Rozwiązanie ratunkowe dla Afryki – patriarchat /Modlitwa wiary wg Marka 11,23 – wyjaśnienie - część 7/

Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://vkpatriarhat.org/pl/?p=23361

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najnowsze informacje od BKP https://bit.ly/3PJRfYs

Drodzy biskupi, księża, zakonnicy i wierzący Afryki!
W poprzednim wideoliście zwróciliśmy uwagę na modlitwę wewnętrzną „7 słów z Krzyża”. Teraz chcemy zwrócić uwagę na moc wiary w walce z siłami ciemności, w modlitwie wewnętrznej wg Mk 11,23. Zajmie to około 30 minut.
Jezus obiecał: „O cokolwiek poprosicie Ojca w imię Moje, da wam” (J 15,16). Imię Jezus w języku hebrajskim brzmi Jehoszua. O nim powiedziano: „Każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony” (Rz 10,13). Jednocześnie Jezus obiecuje nam, że nas wysłucha, gdy będziemy prosić w Jego imieniu. Konkretnie obiecuje, że w Jego imieniu będziemy uzdrawiać chorych i wypędzać demony (Mt 10,8).
Dlaczego w modlitwie, wzywając imienia Jehoszua, powtarzamy samogłoskę „a” długo i trzy razy? Jest to krzyk duszy, który na zewnątrz wyraża się jedynie cichym i długim wydechem. W Księdze Psalmów kilkakrotnie powiedziano, że powinniśmy wzywać, dosłownie wołać do Pana.
Jezus obiecuje: „Kto powie tej górze (konkretnie górze demonów): «Podnieś się i rzuć się w morze», a nie wątpi w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie”(Mk 11,23).
Dla większości ludzi ten fragment Pisma Świętego nic nie znaczy. Będą racjonalnie uważać, że podnoszenie gór jest nierealne. Ale ta obietnica Boża dotyczy naszej walki z siłami demonicznymi w celu zbawienia dusz. Dzisiaj demoniczne siły kontrolują myślenie ludzi, którzy podeptali prawa Boże, tłumią swoje sumienie i służą duchowi kłamstwa i śmierci. Nawet armia z najbardziej zaawansowaną bronią nie jest wystarczająco silna, aby wypędzić te siły demoniczne i szatana. Może to zrobić tylko Bóg swoją wszechmocą. I tutaj kluczową rolę odgrywa właśnie wiara biblijna, jednocząca nas ze świętym imieniem Bożym: Jezus – Jehoszua. On sam wzywa nas: „Miejcie wiarę Bożą!” (Mk 11,22).
Istnieje wiara konieczna do zbawienia oraz wiara Boża, poprzez którą działa Jego wszechmoc. O takiej wierze świadczą cuda, których Bóg dokonał za pośrednictwem męczenników i świętych. Święty Wawrzyniec nie czuł bólu, gdy go pieczono na rożnie. Świętemu Janowi Ewangeliście nie stała się żadna krzywda, nawet gdy wrzucono go do kotła z wrzącym olejem.
Jak wzywać imienię Boże, Jehoszua, podczas modlitwy według Marka 11,23:
Przy sylabach „Je-ho-szu” z duchowym spojrzeniem w górę uświadamiamy sobie Trójjedynego Wszechmogącego Boga, który jest źródłem niedostępnego światła. Ręce trzymamy wzniesione w górę, jakbyśmy dosłownie łączyli się z wszechmocą Boga.
Przy pierwszym długim „a” wyznajemy, że Bóg wszystko stworzył. Powoli opuszczamy ręce, pokazując w ten sposób, że teraz zstępuje wszechmoc Boga.
Przy drugim „a” uświadamiamy sobie: „odkupił” – Jezus odkupił i mnie przez swoją śmierć na krzyżu. Czynimy znak krzyża.
Podczas trzeciego „a” stopniowo doświadczamy prawd opisanych w strukturze modlitwy wg Marka 11,23: przyjęcie odpuszczenia grzechów, ukrzyżowanie z Chrystusem, przyjęcie Matki Jezusa, zanurzenie w śmierci Chrystusa...
Doświadczywszy tych wprowadzających prawd, wiarą podnosimy duchową górę.
Podnosząc duchowe góry i wrzucając je do morza, musimy spełnić warunki działania wszechmocy Bożej. Pierwszym warunkiem jest uświadomienie sobie, że przyjęliśmy Matkę Jezusa do swojego wnętrza, tak jak uczeń Jan pod krzyżem. W Maryi nie ma blokady grzechu pierworodnego, która mogłaby utrudnić działanie Boga. Przez Nią potężnie działa Duch Święty. Przez Nią i Ducha Świętego Jezus przyszedł na świat. Przez Nią i w nas Jezus działa swoją wszechmocą.
Drugim warunkiem jest wzywanie imienia Bożego z wiarą.
Trzecim warunkiem jest złożenie konkretnego błagania.
Kiedy spełniamy warunki, działa wszechmoc Boża. Owoce zobaczymy tutaj lub w wieczności.
Wzywamy imienia Jehoszua w taki sam sposób jak powyżej, tylko w przypadku trzeciego „a” następuje zmiana. Tutaj uświadamiamy sobie, że Duch Boży podnosi górę dzięki wierze Maryi. Akt wiary podnoszący górę demonicznych sił jest wspomagany zewnętrznym gestem płynnego podnoszenia rąk do góry. Jedna ręka reprezentuje wiarę Maryi, a druga wszechmoc Ducha Bożego. W sferze duchowej góra demonów podnosi się.
Następnie, gdy mówimy: „Rzuć się w jezioro ognia”, postrzegamy, że dzieje się to dzięki wszechmocy Boga w imieniu Jezusa. Poniższe gesty również pomogą uświadomić sobie, co dzieje się w sferze duchowej.
Rozkazuję: „Góro demonów okultyzmu nad Ameryką, rzuć się w jezioro ognia, a to w imieniu Je-ho-szu-a-a-a!”. Wzywamy imienia Boga, jak podano powyżej, tylko przy trzecim „á” znów następuje zmiana. Otwieramy ramiona i uświadamiamy sobie, że Ojciec dał nam nowe serce w testamencie Jezusa z krzyża. W Nim otrzymaliśmy Jego Matkę. Ale dał nam także nowego Ducha. W geście otwarcia jedna ręka symbolizuje nowe serce, a druga nowego Ducha. Uświadamiamy sobie: Maryja wierzy, Duch to czyni.
Podczas pierwszego „Amen” podnosimy lewą rękę.
Podczas drugiego „Amen”w ten sam sposób podnosimy prawą rękę.
Przy trzecim „Amen” ręce szybkim ruchem opuszczają się w dół.
Duch Święty to uczynił, Maryja nie zwątpiła i ja także nie wątpię razem z Nią.
Następnie wydajemy ten sam rozkaz nad Afryką i Europą.
Podobnie zrzucamy górę satanizmu NWO nad Ameryką, Afryką i Europą. Na koniec zrzucamy górę klerykalizmu (herezji, faryzeizmu, nadużywania władzy kościelnej…).
Na koniec śpiewamy pieśń wyrażającą triumf wiary nad siłami zła na danym terenie.
Ktoś może zaprotestować: Po co miałbym się modlić ponownie, skoro wierzę, że góra już została wrzucona do jeziora ognia?
Tak, słowo Boże jest prawdziwe, ale demony są wzywane raz po raz przez ludzi, którzy im służą. Dlatego i my musimy wytrwale, raz po raz, rzucać demoniczne góry, aż do całkowitego Bożego zwycięstwa!

+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu

+ Metody OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze

10.2.2025