„Fiducia supplicans” – jak powinni adekwatnie reagować biskupi na terytorium V4

5 months ago
68

Możesz obejrzeć to wideo tutaj:
https://ulestousmine.wistia.com/medias/3l11mdp6vw
https://ugetube.com/watch/AnFrqeFDdJSV71c
https://cos.tv/videos/play/50294791024710656
https://www.bitchute.com/video/5BAOW3evWzpM/

https://vkpatriarhat.org/pl/?p=21236
https://bcp-video.org/pl/biskupi-v4/

Zapisz się do newslettera BKP https://bit.ly/3PJRfYs

Szanowni Kardynałowie i Biskupi Węgier, Polski, Słowacji i Czech!
Po opublikowaniu deklaracji dogmatycznej „Fiducia supplicans” w Kościele katolickim nastąpił radykalny zwrot. Jednak w systemie ciągłych zmian Bergoglia wielu go już nie dostrzega. W istocie został odrzucony Dekalog i zastąpiony bałwochwalczym i sodomicznym antydekalogiem. Podobny punkt zwrotny w Europie nastąpił wraz z ogłoszeniem Traktatu Lizbońskiego. Wy, jako prawowierni biskupi, oczywiście nie możecie zgodzić się z „Fiducia supplicans”. Jeśli jednak pozostajecie bierni, wyrażacie de facto milczącą zgodę.
To, co głosi i reprezentuje nieważny papież, jawny heretyk Bergoglio, nie jest już nauką katolicką ani Kościołem katolickim. Zatem wy, drodzy biskupi V4, stoicie dziś przed egzystencjalnym wyborem. Pierwszą opcją jest oddzielenie się od jawnego heretyka i jego nauk. Druga opcja jest taka, że nie oddzielicie się i będziecie zmuszeni błogosławić związki homoseksualne, a tym samym na was ipso facto spadnie ekskomunikacja latae sententiae i Boża anatema zgodnie z Ga1:8-9. Trzecia opcja jest taka, że nie oddzielicie się i nie będziecie błogosławić sodomii, ale wtedy wkrótce zostaniecie pozbawieni urzędu za nieposłuszeństwo wobec tzw. Ojca Świętego Franciszka I, lub II, lub III.
Emerytowany arcybiskup Ján Babjak w swoim kazaniu zwrócił uwagę na kilka ważnych faktów. Stwierdził, że niektórzy kardynałowie, biskupi, a nawet papież odeszli od niezmiennych prawd i zasad Bożych. Przepowiedział, że nastąpi bolesny podział. Wyraził przekonanie, że większość biskupów – najwyraźniej miał na myśli głównie biskupów z V4 – pozostanie wierna nauczaniu katolickiemu.
Emerytowany apb Babjak: „Muszę skomentować coś bardzo złego i niebezpiecznego w Kościele. Co się wydarzyło przed Bożym Narodzeniem w Watykanie, mimo że Kongregacja w 2021 roku – Kongregacja Nauki Wiary z podpisem papieża, wydała oświadczenie, że nie można błogosławić par homoseksualnych, bo grzechu nie można błogosławić. Ale pięć dni przed Bożym Narodzeniem ta sama Kongregacja to zmieniła”.
Jeśli papież zatwierdzi proklamację, wyraźnie potwierdzającą naukę Kościoła, a dwa lata później wyda sprzeczny dekret legalizujący nawet bardzo ciężki grzech, to dowód, że ta osoba jest: 1) oczywistym heretykiem, który nie może być głową Kościoła, oraz 2 ) publicznym kłamcą i oszustem.
Emerytowany apb Babjak: „Ale co to znaczy? Czy może zostać pobłogosławiony ten grzech? Pytam: dokąd zmierza Kościół?”.
Dokąd zmierza Kościół? Poprzez transformacje w antykościół New Age, ukończoną 18 grudnia, pod rządami Bergoglia zmierza on do potępienia. Każdy, kto pozostaje pod jurysdykcją Bergoglio, jest zmuszony zaakceptować jego antyewangelię. To wyklucza go z jedności z Chrystusem. Nauki Bergoglio nie są już naukami Kościoła katolickiego, ani to nie jest Kościół katolicki.
W sprawie błogosławieństwa sodomii biskupi Kamerunu 21 grudnia 2023 r. wydali oświadczenie, w którym stwierdzają: „Uznajemy za niedopuszczalną jakąkolwiek formę błogosławieństwa, publiczną lub prywatną, która zmierza do uznania «par osób tej samej płci» za status życiowy” (pkt 6). Niech ta jasna postawa będzie motywacją dla biskupów V4.
Węgierski biskup János Székely napisał na końcu swojego listu pasterskiego: „Zgodnie z decyzją Katolickiej Konferencji Biskupów Węgier wzywamy księży, aby nie błogosławili par tej samej płci…”.
Na heretycką „Fiducia supplicans” negatywnie zareagowała także Konferencja Episkopatu Polski.
Dalej emerytowany arcybiskup powiedział także:
Emerytowany apb Babjak: „Niestety widzimy, że nie tylko ten świat idzie nie poprawną drogą, ale trzeba przyznać, że także Kościół odchodzi od niezmiennych prawd i zasad Bożych, lepiej powiedzieć, że tylko niektórzy w Kościele – świeccy, księża, biskupi, kardynałowie, a teraz nawet sam papież”.
Tak, to prawda, że Kościół odchodzi od niezmiennych Bożych prawd i zasad. Niestety zaczęło się to już Soborem Watykańskim II. Obecny nieważny papież dopełnia ducha Soboru Watykańskiego II. Ukryte przerzuty zostały w pełni ujawnione przez błogosławieństwo grzechu sodomii. Rozwiązaniem jest pokuta i nazywanie prawdy prawdą, herezji herezją, a heretyka heretykiem. Emerytowany arcybiskup boleśnie stwierdził, że odstępstwo od wiary popełnia i tzw. papież.
Emerytowany apb Babjak: „To jest niezrozumiałe, bo spowoduje wiele chaosu i zamieszania. Ale przede wszystkim diabeł będzie działał przy odpdzie wiary u wielu ludzi. W ten sposób, moim zdaniem, Kościół czeka na wielki podział, bolesny podział”.
Ten bolesny podział, o którym mówi emerytowany arcybiskup, jest w obecnych warunkach po 18 grudnia już nieunikniony. Ponieważ Bergoglio poprzez antyewangelię i zasadę zmiany paradygmatów, jak otwarcie wyraził w motu proprio z 1 listopada 2023 r., wyraźnie oddzielił się od nauczania katolickiego i od Kościoła katolickiego. Tę zmianę paradygmatu już wdrożył poprzez tak zwaną deklarację dogmatyczną „Fiducia supplicans”. Jeśli katolicy w dalszym ciągu będą nazywać oczywistego heretyka, który głosi sodomską antyewangelię i który poświęcił się w Kanadzie szatanowi, swym Ojcem Świętym, to razem z nim popadną w schizmę i odstępstwo od Chrystusa. Jeżeli nie będą chcieć od niego oddzielić się, będzie ich masowo ciągnął szeroką drogą ku wiecznej zagładzie.
Z drugiej strony nonsensem jest nazywanie schizmą sytuacji, w której biskup katolicki i jego diecezja oddzielają się od arcyheretyka Bergoglio, aby ocalić nauczanie katolickie i pozostać w Kościele Chrystusowym. Bergoglio publicznie zdradził Chrystusa i odszedł od fundamentów katolickiej wiary i moralności. Przyłączył się do sodomskiego buntu i oddzielił się od Kościoła Chrystusowego. On i jego sekta chcą masowo wciągnąć katolików na swoją drogę zdrady Chrystusa.
Emerytowany apb Babjak: „Ale jestem przekonany, że przeważająca większość biskupów pozostanie wierna prawowiernej nauce Kościoła i że do tej wierności będą także prowadzić wierny lud Boży”.
Co oznacza wierność prawowiernej nauce Kościoła? Wcześniej gwarancją wierności nauce była jedność z prawowiernym papieżem. Ale dzisiaj jest odwrotnie. Urząd papieski okupuje jawny arcyheretyk Jorge Bergoglio, który pozwala siebie nazywać namiestnikiem Chrystusa na ziemi, choć publicznie poświęcił się szatanowi i głosi sodomską antyewangelię.
Niech przekonanie emerytowanego arcybiskupa o wierności prawowiernemu nauczaniu urzeczywistni się przynajmniej w krajach Europy Wschodniej, czyli w V4: w Polsce, na Węgrzech, na Słowacji i w Czechach. Jeśli chodzi o Niemcy, Belgię, Holandię, Austrię, tam chrześcijaństwo już wymiera z powodu herezji i odrzucenia przykazań Bożych.
Warunek zbawienia jest tylko jeden – biskupi, księża i wierni muszą oddzielić się od nieważnego papieża.
Emerytowany apb Babjak: „A nawet jest taka tajemnica publiczna, że podejmują się próby stworzenia czegoś w rodzaju kościoła uniwersalnego, w który powinny się łączyć poszczególne kościoły. To złudzenie, inaczej tego nie można nazwać”.
Tym kościołem uniwersalnym jest kościół New Age, według programu masońskiego – jeden rząd, jedna waluta i jedna religia – jeden antykościół. Ale ta jedna religia to powrót do pogaństwa, czyli szacunku dla demonów i diabła. Bergoglio do stworzenia tej religii antychrysta wykorzystuje dziś zewnętrzną strukturę Kościoła katolickiego. Zmienił już naukę na nową, heretycką, a Ducha Chrystusowego zamienił na ducha antychrysta. Teraz jedyne, na czym mu i jego sekcie zależy, to stopniowe zakorzenienie się tego odstępczego systemu. Prawowierni biskupi i księża zostaną zwolnieni, jeśli nie będą chcieli zaakceptować nowego nauczania, czyli błogosławienia sodomii, lub jeśli nie będą chcieli poświęcić się szatanowi, podobnie jak Bergoglio w Kanadzie. Po zmianach personalnych, zgodnie z programem Bergoglio, zostanie wprowadzony antydekalog i antycredo do tzw. praktyki duszpasterskiej.
Szanowni biskupi Węgier, Polski, Słowacji i Czech, choć nie macie tak idealnych warunków jak biskupi afrykańscy, niemniej obecny rząd, zarówno na Węgrzech, jak i obecnie na Słowacji, za wasze prawdziwe stanowisko nie będzie was prześladować. W Polsce istnieje jeszcze zdrowa inteligencja katolicka, która jest gotowa walczyć o ratunek i odrodzenie Kościoła katolickiego. Również większość biskupów w Czechach nie zgadza się z odstępczym programem Bergoglio. Was, drodzy biskupi V4, mogą zainspirować biskupi z Kamerunu, Malawi czy list węgierskiego biskupa J. Székela. Wy mielibyście napisać albo wspólny list pasterski, albo dla każdego narodu osobny list pasterski. W nim zgodnie z prawdą przedstawcie wierzącym sytuację, która nastąpiła po 18 grudnia 2023 roku.
Listem pasterskim do wiernych wyjaśnicie dwie podstawowe opcje: albo katolicy na danym terytorium pozostaną pod rządami nieważnego papieża, który publicznie oddzielił się od nauczania katolickiego, albo oddzielą się od Jorge Bergoglio i jego sekty. Oddzielając się, jako pierwsi stworzycie warunki dla prawowiernego papieża, a tym samym także dla ratunku nauczania katolickiego i Kościoła katolickiego. Konieczne będzie także oddolne odrodzenie Kościoła, począwszy od każdego wierzącego i każdej rodziny. Podstawą jest wspólna modlitwa w rodzinie, najlepiej od 20:00 do 21:00.
Ponadto w tym liście pasterskim należy zaapelować do księży, aby w Liturgii zaprzestali wymieniania imienia nieważnego papieża. Od czasu publikacji heretyckiej „Fiducia supplicans” jest to przed Bogiem waszym świętym obowiązkiem.
Drodzy biskupi V4, bądźcie odważni. Bóg was nie postawił do tego czasu, abyście byli odstępcami i tchórzami, ale bohaterami i obrońcami wiary.
+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu

+ Metodiusz OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze
16. 01. 2024

Loading comments...