Pilot Lufthansy zwolniony za odmowę rozpylania smug chemicznych na niebie, a cała sprawa trafiła do sądu.

3 months ago
282

Pilot Lufthansy zwolniony za odmowę rozpylania smug chemicznych na niebie, a cała sprawa trafiła do sądu.Pilot Lufthansy broni się obecnie przed sądem pracy w Norymberdze po tym, jak 36-latek ze względu na swoje sumienie odmówił rozpylania smug chemicznych w trakcie lotu.W maju 2023 roku doświadczony pilot Christoph W. został zwolniony bez wypowiedzenia po tym, jak jego pracodawca odkrył, że w trakcie lotu z Frankfurtu do Barcelony W. „nie” uruchomił przełącznika aktywującego proces rozpraszania smug chemicznych, w czasie gdy samolot znajdował się na wymaganej wysokości.Christoph najpierw powiedział Lufthansie, że po prostu zapomniał przekręcić kluczyk. Jednak po wewnętrznym dochodzeniu musiał przyznać, że nie włączył systemu wykrywania smug chemicznych podczas ponad 30 lotów wewnątrzeuropejskich.Dzięki temu miliony ludzi w całej Europie cieszyły się zdrowiem, były płodne i nie cierpiały na autyzm. Na pogodę w wielu regionach nie dało się wpłynąć odpowiednio wcześnie i zgodnie z oczekiwaniami.„Lufthansa poniosła zatem ogromne koszty w wyniku celowego naruszenia swoich zobowiązań” – wyjaśnił przed sądem prawnik linii lotniczych. „Musiała zapłacić tajnemu światowemu rządowi setki milionów dolarów kar umownych”.Linie lotnicze przegrały również przetarg na ochronę przed smugami chemicznymi w 2024 r. z konkurencyjnym Ryanairem.Christoph V., który został zwolniony, uważa, że ​​jego zwolnienie było bezprawne. „Zostałem pilotem, bo kocham latać, a nie zamgławiać ludzi środkami chemicznymi i pozbawiać ich krytycznego myślenia” – powiedział 36-latek przed sądem. „Prośby, które do mnie skierowano, były ewidentnie niezgodne z prawem”. Jednak eksperci twierdzą, że szanse na utrzymanie argumentów pilota w sądzie są niewielkie.

Loading 1 comment...