è la realizzazione del sacrificio redentore di Cristo sulla croce. Durante la Consacrazione alla Messa, il sacerdote pronuncia le parole di Cristo: “Questo è il mio sangue versato per voi ... in remissione dei peccati”.
Bergoglio però legalizza uno dei peccati più gravi. Così facendo, di fatto non ammette il pentimento salvifico, anche se ne parla in modo patetico. Un sacerdote che è unito all’antivangelo sodomitico non può consacrare validamente.
Nel giorno della sua resurrezione, Gesù disse agli apostoli: “Predicate il pentimento per il perdono dei peccati”. Bergoglio boicotta sia il peccato che il pentimento.
Il falso papa si è consacrato a Satana sotto la guida di uno stregone in Canada come precedente. Così facendo, ha rivelato pubblicamente che non può essere il capo della Chiesa di Cristo.
Un apostata è un ramo tagliato dal tronco, che è Cristo. Un peccatore è solo un ramo secco e morto, ma ancora collegato al tronco. Pertanto, i suoi sacramenti sono validi (ex opere operato).
Un apostata, al contrario, si è separato da Cristo e serve l’anticristo. Ricevendo un antivangelo sodomitico, ha rinunciato a Cristo. Quando amministra i cosiddetti sacramenti, un tale vescovo o sacerdote non è più un servitore o un rappresentante di Cristo, ma un servitore e un rappresentante dell’anticristo.
Il 18 dicembre 2023, con la trasformazione della Chiesa da parte di Bergoglio, tutti i vescovi e i sacerdoti all’interno della struttura della Chiesa sono passati sotto il dominio della sua setta. Tuttavia, ci sono molti vescovi e sacerdoti in tutto il mondo che non sono d’accordo con Jorge Bergoglio e la sua setta. Nella sua Dichiarazione del 28 giugno 2024, l’arcivescovo Carlo Maria Viganò ha affermato:
“Sono convinto che tra i Vescovi e i sacerdoti vi siano molti che hanno vissuto e vivono ancor oggi lo straziante conflitto interiore di trovarsi divisi tra ciò che Cristo Pontefice chiede loro (e lo sanno) e ciò che colui che si presenta come Vescovo di Roma impone con la forza, con il ricatto, con le minacce.
È oggi quantomai necessario che noi Pastori ci svegliamo dal nostro torpore: Hora est jam nos de somno surgere (Rom 13, 11). La nostra responsabilità dinanzi a Dio, alla Chiesa e alle anime ci impone di denunciare senza equivoci tutti gli errori e le deviazioni che troppo a lungo abbiamo tollerato, perché non saremo giudicati né da Bergoglio né dal mondo, ma da Nostro Signore Gesù Cristo. A Lui renderemo conto di ogni anima perduta per nostra negligenza, di ogni peccato da essa commesso per causa nostra, di ogni scandalo dinanzi al quale abbiamo taciuto per falsa prudenza, per quieto vivere, per complicità”.
È necessario unirsi il prima possibile e separarsi dalla setta di Bergoglio con intere diocesi! Nell’antichiesa di Bergoglio, la liturgia ha perso il suo significato e, per di più, ha l’effetto opposto. I cattolici sono tenuti, per così dire, in una sorta di inerzia per adempiere al loro dovere domenicale e così sono trascinati sotto l’anatema e l’oscurità della maledizione (Gal 1,8-9). È quindi meglio per un credente non partecipare più a tali liturgie; sono a suo danno spirituale.
Vescovi e preti che non sono d’accordo con Bergoglio ma rimangono all’interno della struttura di Bergoglio saranno prima o poi costretti, cioè spiritualmente spezzati, a benedire alla fine il peccato di sodomia. Quando un peccato grave, come stabilisce la Fiducia supplicans, viene benedetto, la liturgia in questa struttura ha perso completamente il suo significato.
Ogni sacerdote, diocesano o religioso, che sia domenicano, francescano o membro della Fraternità di San Pio o di San Pietro, e ogni vescovo, diocesano, ausiliare o emerito, che è in unione interiore con Jorge Bergoglio e la sua Fiducia supplicans, è sotto l’anatema di Dio (Gal 1,8-9) e consacra invalidamente.
+ Elia
Patriarca del Patriarcato Cattolico Bizantino
+ Metodio OSBMr + Timoteo OSBMr
Vescovi Segretari
8 luglio 2024
37
views
Mobilisation spirituelle de la Pologne (partie 1) /Pour les hommes/
Regardez cette vidéo sur : https://bcp-video.org/fr/pour-les-hommes/
Abonnez-vous aux newsletters du PCB https://bit.ly/3Ozi9Rt
Chers hommes catholiques de Pologne, la situation dans le monde est critique à tous égards. Quant à la politique mondiale, l’idéologie du genre et d’autres agendas visant à ce que l’on appelle le dépeuplement sont promus, et quant à l’Église catholique, elle a été transformée en une anti-église New Age le 18 décembre 2023 par la déclaration doctrinale Fiducia supplicans du pseudo-pape Bergoglio. Il s’est exclu de l’Église catholique par de multiples excommunications et l’anathème de Dieu pour un anti-évangile perfide selon Gal 1, 8-9.
Il faut féliciter les dirigeants de l’épiscopat polonais pour avoir rejeté la déclaration hérétique Fiducia supplicans (FS), qui approuve et bénit les unions de sodomites. La même reconnaissance va aux évêques d’Afrique, qui ont rejeté à l’unanimité ce soi-disant document dogmatique, qui constitue par le fait même l’acte de décès de l’Église catholique ! Le fait que les évêques polonais et africains – et quelques autres avec eux – aient rejeté la déclaration Fiducia supplicans ne signifie pas encore que la vraie foi soit préservée sur le territoire concerné. La solution d’urgence consiste à se séparer de la structure hérétique de Bergoglio, y compris de l’ensemble des diocèses et de la nation entière. Dans un autre cas, c’est-à-dire si les évêques polonais continuent à rester sous la juridiction du pape invalide, il les remplacera progressivement par ses disciples. Il y a quelques semaines, toute la direction de la conférence des évêques a été changée, et la question est de savoir si le choix de ces évêques n’a pas déjà été influencé par le Vatican apostat. Quant à l’influence sur l’opinion publique, la canonisation du prêtre polonais, présidée par le représentant du soi-disant Saint-Père, le cardinal Semeraro, est censée renforcer une fois de plus l’influence du Vatican apostat en Pologne. L’objectif est d’inclure la nation polonaise dans la trahison de Jésus-Christ, et d’apporter également en Pologne la malédiction qui pèse sur la secte de Bergoglio. Les évêques, prêtres et croyants catholiques qui ont accepté l’anti-évangile sodomite de Bergoglio sont devenus des apostats, c’est-à-dire qu’ils se sont éloignés de Jésus-Christ. S’ils ne se repentent pas, ils seront condamnés pour l’éternité en enfer. La transformation de l’Église catholique en une anti-église du Nouvel Âge s’est effectuée en catimini, de sorte que la plupart des évêques et des prêtres n’en sont même pas conscients.
Quelle est la solution ?
En rejetant la déclaration suicidaire Fiducia supplicans, la Pologne et toute l’Église catholique en Afrique ont refusé de trahir le Christ et l’Évangile. Mais Bergoglio n’a pas reculé et poursuit de diverses manières l’objectif afin que tous, y compris les Polonais et les Africains, soient finalement contraints par étapes d’accepter la déclaration Fiducia supplicans et, ainsi, de faire tomber la malédiction de Dieu sur leurs territoires. S’ils ne franchissent pas la deuxième étape, c’est-à-dire s’ils ne se séparent pas du pape invalide, mais restent sous sa juridiction en vertu d’une fausse obéissance, Bergoglio remplacera progressivement les véritables évêques et installera des partisans de la sodomie. Il n’y aura alors plus d’espoir de sauver l’Église, et ceux qui désirent rester fidèles au Christ et être sauvés n’auront d’autre choix que d’exister en tant qu’Église des catacombes. Les portes de l’enfer ne prévaudront pas contre l’Église, mais il ne restera qu’une petite poignée de vrais croyants, et ils seront persécutés à la fois par la hiérarchie officielle de l’Église dotée de l’esprit de Bergoglio, et par le système politique. Ils doivent être prêts à un martyre non sanglant mais aussi à un martyre sanglant.
L’ancien nonce américain Carlo Maria Viganò a récemment participé à une conférence en Pologne. Quelque temps auparavant, lors d’une autre conférence, il avait demandé : « Bergoglio est-il catholique ? ». Si seulement des évêques aussi courageux et fidèles au Christ que Carlo Maria Viganò étaient aussi en Pologne ! Ils ouvriraient la voie au renouveau intérieur de l’Église et de la nation polonaise. À la question de Vigano, tout chrétien catholique doit répondre sans équivoque : Bergoglio n’est plus catholique ! Pourquoi ? Parce qu’il s’est excommunié à plusieurs reprises de l’Église catholique non seulement par des hérésies, mais il a commis une apostasie pure et simple, ainsi que le crime ultime consistant à abuser de son autorité suprême afin de transformer secrètement l’Église en une anti-église New Age dotée d’un anti-évangile sodomite. Cela s’est produit le 18 décembre 2023 avec la publication de la déclaration doctrinale Fiducia supplicans, qui a déjà déclenché une rébellion publique contre Dieu et ses commandements.
Bergoglio avait déjà publié des documents hérétiques en lien avec le synode amazonien. Le cardinal allemand Brandmüller les a décrits non seulement comme de l’apostasie, mais comme de la stupidité. Ils mettent le paganisme sur un pied d’égalité avec le christianisme, et Bergoglio veut même faire revivre la liturgie chrétienne, pour ainsi dire, avec des rites païens par lesquels les démons agissent. Ce pseudo-pape a personnellement participé à un rituel dans les jardins du Vatican avec des sorciers et sorcières amazoniens, et a intronisé le démon Pachamama dans la basilique principale.
Le point culminant de la trahison du Christ par Bergoglio a été sa consécration publique à Satan en 2022, au Canada, lors d’un rituel païen, assisté d’un sorcier sifflant sur un os de dinde sauvage. Prétendre, même après cette manifestation publique d’apostasie, que Bergoglio est le représentant visible du Christ sur Terre est un blasphème pur et simple contre le Saint-Esprit. Se soumettre à lui (Bergoglio), c’est trahir l’Évangile du Christ et embrasser l’anti-évangile sodomite qui mène à la destruction éternelle. Après le 18 décembre 2023, tous les prêtres de Pologne auraient dû cesser systématiquement de mentionner dans la Sainte Messe le nom de Bergoglio, un archi-hérétique et un Judas, qui n’est pas le Saint-Père !
L’organisation ecclésiastique occupée par Bergoglio, bien qu’elle porte le nom de l’Église catholique, n’est plus l’Église catholique car la nature de son enseignement a changé. La structure externe de l’Église demeure, mais elle sert déjà le pseudo-évangile antichristique qui promeut la sodomie interdite par Dieu. Sous le règne du pseudo-pape dédié à Satan, qui nie le péché et donc la mort expiatoire du Christ sur la croix pour les péchés de l’humanité, l’essence du Décalogue et du Credo a également été niée. C’est ce que chaque catholique en Pologne doit comprendre ! La conséquence qui en découle est absolument claire : il est nécessaire que les fidèles unissent leurs forces dans un appel unanime à leurs prêtres et à leurs évêques pour qu’ils se séparent de l’Église pseudo-catholique de Bergoglio dirigée par un pape invalide dédié à Satan. Cette séparation salvatrice d’avec un apostat n’est pas un schisme, ni une déchirure de l’Église catholique. Au contraire, c’est Bergoglio qui a rompu avec l’Évangile du Christ et avec l’enseignement catholique, avec la Sainte Écriture et avec toute la Tradition. Cela s’est produit officiellement le 18 décembre 2023.
Le Fils de Dieu, Jésus-Christ, a pris la nature humaine et, quelques instants avant Sa mort sur la croix, Il nous a donné sa Mère comme testament. Chacun de nous doit donc la recevoir avec la même foi que Jean près de la croix. Une armée de guerriers de Dieu doit se lever sous sa bannière, comme le soulignait saint Maximilien Kolbe. Elle écrase la tête du serpent infernal, elle est Immaculée, elle est notre Mère. Dans cette mobilisation spirituelle, il faut réserver du temps pour Dieu et pour son âme. Au nom de Jésus, nous avons le pouvoir de chasser les démons et de piétiner les serpents sans qu’ils nous fassent de mal. La Vierge Immaculée chasse les démons, elle écrase la tête de ces esprits orgueilleux qui se sont rebellés contre Dieu et son Évangile. En ce temps de lutte spirituelle, chaque famille catholique doit être une église domestique qui s’unit non pas devant la télévision ou l’Internet, mais dans la prière à l’heure sainte, à une heure fixée entre 20 et 21 heures. À 21 heures, de nombreux prêtres donnent une bénédiction, spécialement à ceux qui ont prié.
En plus de cette heure de prière familiale, il faut aussi instaurer des veillées de prière (Lc 18, 1 et 1Th 5, 17 donnent l’exigence de la prière continue). La journée sera divisée entre 23 guerriers de Dieu, chacun ayant son heure propre. L’heure sainte de 20h à 21h est partagée par tous. Ce qu’ils doivent prier n’est pas spécifié, mais il est recommandé de prier le Rosaire. Pour que toute la nation prie continuellement et à l’unisson, il est conseillé de créer 4 groupes de veillée de prière dans les paroisses, se relayant de manière à ce qu’ils soient toujours de service pendant une semaine et de repos pendant trois semaines. 23 × 4 = 92 personnes. C’est le résultat de plusieurs années de pratique éprouvée. Une unité de combat à quatre niveaux peut être formée par des hommes catholiques dans chaque paroisse. Que les prêtres nomment des militants pour leur paroisse qui établiront ces quatre veillées de prière et réaliseront ainsi une prière continue. La paroisse priera ainsi continuellement pour la Pologne.
Il peut y avoir des veillées de prières, spécialement parmi les étudiants au sein de chaque université, ou éventuellement dans chaque école. Un membre du groupe de prière de 23 hommes devrait être responsable des veillées de prière. La relève des veillées de prière a lieu chaque semaine à minuit du dimanche au lundi ; une veillée se termine et l’autre commence à la même heure. Il est nécessaire que les retraités aident à couvrir les heures de la journée qui ne conviennent pas aux hommes employés ou aux étudiants. Ainsi, comme cela a été dit, chaque guerrier est de garde pendant une semaine et a ensuite trois semaines de repos. Pendant les trois semaines de repos, il est recommandé que de petits groupes de 4 à 7 hommes se réunissent une fois par semaine pour la prière à l’heure qui leur convient, et prient pendant deux heures. De cette façon, ils formeront une communauté fraternelle sur le modèle des premiers chrétiens (Actes 2, 42).
Le samedi de Fatima fait également partie de la mobilisation spirituelle. Il serait bon que les hommes consacrent le premier samedi du mois à la prière, à la parole de Dieu et à la communion fraternelle. Ils peuvent se réunir ce jour-là en petits groupes de quatre à sept hommes, ou en groupe plus large. L’idéal serait que le groupe de prière de 23 hommes se réunisse lors de ce samedi de Fatima. Ils peuvent se réunir dans un lieu approprié, par exemple dans le bâtiment de l’école. Les hommes devraient consacrer au moins trois heures de ce samedi de Fatima pénitentiel à la prière et au chant. Il est encore mieux qu’ils prient pendant quatre heures au total. Après les prières, ils peuvent parler de leurs problèmes et témoigner de la façon dont Dieu a exaucé leurs prières de manière miraculeuse ou est intervenu dans un moment de crise. Dieu leur donnera alors lumière et encouragement mutuel à partir de cette prière et de ce temps passé ensemble. Selon l’expérience, nous commençons à 9 heures et terminons vers 17 heures. Les hommes peuvent emporter de la nourriture avec eux, ou jeûner jusqu’au souper.
Concluons par quelques informations supplémentaires sur les veillées de prière. Que doit prier chaque membre du groupe de prière pendant son heure de veillée de prière ? Ils peuvent prier le rosaire ou d’autres prières catholiques traditionnelles. Mais il faut se rappeler que Jésus a livré son combat le plus dur sur la croix, où il a vaincu le diable et le péché. Dans la prière intérieure, nous pouvons nous unir à Lui dans cette lutte spirituelle par la foi et la rendre présente. C’est pourquoi nous proposons les sept paroles de Jésus sur la croix comme forme de prière intérieure pour les guerriers de Dieu. Si quelqu’un commence à les prier, qu’il n’abandonne pas après le premier essai, mais qu’il s’efforce de les prier pendant toute une semaine. Puis, lorsqu’il verra qu’il n’est pas mûr ou disposé pour cela, qu’il prie comme il a l’habitude de le faire.
Nous joignons une explication et des instructions spécifiques pour cette prière intérieure pour les hommes de Pologne. Les positions de prière ainsi qu'un certain rythme sont destinés à aider à lutter contre la distraction et à entrer en union profonde avec le Christ crucifié pour nous. Par son combat sur la croix, Jésus a vaincu Satan et le pouvoir du péché.
Chers hommes de Pologne, c'est maintenant un temps de lutte spirituelle, un temps de mobilisation spirituelle de la nation polonaise ! Que la Pologne devienne un exemple d'éveil spirituel pour toutes les nations !
En Christ,
+ Élie
Patriarche du Patriarcat Catholique Byzantin
+ Méthode OSBMr + Timothée OSBMr
Évêques secrétaires
Le 28 juin 2024
En pièce jointe : Les Sept Paroles du Christ sur la Croix
28
views