W.O.R.M.S. 8: Heaven and Hell (Prolog)

PRZECZYTAJ OPIS, ZANIM OBEJRZYSZ.

Tak, wiem, "Crusade of the Damned" powinno być ostatnim sezonem - w końcu bądź co bądź były w chuj długie napisy końcowe itd. Nadal jednak parę spraw wymaga wyjaśnienia - jak chociażby sam fakt występowania Adriana i Karoliny z Worms Feminist w świecie żywych, bo przecież zgodnie z serią Daorionda/Mrocznego Elementalisty ta dwójka powinna być kaput. Albo fakt, że Szatan od tak odpuścił sobie inwazję, kiedy W.O.R.M.S. pokonało kilku szeregowych żołnierzy przysłanych przez Carvona. Albo to, że Frost i Aguire przewijają się przez większość serii, ale ich imiona nigdy nie zostają zdradzone.
Jest sporo pytań, na które trzeba odpowiedzieć i właśnie tą serią postaram się to uczynić. Odpuszczam sobie jednak retcon linii czasowej, a jako główny motyw wykorzystam zapowiadaną nieco przez cały serial wojnę między Niebem i Piekłem. Zobaczymy, jak mi wyjdzie. ¯\_(ツ)_/¯
Właściwej serii możecie spodziewać się gdzieś na początku marca, a do tego czasu w lutym postaram się stworzyć jak najwięcej odcinków, by później bardziej zamartwiać się pracą licencjacką niż serialem, zwłaszcza że do końca stycznia chciałbym mieć pierwszy rozdział tego pisma z głowy.

No i na koniec tego w huk długiego opisu - muzyka to utwór "Silent Screams" Halforda.