Przerwany alarm zagrożenia pożarowego na Dworcu Centralnym w Warszawie 20.05.2022 r.

10 months ago
7

W piątek 20.05.2022 r. podróżowałem z Dworca Centralnego w Warszawie. Po przybyciu na dworzec moją uwagę zwróciła duża liczba osób na nim przebywających. W oczekiwaniu na swój pociąg słuchałem kolejno komunikatów odnośnie opóźnień dot. różnych pociągów. Dochodziły one nawet do 150 min. O moim pociągu nie było komunikatów dźwiękowych przez ponad 2 godziny, jednie na informatorze wyświetlanym zmieniało się jego opóźnienie - 10, 20, 30, 40, 60, 70, 90 i 110 min! W międzyczasie wygłoszono komunikat, że z uwagi na awarię sieci trakcyjnej pociągi będą przyjeżdżały i odjeżdżały z opóźnieniami. To nie koniec ciekawostek. Niektóre pociągi zaczęto odwoływać. Pasażerom innego powiedziano, aby udali się do Warszawy Wschodniej, bo pociąg który miał przyjechać, nie przyjedzie tutaj, tylko będzie odjeżdżał z tamtej stacji. Lokomotywa nieelektryczna przypchała na dworzec jeden podmiejski pociąg. W końcu zawył alarm (zagrożenia pożarowe w budynku - zgromadzeni proszeni są o jego opuszczenie), który tutaj możecie posłuchać tutaj. To jest drugi, ponieważ pierwszego nie udało mi się uchwycić. Ten jak możecie posłuchać został przerwany po słowach uwaga i dalej było słychać komunikat dot. jakiegoś pociągu co wywołało salwę śmiechu w zgromadzonych na dworcu ludziach. Po pierwszym wszyscy opuścili perony, ale nie dworzec. Czekali tuż nad peronami. Miejscami przechodził ochroniarz i mówił, że jest alarm i żeby wszyscy opuścili budynek. Nikt go nie posłuchał. Ostatnim wydarzeniem były krzyki ochroniarzy, którzy wołali, aby ludzie robili przejście, rozeszli się. Ci robili miejsce jak samochody na drodze, kiedy jedzie np. karetka. Prowadzili jakiegoś typa trzymając go z tyłu za ręce. W końcu zapowiedzieli mój pociąg i pojechałem w siną dal. Dość często podróżuję, ale to wszystko zdarzyło mi się pierwszy raz...

Loading comments...