Mężczyzna podpalił się w Nowym Jorku przed sądem, gdzie wybierano ławników Trumpa

19/04/24 Mężczyzna, który podpalił się przed zatajonym procesem Trumpa w Nowym Jorku, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, a jego przyjaciele i sąsiedzi twierdzili, że to śmierć jego matki dwa lata temu sprawiła, że był coraz bardziej niestabilny.

Max Azzarello, 37-latek z St. Augustine na Florydzie, zmarł w piątkowy wieczór po szokującym pokazie, uznanym za „ekstremalny akt protestu… [przeciwko] totalitarnemu oszustwu i naszemu własnemu rządowi”. Tak napisał na swoim własnym Substacku.

Został przewieziony na oddział oparzeń pobliskiego szpitala, gdzie zmarł tuż przed 23:00