Okres Wielkiego Postu 2024 – czas pokuty: Wyrzeknij się „Fiducia supplicans”! (List pasterski)

9 months ago
72

Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://vkpatriarhat.org/pl/?p=21570

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najnowsze informacje od BKP https://bit.ly/3PJRfYs

Okres Wielkiego Postu w tym niezwykłym czasie wielkiego odstępstwa jest czasem pilnej pokuty. Wypowiedź Jezusa o pokucie jest istotna dla każdego z nas. „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Metanoite – zmieńcie myślenie – i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1:15). „Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie” (Łk 13:3).
Za co ma obowiązek pokutować każdy wierzący katolik, każdy ksiądz, każdy zakonnik i każdy biskup? Wszyscy muszą pokutować za publiczne odstępstwo. Nieważny papież Franciszek Bergoglio poprzez heretycką deklarację „Fiducia supplicans” transformował Kościół Katolicki w antykościół New Age. Grzech ten jest większy od grzechu tych, którzy składali ofiary pogańskim bożkom, demonom i w ten sposób stali się zdrajcami Chrystusa, odstępcami – traditores. Za panowania cesarza Decjusza (249-251) miały miejsce ostre prześladowania chrześcijan. W Nikomedii (dzisiejszy İzmit w Turcji) żył człowiek z rodziny szlacheckiej o imieniu Kodrat. Prześladowania rozpoczął tam prokonsul Perenniusz. Zmusili chrześcijanina Kodrata do złożenia ofiary pogańskim bożkom.Odpowiedział: „Nie będę kłaniał się martwym bożkom. Nie boję się ani demonów, ani ciebie, ponieważ masz tylko tymczasową moc. Wkrótce pójdę do mojego Boga, a ty będziesz gorzko jęczeć na zawsze, bo nie chciałeś poznać Boga”. Perenniusz kazał go okrutnie torturować. Wcześniej nakazał sprowadzić chrześcijan, którzy wyparli się Chrystusa poprzez gest składania ofiary bożkom. Mieli za zadanie nakłonić Kodrata, aby również pokłonił się bożkom. Kodrat jednak wykorzystał tę sytuację i choć był okrutnie torturowany, wypowiedział te słowa: „O niemądrzy, dlaczego tylko trochę nie pocierpieliście? Dlaczego baliście się męki? Wyparliście się Chrystusa! Dlaczego oddaliście się diabłu? Czy nie wierzyliście w zmartwychwstanie? Czy nie słyszeliście o sądzie Bożym? Czy nie boicie się nieugaszonego ognia piekielnego? A teraz, jak staniecie przed sądem Bożym? Opamiętajcie się! Pomyślicie od kogo odpadliście! Na rzecz tego tymczasowego i bezwartościowego życia porzuciliście wieczne królestwo niebieskie! Pogardziliście swoim Niebieskim Władcą! … Uczyniliście się niewolnikami diabła! Czy zapomnieliście słów Pana z Ewangelii? Powiedział: «Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą»”.
Kiedy Kodrat to powiedział, tchórzliwi chrześcijanie zaczęli głośno wołać: „Przestraszyliśmy się męki, sługo Boży, baliśmy się męki i pozwoliliśmy siebie zwieść jak nieme stado! Chcieliśmy tu pomieszkać jeszcze trochę, ale wypierając się Pana umarliśmy już dla przyszłego życia wiecznego. Co my, przeklęci, teraz zrobimy?” Kiedy święty męczennik Kodrat zobaczył ich płaczących, powiedział: „Bądźcie odważni, bracia! Nie rozpaczajcie! Nasz Pan jest miłosierny! Padnijcie do Jego stóp! Ze łzami i pokutą wyznajcie teraz Jezusa Chrystusa. On was oczyści swoją krwią! Wy swoją krwią odpokutujecie za swoją zdradę”. Płakali i przez długi czas leżeli twarzą do ziemi. Potem posypali prochem głowy i bili siebie kamieniami w piersi. Ich płacz był tak głośny, że zebrało się całe miasto, a cały lud był oszołomiony, widząc chrześcijan przepełnionych takim smutkiem z powodu ich odstępstwa. Perenniusz nakazał jeszcze bardziej torturować świętego męczennika Kodrata. Tych pokutujących chrześcijan skazał na spalenie, każdego w jego rodzinnym mieście.
Przyznajmy ze skruchą, że grzech apostazji, w który wprowadził katolików za pośrednictwem „Fiducia Supplicans” nieważny papież Franciszek, jest nawet większy niż zdrada tradytorów, którzy ulegli pod groźbą tortur i śmierci i zdradzili Chrystusa.
Męczennicy woleli poddać się torturom i śmierci, niż kłaniać się bożkom. Nieważny papież Franciszek Bergoglio w 2019 roku aktywnie uczestniczył w pogańskim rytuale z udziałem czarownic i czarowników z Amazonii w ogrodach watykańskich, gdzie przywoływali demonów. Następnie w bazylice św. Piotra Franciszek Bergoglio publicznie intronizował demona Pachamamę. W 2022 roku w Kanadzie publicznie poświęcił się diabłu pod przewodnictwem czarownika. Jest to publiczny grzech przeciwko Pierwszemu Przykazaniu Dekalogu. Jest to publiczna apostazja bezprecedensowa w historii Kościoła. Jest całkowicie jasne, że ten człowiek nie może być widzialnym przedstawicielem Chrystusa na ziemi, ale zgodnie z Pismem Świętym, konstytucją dogmatyczną oraz naukami Doktorów i Ojców Kościoła on ekskomunikował się z Kościoła. Takie jest nauczanie Pisma Świętego i Tradycji.
Co to jest „Fiducia supplicans”? Jest to fałszywa ewangelia, fałszywe nauczanie, które sprzeciwia się Pismu Świętemu, Tradycji oraz wszystkim Doktorom i Ojcom Kościoła. Jest to publiczny bunt przeciwko Bogu i publiczne odstępstwo od Chrystusa i Jego ewangelii. Aprobując, a nawet błogosławiąc jeden z najcięższych grzechów, deklaracja „Fiducia supplicans” zaprzecza istocie Credo, które wyraża prawdę, że Syn Boży stał się człowiekiem, aby zbawić nas od grzechu. Warunkiem zbawienia z naszej strony jest pokuta. Jeśli jednak poprzez legalizację sodomii zaprzeczy się grzechowi jako takiemu, wówczas Chrystus daremnie cierpiał, aby zbawić nas od grzechu. Przez zaprzeczanie i błogosławienie grzechu usuwa się także Dekalog, ponieważ grzech nie jest już nazywany grzechem i nie ma rozróżnienia między dobrem a złem. Ci, którzy przyjmują naukę „Fiducia supplicans”, wprowadzającą błogosławieństwo grzechu sodomii i jego legalizację, publicznie wyrzekają się Boga Stwórcy i Boga Odkupiciela, a jednocześnie wyrzekają się własnego zbawienia, ponieważ taki człowiek zdecydował się pokochać kłamstwo i nienawidzi prawdy, która by jego ocaliła. Z powodu tej diabelskiej pychy i buntu taki katolicki biskup, ksiądz czy wierzący wydał na siebie wyrok wiecznej śmierci i w godzinie śmierci czeka go wieczne potępienie w piekle. Zgrzeszył przeciw Duchowi Świętemu (por. Mt 12:32).
Bóg oznajmia w Liście do Galatów 1:8-9, że za pseudoewangelię, jaką jest także „Fiducia supplicans”, na pseudopapieża Franciszka Bergoglio spadła kara wykluczenia z wiecznego zbawienia, czyli wieczne potępienie w piekle. Dopuścił się bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu (Mt 12:31). Ta kara spada także na wszystkich, którzy tę pseudoewangelię przyjmują i rozpowszechniają.
Jakie jest wyjście? Jest tylko jedno: metanoia – pokuta. Warunkiem jest wyrzeczenia się „Fiducia supplicans”. Jak to wdrożyć? Każdy prawowierny biskup katolicki musi zdecydowanie odrzucić „Fiducia supplicans”. Tak uczynili biskupi Afryki, Polski, Węgier i inni.
Biskup diecezjalny powinien złożyć to wyrzeczenie w liście pasterskim do swojej diecezji. Biskupi pomocniczy mogą to uczynić w inny publiczny sposób. Jeżeli taki biskup następnie otrzyma dekret na mocy którego nieważny papież i jego sekta usuną go z urzędu w jego diecezji, jest on w swoim sumieniu zobowiązany przed Bogiem kontynuować swój urząd nawet po ukończeniu 75 roku życia. Musi jako dobry pasterz chronić swoją duchową trzodę przed samobójczą herezją „Fiducia supplicans”. Dekrety zainicjowane przez pseudopapieża, który ekskomunikował się z Kościoła, są nieważne i nieczynne. Taka jest nauka Kościoła oparta na Piśmie Świętym i Tradycji.
Co powinien zrobić katolicki ksiądz? Powinien wyjść z izolacji i wraz z innymi prawowiernymi księżmi katolickimi założyć kolegium kapłańskie, aby bronić wiary i ratować dusze. Niech razem zachęcą niezdecydowanego biskupa do podjęcia radykalnego kroku oddzielenia się od „Fiducia supplicans”. Jeśli biskup, promujący „Fiducia supplicans”, będę chciał ekskomunikować prawowiernych księży katolickich, niech prawdziwie poinformują o tym swoich wiernych i niech nie odchodzą. Kapłani powinni pouczać swoich wiernych w zakresie kazania, a na zakończenie poszczególni wierzący w tłumie niech podchodzą do kapłana w taki sam sposób, jak przystępując do Komunii św. Kapłan zapyta każdego z nich: „Czy wyrzekasz się «Fiducia supplicans»?”. Wierzący odpowie: „Tak. Amen”. To wyznanie wiary i wyrzeczenie się „Fiducia supplicans” składane jest przed niewidzialnymi zastępami aniołów i świętych i jest zapisane w księdze życia każdego. Przez fałszywą antyewangelię „Fiducia supplicans” i jej fałszywą wiarę nikt nie zostanie zbawiony. Jeżeli którykolwiek ksiądz, będący zwolennikiem „Fiducia suplicans”, wręcz przeciwnie, publicznie poprze tę heretycką deklarację lub będzie zastraszał świeckich działaczy, którzy prywatnie będą namawiać wiernych do wyrzeczenia się samobójczychej „Fiducia supplicans”, to niech wierni odseparują się od wpływu takiego księdza. Istnieje poważna wątpliwość, czy ksiądz posiadający tego ducha antychrysta sprawuje ważnie świętą Liturgię. Duch Święty już przez niego nie działa.
Co mają robić wierzący? Jeśli ksiądz w parafii jest bierny, niech sami rozpoczną zbawczą misję, aby pomóc ratować ludzi przed wpływem samobójczej „Fiducia supplicans”. Mogą w tym celu wykorzystać portale społecznościowe i ten list pasterski. Emeryci mogą pełnić tę misję w indywidualnych rozmowach ze swoimi znajomymi i osobiście wyjaśniać im tragiczną sytuację w Kościele po wydaniu „Fiducia supplicans”. Mogą poprosić ich o podpisanie przygotowanego krótkiego formularza wyrzeczenia się lub każdy z nich może napisać go własnoręcznie: „Ja, X.Y., wyrzekam się antyewangelii «Fiducia supplicans». Data, podpis ……….”.
Wskazane jest, aby podpisali się także dwaj świadkowie. Dana osoba zachowa to wyrzeczenie. Można to porównać do paszportu umożliwiającego przekroczenie granic Królestwa Niebieskiego w godzinie śmierci. Kopia tego znajduje się w księdze życia danej osoby.
Misję tę można realizować także pocztą, listami adresowanymi do konkretnych katolików. Ten, kto nie chce oddzielić się od „Fiducia supplicans”, z trudem przetrwa godzinę śmierci. Ci, którzy będą drwić, zastraszać lub grozić gorliwym działaczom misyjnym, wyraźnie dają do zrozumienia, komu służą. Służą duchowi kłamstwa i śmierci. „Umiłowali kłamstwo, a nie przyjęli i nie umiłowali prawdy, która by ich zbawiła” (2 Tes 2:9-12).
W obecnej tragicznej sytuacji, za pośrednictwem „Fiducia suplicans”, katolikom w oszukańczy sposób narzucono fałszywą ewangelię (por. Ga 1:8-9), przez którą nikt nie będzie zbawiony. Jest to bunt przeciwko Bogu i zaprzeczenie Pismu Świętemu i Tradycji. Jedynym wyjściem jest prawdziwa pokuta. Zaczyna się to od kroku wyrzeczenia się samobójczej „Fiducia suplicans”.
Wszystkich wiernych Chrystusowi błogosławią biskupi BKP

11. 03. 2024

Opowiedz przynajmniej jednej osobie o tym liście pasterskim

Loading comments...