Chorwacki MUP pozyskuje ogromną ilość maseczek ochronnych

Chorwacki MUP pozyskuje ogromną ilość maseczek ochronnych – rutynowe zakupy czy oznaka nowego „zagrożenia”?
Zaufanie Medstock 2024

We wrześniu ubiegłego roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Republiki Chorwacji (MUP Republiki Chorwacji) rozpoczęło duże zamówienia na maseczki ochronne, w tym maski FFP2 i FFP3, w ramach europejskiego projektu Medstock Trust 2024 o wartości ok. niesamowite 5 714 344 euro. Choć oficjalnie mówi się, że chodzi o przygotowanie na ewentualne sytuacje kryzysowe, społeczeństwo zastanawia się – czy to rutynowa profilaktyka, czy też znak, że czeka nas coś niewypowiedzianego?

Medstock Trust ( jednostka reagowania taktycznego Stockpile ) 2024 wpisuje się w szerszą strategię Unii Europejskiej mającą na celu „wzmocnienie zdolności do przechowywania i dystrybucji kluczowego sprzętu medycznego, przy szczytnym celu umożliwienia szybkiej reakcji i uniknięcia niedoborów w sytuacjach kryzysowych takich jak jak pandemie, klęski żywiołowe lub zagrożenia biologiczne.” .

Chorwacja, jako członek UE, uczestniczy w tym projekcie poprzez zakup znacznych ilości sprzętu ochronnego. Niektórzy jednak zastanawiają się – dlaczego właśnie teraz i dlaczego w tak dużych ilościach? Czy za tym przejęciem kryją się informacje, które nie są jeszcze dostępne publicznie?

Fakt, że zakup ten nastąpił zaraz po pandemii Covid-19 i w środku napięć politycznych w Europie, a także coraz wyraźniejszego narzucania narracji dotyczącej zmian klimatycznych, budzi wątpliwości. Czy jest to kwestia rutynowych zamówień, czy też instytucje posiadają wiedzę na temat potencjalnych nowych zagrożeń, które mogą dotknąć Europę lub Chorwację?

Jednym z powodów sceptycyzmu jest ilość zamawianego sprzętu. Maseczki FFP2 i FFP3 nie są przeznaczone do użytku codziennego, ale do sytuacji podwyższonego ryzyka – co rodzi pytanie, na co właściwie się przygotowujemy. Czy te posunięcia rzeczywiście są efektem zaplanowanego zarządzania ryzykiem, czy też odpowiedzią na coś, co nie zostało jeszcze ujawnione opinii publicznej?

MUP krótko stwierdziła, że ​​zamówienie jest częścią projektu europejskiego i strategii bezpieczeństwa narodowego, jednak brak bardziej szczegółowych wyjaśnień pozostawia pole do spekulacji. Zaufanie społeczne często opiera się na przejrzystości – a w tym przypadku brak komunikacji tylko zwiększa poczucie dyskomfortu.

Na portalach społecznościowych i w mediach pojawiły się już teorie, jakoby państwa członkowskie UE, w tym Chorwacja, posiadały informacje o nowych (fałszywych?) zagrożeniach – czy to zagrożeniach biologicznych, ewentualnych konfliktach wojennych, czy nawet wypadkach przemysłowych. Chociaż na takie twierdzenia często brakuje dowodów, odzwierciedlają one brak zaufania, który rośnie z powodu braku informacji.

W świetle wydarzeń na świecie trudno nie zauważyć pewnej prawidłowości. Coraz częstsze doniesienia o „nowych szczepach wirusa”, napięciach geopolitycznych i narastających katastrofach „klimatycznych” mogą sugerować, że kraje przygotowują się na scenariusze, których przeciętny obywatel może się nie spodziewać.

Chociaż Medstock Trust 2024 jest przedstawiany jako inicjatywa, która przynosi korzyści wszystkim, istnieje również możliwość, że za tym zamówieniem kryje się plan dotyczący konkretnych scenariuszy oczekiwanych w najbliższej przyszłości. Czy maseczki to dopiero pierwszy krok? Czy wkrótce pojawią się podobne zamówienia na inny sprzęt, np. kombinezony ochrony biologicznej czy dodatkową infrastrukturę logistyczną?

Zakup maseczek ochronnych, choć pozornie rutynowy, rodzi pytania o jego przyczyny. Czy to przykład proaktywnego przygotowania na przyszłe wyzwania, czy też nadejście nowego kryzysu, o którym instytucje wiedzą więcej, niż mówią publicznie? W czasach, gdy wzrasta nieufność do instytucji, niezwykle istotne jest zapewnienie społeczeństwu przejrzystości i terminowego informowania.

Póki co można mieć tylko nadzieję, że chodzi jedynie o środki ostrożności, a nie o zapowiedź nowych zagrożeń. Jednak, jak pokazuje historia, wątpliwości często wynikają z milczenia – a na odpowiedzi zawsze każdy zasługuje.