Yuval Harari - opętany prorok Wielkiego Resetu

Nienawidzący Boga homoseksualny globalista twierdzący, że ludzie to zwierzęta, które można zhakować, przybył do Polski łajać i dyscyplinować naszych polityków, którzy karnie stawili się na poznańskiej imprezie Impact 22.

Premier Mateusz Morawiecki oraz ministrowie usłyszeli od Harariego, że "pandemia była okazją do kroku milowego w celu wprowadzenia nowego porządku. Jak wskazał zawiedziony filozof, politycy nie zdołali w pełni „wykorzystać tych narzędzi”, by „skoordynować globalną odpowiedź na rosnące zagrożenie”. https://kurierostrowski.pl/2022/05/13/yuval-harari-w-poznaniu-globalista-spotkal-sie-z-mateuszem-morawieckim/

Yuval Harari twierdzi, że:
- ludzie to zwierzęta, które można zhakować
- nie ma czegoś takiego jak wolna wola
- Zmartwychwstanie Jezusa i to, że jest Synem Bożym, to fake news
- Covid, to przełomowa okazja do całkowitego biometrycznego kontrolowania i zniewolenia ludzi
- pomysł, że ludzie maja duszę lub ducha i wolną wolę skończył się
- ziemia zostanie zdominowana przez nieorganiczne byty, które nie mają emocji i się nie rozmnażają
- mamy już narzędzia by przezwyciężać i zmieniać biologię
- pytanie brzmi, czy potrzebujemy tylu ludzi?
...

Yuval Harari nie jest kontrowersyjnym utopijnym filozofem, nieszkodliwym bajarzem, którego traktuje się z przymrużeniem oka, jak twierdzi prasa.

Harari, to jeden z najniebezpieczniejszych ludzi na świecie. To główny doradca Klausa Schwaba, autora książki Wielki Reset, przed którym kłaniają się i którego słuchają głowy państw.

Harari to prorok Nowego Porządku Świata, wlewający w umysły politycznych skorumpowanych marionetek wizję Wielkiego Resetu i całkowitego zniewolenia rodzaju ludzkiego. Dokonuje inspekcji, skrzętnie pilnuje postępu prac i dyscyplinuje budowniczych.

Nie masz nic na usprawiedliwienie swojego letargu i żałosnej naiwnej ignorancji.
Oni to wszystko mówią. Oni o tym wszystkim piszą książki.
Działają tak samo jak Hitler, który podzielił się swoimi wizjami w książce Main Kampf. Następnie wprowadził to w życie...