BKP: Pseudopapież Jorge Bergoglio likwiduje pasterzy Chrystusa, zaczynając od biskupa Stricklanda...

Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://marie-aime.wistia.com/medias/ord7iwp4fr
https://youtu.be/duh0qnAo7lU
https://cos.tv/videos/play/48799444027871232
https://ugetube.com/watch/IZweC1DzAOyZq9C
https://www.bitchute.com/video/xYpaJcoEdb2c/

https://vkpatriarhat.org/pl/?p=20966
https://bcp-video.org/pl/od-biskupa-stricklanda/

Zapisz się do newslettera BKP https://bit.ly/3PJRfYs

9 listopada pseudopapież Bergoglio zażądał biskupa Josepha Stricklanda, który jest wierny nauczaniu katolickiemu, o rezygnację. Kiedy biskup odmówił, w ciągu dwóch dni bezprawnie usunął go ze stanowiska. Bergoglio jako arcyheretyk nielegalnie okupuje urząd papieski. Ściągnął na siebie wielokrotną Bożą anatemę za herezję i publiczne bałwochwalstwo. On, jako osoba, która wykluczyła się z Kościoła, w żadnym wypadku nie może być jego głową.
Jorge Bergoglio obecnie promuje Kościelne błogosławieństwo dla związków sodomitów. W 2022 roku w Kanadzie publicznie poświęcił się szatanowi. On nie może być i nie jest Namiestnikiem Chrystusa na ziemi!
Kardynał Müller na pytanie, czy biskup Strickland jest zobowiązany do posłuszeństwa Bergoglio i rezygnacji, jednoznacznie odpowiedział, że nie!
Dla portalu „First Things” kardynał Müller powiedział: „Nauczanie sprzeczne z Wyznaniem Apostolskim automatycznie pozbawiłoby papieża urzędu.” W rozmowie z portalem „LifeSiteNews” kardynał Müller powiedział, że papież Franciszek nie dopuścił się jeszcze formalnej herezji i tym samym nie utracił urzędu.
Rozumiemy, że kard. Müller na swoim stanowisku nie chciał wprost powiedzieć, że nie utracił urzędu, bo jako świadomy heretyk według bulli dogmatycznej Pawła IV „Cum ex apostolatus officio” nigdy go nie posiadał.
Więc jest oczywiste, że Franciszek jest zatwardziałym arcyheretykiem, który nie ma sobie równych w historii. Kto ma uszy i oczy, nie może przyjąć wypowiedzi kardynała Müllera inaczej niż jako świadomą ironię.
Albo jeśli w swojej wypowiedzi nie miał na myśli ironii, to popełnił, jak niektórzy ojcowie kościoła, błąd teologiczny lub herezję materialną, za którą musi pokutować. W przeciwnym razie herezja ta wyrządziłaby katolikom tragiczną krzywdę.
Jeśli chodzi o formalną stronę herezji, Bergoglio popełnia ją nie tylko dobrowolnie i świadomie, ale także celowo, etapami i przebiegle. W ten sposób Jorge Bergoglio sprowadził na siebie wielokrotną Bożą anatemę i jest nieważnym papieżem. Müller nazwał zatwierdzenie przez Bergoglio błogosławieństwa związków osób tej samej płci „herezją w praktyce”.
Św. Robert Bellarmin tak skomentował kwestię papieża-heretyka: „Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje być papieżem i głową Kościoła, tak jak przestaje być chrześcijaninem i członkiem ciała Kościoła; i dlatego Kościół może go sądzić i karać” (De Romano Pontifice, księga II, rozdział 30).
Taką jasną postawę, jak nauczyciel Kościoła św. Bellarmin i jednocześnie bulla Pawła IV „Cum ex apostolatus officio”, również ma były nuncjusz w USA Carlo Maria Viganò, który nie uważa Bergoglia za ważnego papieża.
Katolicy muszą pokutować i respektować prawdę, że heretyk nie jest ważnym papieżem. Każdy, kto go słucha, poważnie zagraża swoje zbawienie. Jeśli Ameryka, z winy fałszywych proroków, w tym biskupa Schneidera, będzie nadal podporządkować się słudze szatana, który publicznie poświęcił się mu w Kanadzie, spadnie na nią klątwa, a wraz z nią duchowa ślepota, masowa apostazja i upadek moralny.
Biskup Schneider fałszywie twierdzi: „Papież otrzymuje swoją władzę bezpośrednio od Boga, a nie od Kościoła, dlatego Kościół nie może go usunąć z żadnego powodu”.
Na to odpowiadamy: Pseudopapież-heretyk otrzymuje Bożą anatemę, czyli ekskomunikę z Kościoła, bezpośrednio od Boga. Dlatego Kościół, posłuszny Bogu, nie może już uważać go za papieża.
Cytat ze Schneidera: „Sytuację papieża-heretyka… ostatecznie trzeba przeczekać i znosić”.
Dogmatyczna bulla Pawła IV nigdzie nie stwierdza, że heretyckiego pseudopapieża należy przeczekać i znosić. Przeciwnie, stanowi: „Biskup… lub kardynał… Kościoła rzymskiego, choćby był… papieżem Rzymu – jeżeli przed nominacją do stopnia kardynała lub przed wyborem na stanowisko papieża odszedł od wiary katolickiej i popadł w herezję, więc został mianowany lub wybrany nieważnie i bezskutecznie, nawet jeśli został jednomyślnie wybrany przez wszystkich kardynałów”.
Paweł IV na końcu bulli dogmatycznej stwierdza: „Nikt zatem nie może naruszać tego dokumentu naszej aprobaty … ani zuchwale się przeciwko niemu wypowiadać. Jeśli ktoś będzie próbował to zrobić, niech wie, że ściągnie na siebie gniew Boga Wszechmogącego i świętych apostołów Piotra i Pawła” (15 lutego 1559).
Co w tej sytuacji powinien robić biskup Strickland?
Napisać do uczciwych, ale zagubionych katolików list pasterski i wyjaśnić im, że jeśli będzie posłuszny Bergogliu, zdradzi Chrystusa i zdradzi ich. Wkrótce w ramach tego fałszywego posłuszeństwa jego następca i wierni będą musieli przyjąć błogosławieństwo par homoseksualnych i likwidację Sakramentu Ołtarza, a stopniowo także sakramentu kapłaństwa.
Biskup Strickland swoim listem pasterskim i postawą, że odważnie pozostanie na swoim miejscu i nie podda się arcyheretykowi i jego sekcie, stworzy precedens pozwalający na powstrzymanie procesu samobójczego nie tylko dla Kościoła katolickiego w USA, ale także dla całego świata.
W tym czasie, dosłownie w tych godzinach, walka psychologiczna i duchowa osiąga punkt kulminacyjny. Katolicy Ameryki mają obowiązek wspierać biskupa Józefa w tym decydującym momencie, aby pozostał wierny Bogu i nie odszedł. Zwroty o tzw. woli Bożej i o tzw. posłuszeństwie oczywistemu heretykowi to zdrada Chrystusa i nieposłuszeństwo Bogu.
Jeśli w tej krytycznej sytuacji Teksas nie stanie w obronie swojego biskupa, a biskup Strickland zostanie zmuszony przez fałszywą opinię publiczną do przestrzegania niszczycielskich rozkazów heretyka, który przeciwstawia się Bogu, nastąpi proces lawinowy. Chrześcijaństwo w Ameryce będzie stopniowo wyparowywać, tak jak miało to miejsce w Niemczech, Belgii, Holandii i gdzie indziej.

Ojcze Biskupie Józefie, Bóg dopuścił na ciebie tę próbę wiary i wierności, tak jak w przeszłości dopuścił ją na wielu świętych biskupów, którzy bronili wierności nauczaniu katolickiemu. Nie odchodź z rządu! Teksas to terytorium katolickie, jest tu rząd katolicki, nie wyrzuci cię, jak mogłoby się to zdarzyć w innych stanach USA, gdzie rządzą Demokraci. Stań się precedensem wierności Chrystusowi dla wszystkich biskupów katolickich w tej trudnej dla Kościoła próbie. Nie okazuj fałszywego posłuszeństwa człowiekowi, który bezprawnie, jako arcyheretyk, zajmuje najwyższy urząd, aby znieść prawa Boże. Burzy wszystkie filary wiary i moralności. On poświęcił się szatanowi i promuje małżeństwa sodomitów. Bóg pragnie od ciebie konkretnego aktu wierności Jezusowi Chrystusowi i powierzonej ci owczarni. Nie opuszczaj swojego stada! Stój na swoim miejscu! Walcz! Broń wiary! Twoje świadectwo o Chrystusie poruszy całą Amerykę i cały świat katolicki. Nie bądź tchórzem, nie uciekaj od walki! Nie daj się zwieść tym, którzy będą mówić, że musisz być posłusznym i że wolą Bożą rzekomo jest, abyś dla Boga odszedł. To fatalne kłamstwo! Trwaj w prawdzie, w prawdziwej woli Boga i nie odchodź! Jeśli pojawią się wątpliwości co do tego, jaka właściwie jest wola Boża, to świadczę przed obliczem Boga, że wolą Bożą jest, aby został i nadal walczył dla Chrystusa.

+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu

+ Metodiusz OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze

13. 11. 2023