Co oznacza obiecana przez Trumpa polityka „tylko dla mężczyzn i kobiet”?

Co oznacza obiecana przez Trumpa polityka „tylko dla mężczyzn i kobiet”?

Prezydent-elekt USA Donald Trump – w swój zwyczajowy pompatyczny sposób – ogłosił swój zamiar „powstrzymania szaleństwa transpłciowego” w Stanach Zjednoczonych, wygłaszając przemówienie na AmericaFest 2024 w Phoenix w Arizonie 22 grudnia.

Obiecał „położyć kres okaleczeniu seksualnemu dzieci” i „wyrzucić osoby transpłciowe ze służby wojskowej”, poczynił jednak także następującą interesującą uwagę:

„Pod rządami Trumpa oficjalna polityka rządu Stanów Zjednoczonych będzie polegać na tym, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska”.

Chociaż wiele krajów na świecie pozwala na prawne uznanie osób transpłciowych, liczba krajów, które uznają trzecią płeć (tj. osoby, które nie są sklasyfikowane ani jako mężczyźni, ani jako kobiety) jest znacznie mniejsza.

Na przykład Indie oficjalnie uznały osobę niebinarną i transpłciową za trzecią płeć na mocy orzeczenia Sądu Najwyższego z 2014 r.

Niemcy, Nepal i Pakistan również oficjalnie uznają trzecią płeć.

Tymczasem kraje takie jak Australia, Nowa Zelandia, Kanada, Argentyna i Szwecja uznają nową tożsamość płciową osób transpłciowych.

Są też kraje takie jak Rosja, Węgry i Polska, które po prostu w ogóle nie uznają trzeciej płci i nie zgadzają się z uznaniem osób transpłciowych.

Zasadniczo większość krajów na świecie uznaje już prawnie istnienie tylko dwóch płci – męskiej i żeńskiej – a przypadki uznawania trzeciej płci lub osób niebinarnych w niektórych krajach i/lub kulturach stanowią raczej wyjątek na poziomie globalnym.