H.A.A.R.P. – Nowoczesna broń kontroli pogody i powodowania klęsk żywiołowych

H.A.A.R.P. – Nowoczesna broń kontroli pogody i powodowania klęsk żywiołowych
Czy pożar w Osijeku został podłożony tam, gdzie przyczyna zanieczyszczenia powietrza rtęcią i metalami ciężkimi wyjdzie na jaw, zobacz w krótkim artykule o H.A.A.R.P. jako technologii kontroli pogody...Show more

Czy wiesz, czym naprawdę są promienie śmierci Tesli i projekt HAARP?

Twórca projektu HAARP, Bernard Eastlund, opracował swój patent oparty na wynalazku Tesli "śmiercionośnego promienia". Może rzekomo spowodować trzęsienie ziemi na Ziemi.

High Frequency Active Auroral Research Program (HAARP) jest oficjalnym ośrodkiem badawczym do zrozumienia, symulacji i kontrolowania procesów w jonosferze, które mogą modyfikować i poprawiać wydajność systemów komunikacji i nadzoru. Pracę rozpoczął w 1993 roku po 20 latach eksperymentów. HAARP podobno działa tak, że antena, odwrócona od radioteleskopu, wysyła sygnał.

W 1988 roku Bernard Eastland powiedział, że podstawową koncepcją projektu HAARP było "zbudowanie dużych anten, które będą wykorzystywać duże ilości energii do wysyłania fal radiowych do wyższych części atmosfery".

Jeden z amerykańskich obiektów znajduje się w pobliżu Gakona na Alasce. Składa się z serii 180 pionowych anten, które tworzą nadajnik fazy IRI (Ionospheric Research Instrument). Nadajnik jest wart około 30 milionów dolarów. Pozostałe dwa obiekty HAARP znajdują się w Obserwatorium Arecibo w Puerto Rico i w Fairbanks na Alasce. Europejski zakład znajduje się w Norwegii. Aby akcja i pomiary zakończyły się sukcesem, ważne jest, aby umieścić takie centra w obszarach oddalonych od zakłóceń fal elektromagnetycznych wytwarzanych przez duże miasta. Pożądane jest również przeprowadzanie eksperymentów w miejscach, w których istnieje wiele stanów jonosferycznych do zbadania.

HAARP może skierować impuls energetyczny o mocy 3,6 megawata przez pasmo częstotliwości od 2,8 do 10 MHz do jonosfery i mierzyć efekty za pomocą odpowiedniego sprzętu radarowego. Według tamtejszych inżynierów powinno to przyspieszyć badania podstawowych procesów zachodzących w jonosferze pod naturalnym wpływem Słońca, a także tego, jak jonosfera działa na komunikację radiową. Naukowcy opracowują techniki mające na celu zmniejszenie takich wpływów w celu poprawy niezawodności i wydajności komunikacji i nawigacji, z korzyścią dla potrzeb cywilnych i wojskowych. Przy projekcie współpracuje 14 uniwersytetów.

Czy trwa wojna z warunkami meteorologicznymi?

Teoretycy spiskowi twierdzą jednak, że promienie elektromagnetyczne HAARP uderzają w części jonosfery i ogrzewają je, co rzekomo może tworzyć pewien rodzaj fal w kierunku skorupy ziemskiej i powodować trzęsienia ziemi. Ogrzewanie niektórych części jonosfery rzekomo wpływa na warunki pogodowe

W połowie 1990 roku, projekt zaczął być omawiany jako kontrowersja. Twórcy teorii spiskowych twierdzą, że seria anten HAARP może zostać użyta jako niewyobrażalnie niszczycielska broń. Grupa amerykańskich fizyków twierdzi, że HAARP jest tak potężny, że jego impulsy energetyczne mogą zniszczyć "wrogie" statki kosmiczne lub rozbić sieci komunikacyjne na dużej części Ziemi.

Niektórzy twierdzą, że projekt HAARP działa na zasadzie wieży Wardenclyff opracowanej przez Nikolę Teslę jako centrum komunikacyjne. Tesla twierdził, że wieża może wysyłać wybuchowe impulsy energii na dowolną odległość. Teoretycy są przekonani, że wieża wardenclyff jest osadzona w HAARP. Eksperci związani z projektem zdecydowanie odrzucają wszelkie połączenia.

Wieża Wardenclyff

Nikola Tesla, po odrzuceniu pomysłów kolegów naukowców, otrzymał pieniądze od amerykańskich bogaczy w 1899 roku. Z uzyskanych funduszy zbudował laboratorium w Colorado Springs, w którym udało mu się wyprodukować sztuczny piorun o napięciu kilku milionów woltów. W ten sposób całkowicie zniszczył lokalną stację generatora.

Pomimo wypadku był przekonany, że możliwe jest ustalenie sposobów przesyłania nieograniczonych ilości energii do dowolnego miejsca na planecie bez użycia klasycznych środków przesyłowych, takich jak miedziane. Zastanawiając się nad swoim pomysłem w 1900 roku, Tesla napisał:

– Od dawna wierzyłem, że takiego transferu nigdy nie uda się osiągnąć na skalę przemysłową, ale odkrycie, którego dokonałem, zmusiło mnie do zmiany zdania. Zauważyłem, że atmosfera, która zwykle jest silnym izolatorem, w pewnych warunkach nabiera właściwości przewodnika i staje się odpowiednia do przesyłania dowolnej ilości energii elektrycznej –

Aby pokazać potencjalnemu inwestorowi w projekcie swoje pomysły, Tesla musiała zbudować antenę, która obejmowałaby cały świat. Nabył 200 akrów ziemi na Long Island i nazwał ją Wardenclyffe. Wieża miała 60 metrów wysokości, a na szczycie posiadała ogromną kopułę w kształcie grzyba, ważącą 55 ton. W kopule była najważniejsza część, wzmacniacz-nadajnik. Po sporze z finansistą Morganem i Westinghouse'em projekt nie powiódł się, ponieważ rozczarowany geniusz nie miał sponsora, który pozwoliłby mu na dalsze badania. Wieża Wardenclyffe została zniszczona, po czym Tesla rozpoczęła pracę nad bardziej "akceptowalnymi finansowo" projektami.

Stworzył śmiertelną wiązkę Tesli?

Dziś wielu naukowców potwierdza, że tajne służby poszukują "skarbu" Tesli, kierując się ideą, że ma rozwiązanie dla tajnych promieni, które zniszczyłyby każdego agresora. Autor John Malcom w swojej książce "Tesla's Trinity" wspomniał o wynalazku Tesli, który niezwykle dobrze oczyszcza niebo ze wszystkich niebezpiecznych ze strony wroga. Fala skalarna, serce wynalazku Tesli, jest falą o niezwykle wysokiej częstotliwości na granicy przestrzeni i czasu. Fala niesie energię, która w razie potrzeby może być zabójczą bronią.

Najwyraźniej dwie takie fale, skierowane na ten sam cel, powodują eksplozję w punkcie sekcji, pisze Malcolm. Tesla była czysta ponad 100 lat temu. Na początku 1924 roku krążyły pogłoski, że Tesla wyprodukował promień śmierci, jak donosiła gazeta w Kolorado, pisząc, że wiązka Tesli, całkowicie niewidoczna, może powstrzymać samolot przed lotem. W czasie zimnej wojny gazety pisały, że powietrze zostało najpierw wynalezione przez Anglików, a następnie przez Rosjan i Niemców. Tesla nie wydała żadnych oświadczeń na temat wynalazku.

"Promień śmierci" Tesli został niewłaściwie użyty?

Oficjalna strona internetowa projektu HAARP stwierdza, że jego zastosowanie jest tylko naukowe, a poprzez sztucznie wywołane zmiany temperatury w jonosferze, jego cechy mogą być lepiej zbadane, co jest podane jako główny powód istnienia projektu.

Ostrzeżenia Międzynarodowego Instytutu Opieki Zdrowotnej twierdzą, że HAARP jest gigantycznym "grzejnikiem" zdolnym do poważnych zmian w jonosferze. Najwyraźniej może przenikać przez warstwę atmosfery, która chroni Ziemię przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym. W tym celu dr Bernard Eastlund stwierdził, że reprezentuje on największy grzejnik jonosfery, jaki kiedykolwiek istniał.

Głównym celem projektu HAARP było zapewnienie Marynarce Wojennej Stanów Zjednoczonych bezpiecznej komunikacji z okrętami podwodnymi we wszystkich zakątkach planety, ponieważ tworząc strumień energii elektrycznej, który przeniósłby się z jonosfery do czapy polarnej, utworzyłby wibrującą sztuczną antenę wysyłającą promieniowanie elektromagnetyczne do dowolnej części świata. Cały projekt opierał się na pomysłach Tesli na temat dużej ilości energii, która jest rozprowadzana w atmosferze ziemskiej. Tesla miał nadzieję, że każde gospodarstwo domowe w przyszłości za pośrednictwem jednej anteny będzie wykorzystywać energię w ten sposób.

HAARP wkrótce stał się ulubionym celem zwolenników teorii spiskowych. Pisano książki wyjaśniające, że projekt został stworzony od samego początku jako broń zdolna zniszczyć każdy obiekt w dowolnym miejscu i czasie. Teoretycy spiskowi uważają, że HAARP może "zmienić pogodę i stworzyć wysoce niszczycielskie tornada w dowolnym miejscu na Ziemi", "spowodować potężne trzęsienia ziemi", "zablokować globalną komunikację", "zakłócić zdolności umysłowe ludzi, a nawet kontrolować umysły ludności". Wielkie zaciemnienie, które pozostawiło Amerykę Północną bez elektryczności w 2003 roku, przypisano HAARP.

W sierpniu 2002 r. rosyjski parlament wydał krytyczny przegląd HAARP, stwierdzając, że "USA opracowują broń geofizyczną, która może wpływać na ziemski ośrodek fal o wysokiej częstotliwości", krok uważany za równie ważny jak "zmiana broni konwencjonalnej na jądrową". Oświadczenie odczytał również ówczesny prezydent Rosji Władimir Putin.